Tak, rozpuściłem PLA.

Czyli wszystko to co dzieje się po zdjęciu wydruku ze stołu...
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 10
Posty: 8909
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5842
Kontakt:

Re: Tak, rozpuściłem PLA.

Post autor: dziobu »

Ja wstawię albo na stół w drukarce albo do suszarki do grzybów (tj. filamentów ;p). W obu mam wpływ na temperaturę i w obu tak grzany aceton się sprawdza. Tutaj troche się boje bo nie lubię grzać chemii. Zwłaszcza szkodliwej ;)

Pomalowałem pędzlem wilka:
r1.jpg
Nie znam tego rozpuszczalnika więc na teraz poszedł jakiś badziewny wąski pędzel. To widać ;)
PLA topi się od razu więc pędzlem przejechać można raz. Przy drugim pociągnięciu już czuć że materiał się klei, niemniej nie znalazłem plastiku na pędzlu. Plus dla PLA (gdy robię tak acetonem to pędzel na bank będzie brudny). Paruje duzo szybciej niż aceton i, co ważne, w przeciwieństwie do acetonu nie niszczy detalu od środka. Miewałem tak że aceton wszedł szparami do modelu i od zewnatrz było OK, ale po godzinie okazało się że w środku jest katastrofa, model jest elastyczny i wszystko wypływa dołem.

WIlk na zdjęciu wygląda badziewnie bo takie malowanie wymaga wprawy i odpowiedniego pędzla (smugi robi cieknący rozpuszczalnik). Mimo to w dotyku jest gładki na tyle że spokojnie mogę go pomalować. Detale poznikały tak jak to się normalnie dzieje; malując pędzlem mam zresztą wpływ na to jak bardzo gdzie co przytopię.

Czy można ten rozpuszczalnik czymś rozcienczyć tak żeby ograniczyć jego działanie. Było by prościej nim malować.
Awatar użytkownika
virgin71
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 2
Posty: 2581
Rejestracja: 19 kwie 2016, 23:07
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ultimaker | U30
x 497
Kontakt:

Re: Tak, rozpuściłem PLA.

Post autor: virgin71 »

Dziobu na zlocie będzie zarażał rakiem;)
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 10
Posty: 8909
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5842
Kontakt:

Re: Tak, rozpuściłem PLA.

Post autor: dziobu »

Nie lękaj się.
Nie dość że mam okulary, maskę, odciąg i rękawice ochronne :D to jeszcze nie będzie mnie na zlocie ;/
Awatar użytkownika
Cosik
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 13
Posty: 907
Rejestracja: 09 gru 2017, 10:12
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: HEVO DC, Mikrus
x 281
Kontakt:

Re: Tak, rozpuściłem PLA.

Post autor: Cosik »

dziobu pisze:Czy można ten rozpuszczalnik czymś rozcienczyć tak żeby ograniczyć jego działanie. Było by prościej nim malować.
Możesz spróbować wodą albo IPA. IPA da to że w całości odparuje. Co do grzania tego rozpuszczalnika, to uważaj bo jego temperatura wrzenia to niecałe 40C.
Wolność wariacie w swoim warsztacie...
HEVO DC - wciąż wiele pomysłów na usprawnienia :D
Mikrus - moje szaleństwo -> viewtopic.php?f=10&t=6880
Moje projekty 3D

https://discord.gg/cBYzhm2 -> RepRapy PL
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 10
Posty: 8909
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5842
Kontakt:

Re: Tak, rozpuściłem PLA.

Post autor: dziobu »

No właśnie wlałem wcześniej trochę wody i specyfik się rozpadł (?). Jakiś glut/kożuch się pojawił. Nie wiem czy to z jakiegoś brudu czy z wody.
IPA mnie średnio urządza bo paruje tak samo jak to a z lenistwa jednak bym przeszedł na aerograf.
Awatar użytkownika
Cosik
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 13
Posty: 907
Rejestracja: 09 gru 2017, 10:12
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: HEVO DC, Mikrus
x 281
Kontakt:

Re: Tak, rozpuściłem PLA.

Post autor: Cosik »

Wolność wariacie w swoim warsztacie...
HEVO DC - wciąż wiele pomysłów na usprawnienia :D
Mikrus - moje szaleństwo -> viewtopic.php?f=10&t=6880
Moje projekty 3D

https://discord.gg/cBYzhm2 -> RepRapy PL
Gulumik
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 3
Posty: 39
Rejestracja: 13 mar 2018, 23:07
Lokalizacja: Toruń
Drukarka: CTC BIZER niby 2XPRO
x 2
Kontakt:

Re: Tak, rozpuściłem PLA.

Post autor: Gulumik »

Właśnie wygładziłem PLA od Plastspawu za pomocą chlorku metylenu i jest super, wychodzi na naturalnym i pomarańczowym.
Z tą szkodliwością nie przesadzać ale i nie lekceważyć. Aceton jest szkodliwy i udowodniono że rakotwórczy a chlorek metylenu jest podejrzewany o rakotwóczość a to to samo jak z mikrofalami telefonów. Akryle np też podejrzewa się o wzmożoną zachorowalność na raka, ale żadnych informacji o tym nie znajdziesz. Więc już z dwojga złego wolę dichlorometan, jest niepalny i słabo lotny w przeciwieństwie do acetonu.
Awatar użytkownika
FlameRunner
Zasłużony
Postów w temacie: 1
Posty: 6568
Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
x 2056

Re: Tak, rozpuściłem PLA.

Post autor: FlameRunner »

Gulumik pisze:Aceton (...) udowodniono że rakotwórczy
W Wikipedii podano, że nie jest...?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Aceton
"Nie stwierdzono również, aby miał on bezpośrednie działanie rakotwórcze."
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 10
Posty: 8909
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5842
Kontakt:

Re: Tak, rozpuściłem PLA.

Post autor: dziobu »

Z tego co doczytałem jak się interesowałem tematem, to - jak głupio by to nie brzmiało - aceton jest najzdrowszy z tego towarzystwa.

(a do PLA mam chlorek metylenu ;p; przy okazji jak się okazało - rozpuszcza dokładnie to czego nie tyka aceton :))
Gulumik
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 3
Posty: 39
Rejestracja: 13 mar 2018, 23:07
Lokalizacja: Toruń
Drukarka: CTC BIZER niby 2XPRO
x 2
Kontakt:

Re: Tak, rozpuściłem PLA.

Post autor: Gulumik »

FlameRunner pisze:
Gulumik pisze:Aceton (...) udowodniono że rakotwórczy
W Wikipedii podano, że nie jest...?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Aceton
"Nie stwierdzono również, aby miał on bezpośrednie działanie rakotwórcze."
Guzik prawda przechodzi przez skórę i podobnie jak niektóre benzenowce np toluen, ksylen odkłada się w kościach, wywołując raka, juz na studiach -no prawie będzie 20 lat temu :)) zrezygnowano z używania acetonu do wysuszania naczyń laboratoryjnych ze względu na ta właściwość.

A nie zauważyłeś że już nie używa się acetonu do zmywaczy do paznokci, hmm dlaczego? to retoryczne pytanie a wikipedia to hmm trochę słabo wiargodne żródło.

Niemyć się ani w acetonie ani chlorku metylenu, nie łykać, nie ćpać,nie chlapać, działać w wentylowanym pomieszczeniu a nie w zamknietej kanciapie, używać rękawiczek i maski a wszystkie substancje są do użytku ale z głową. A szkodliwość hmm wypij 5-10 litrów wody na raz to nery do wymiany :piwo:
Abys
ODPOWIEDZ

Wróć do „Postprocessing”