Strona 4 z 6

Re: Moja CTC Bizer

: 20 wrz 2017, 00:29
autor: Enter
Hej
A nie myślałeś może nad przeniesieniem extruderów na korpus drukarki i wtedy poprowadzenie filnamentu do dyszy poprzez turki teflonowe? Przeróbka wydaje mi się dość prosta a pozwoliłaby na drastyczne odciążenie karetki - w końcu zostanie dam właściwie sama dysza, podświetlenie i konstrukcja co pozwoliłoby na przyspieszenie wydruku.
Ewentualnie z czym mogłyby się wiązać takie "przenosiny" extrudera?

Re: Moja CTC Bizer

: 20 wrz 2017, 10:12
autor: marek91
Cykanie w tej drukarce to wina źle zaprojektowanej dyszy. Czasami uda się też upalić (zdegradować) teflon...

Re: Moja CTC Bizer

: 20 wrz 2017, 22:00
autor: Old
@Enter. Nie zastanawiałem się poważniej nad tym zagadnieniem. Ponieważ moim celem nie było zwiększenie szybkości druku a uzyskanie maksymalnej niezawodności. Po wprowadzonych przeróbkach cel ten prawie osiągnąłem, pozostał mi tylko problem luzujących się śrub którymi skręcony jest korpus drukarki. Tak nawiasem mówiąc to trafił mi się jakiś wyjątkowo nieudany egzemplarz korpusu. Sklejka miejscami sama się rozwarstwia a grubość na niewielkim odcinku (rzędu 100mm) zmienia się od 5,2 do 5,5mm. Przeniesienie extruderów na korpus czyli zastosowanie systemu typu bowden wcale takie proste nie jest. Wymaga to wielu poważnych przeróbek drukarki.

Re: Moja CTC Bizer

: 22 wrz 2017, 10:53
autor: Old
Moja drukarka CTC Bizer 2x Pro ma firmware w wersji 7.4 i doskonale współpracuje ze slicerem FlashPrint (obecnie w wersji 3.18.1). Odchyłki na kostce testowej 20mm nie przekraczają 0,07mm, powierzchnia również jest poprawna. Jednak przeglądając różne fora internetowe (w tym i to) czytam, że bardzo wielu użytkowników przechodzi na Sailfish. Moje pytanie do tych użytkowników drukarek CTC, którzy używali jednego i drugiego oprogramowania, dlaczego przeszli na Sailfish i w czym jest on lepszy od oprogramowania fabrycznego. Jakie funkcjonalności zyskali a jakie stracili.

Re: Moja CTC Bizer

: 22 wrz 2017, 11:03
autor: pszczelaszkov
Ja robilem upgrade glownie ze wzgledu na kontrole nad nadmuchem. Reszta byla dla mnie malo istotna, ale tam tez dochodzi chyba bardziej obszerne menu podczas druku i niby juz nie gubi krokow przy 150mm/s.

Re: Moja CTC Bizer

: 22 wrz 2017, 11:07
autor: marek91
Mnie najbardziej ucieszyła możliwość zmiany temperatury podczas druku i prędkości.

pszczelaszkov, gdzie masz podpięty wentylator? Gdzie w manu nim sterujesz?

Re: Moja CTC Bizer

: 22 wrz 2017, 11:22
autor: kretu
Jak chcesz sterować z menu to wlutowujesz brakujący mosfet przy EXT1 i tam podłączasz went. I aktualny SF to ogarnia. Ale pszczelaszkov zrobił jeszcze forka że gcode może sterować wentylatorem. Tylko coś twórcy się ociągają z włączeniem tego do oficjalnych wersji.

Re: Moja CTC Bizer

: 22 wrz 2017, 12:19
autor: Kopytko
OFFTOP
Pszczelaszkov możesz wrzucić, do działu download, najbardziej aktualnego sailfisha , z Twoimi modyfikacjami :) ? NAjlepiej na atmege 2560:) :P:P:P:P

Re: Moja CTC Bizer

: 22 wrz 2017, 15:54
autor: pszczelaszkov
Lepiej by bylo chyba wrzucic ten .xml na serwer i wtedy repliactorg sam powinien sciagnac z neta. Bylo by to bardziej naturalne

Re: Moja CTC Bizer

: 22 wrz 2017, 17:52
autor: Old
Koledzy serdecznie dziękuję za szybkie odpowiedzi. Jeżeli to tylko takie powody zmiany firmwaru, to sobie odpuszczę i nie będę instalował Sailfish'a. Przyczyny:
1. Bizer 2x Pro ma już zaimplementowaną kontrolę wentylatora nadmuchu, sterowaną z poziomu slicera. Któryś z programów ze stajni MakerBota pozwalał zmieniać wydajność wentylatora procentowo a FlashPrint pozwala włączyć wentylator na określonej wysokości wydruku.
2. Przy prędkości większej niż 80mm/s korpus mojej drukarki rozpada się w oczach.
3. Nie będę zmieniał prędkości i temperatury w czasie druku, moja wiedza o druku 3D jest za mała żeby robić to sensownie. Podsumowując jak mój układ pracuje poprawnie, to nie będę sobie szukał kłopotów. Nie jestem typem "Alpinisty", który drapie się tam gdzie go nie swędzi.