Który kabel odpowiada za grzanie dyszy?

Drut
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 2
Posty: 30
Rejestracja: 27 lut 2018, 08:41

Który kabel odpowiada za grzanie dyszy?

Post autor: Drut »

Chcąc wymienić dysze włączyłem nagrzewanie. Temperatura nie doszła do 100°C gdy poczułem lekki smrodek..

..myślałem, ze to filament się przetapia. Po pewnym czasie gdy zobaczyłem, ze z dyszy nic nie leci spojrzałem na ekran. A tam błąd.
P_20180309_084639.jpg
czy to kabel od grzania nawalil? Który to jest kabalek? Osłonki sa cale wiec pod osłonka mogło się przerwać.
Awatar użytkownika
McKee
Zasłużony
Postów w temacie: 2
Posty: 2630
Rejestracja: 20 kwie 2016, 23:00
x 717

Re: Który kabel odpowiada za grzanie dyszy?

Post autor: McKee »

Jeżeli grzeje, ale drukarka nie może tego sprawdzić to problemem jest kabel od termopary, albo termopara odkręciła się od bloku grzejnego.
Poczytaj o zabezpieczeniach grzania - mogłeś tam mieć bardzo dużą temperaturę (stąd zapach palonego (?) plastiku) - grzałka potrafi rozgrzać blok do czerwoności, dobrze że włączyło się zabezpieczenie (i dobrze, że drukarka takie ma ;)). Możesz się spodziewać zatkania dyszy jeżeli tam się gotowało / paliło - też poczytaj - będziesz przygotowany ;).

Kafelki musisz sam namierzyć - u mnie mają biały oplot i są przykręcone do bloku grzejnegp. Grzałki są na czerwonym kablu i w środku bloku.
Tych kabli się nie lutuje - jeżeli złamałeś to wymiana całej termopary (kosztuje jakieś grosze na aliexpress).
Możesz też użyć z drugiej dyszy Ew, Ale podejrzewam, że raczej się poluzowała śrubka / lub odkręciłeś termoparę od bloku (chcąc wymienić dyszę).
Motto na dziś: "How may I abuse you?"
Drut
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 2
Posty: 30
Rejestracja: 27 lut 2018, 08:41

Re: Który kabel odpowiada za grzanie dyszy?

Post autor: Drut »

Czy karetkę muszę zdemontować?
Awatar użytkownika
McKee
Zasłużony
Postów w temacie: 2
Posty: 2630
Rejestracja: 20 kwie 2016, 23:00
x 717

Re: Który kabel odpowiada za grzanie dyszy?

Post autor: McKee »

Jak ci wygodnie - to ledwie 2 śruby przecież.
Żaden problem.
Za rękę nikt cię nie będzie prowadził.
Takie naprawy (i wcześniej uszkodzenia ;)) samemu się robi.
CTC to drukarka dla grzebaczy - typowy RepRap - jak się nie czujesz na siłach, to trzeba kupić Ultimaker albo Zortrax - mają serwis, psują się rzadziej, ale jak już się popsują to masz 2-3 tygodnie czekania na naprawę sprzętu.

PS.: Ja bym nie demontował.
Motto na dziś: "How may I abuse you?"
ODPOWIEDZ

Wróć do „CTC Bizer (klon Replicatora)”