Strona 2 z 54

Re: Dron dla świerzaka

: 29 lis 2017, 08:57
autor: Yorg 68
Patryk - mam takiego małego szczotkowca.
W sam raz do nauki odruchów sterowania.
Cały "wic" polega na tym że przesiadka na bezszczotkowca może się odbyć
dopiero wtedy gdy całe sterowanie wielowirnikowcem (nie dronem, bo drony to robakico z grobów wyłażą :devil: )
odbywa się na zasadzie - steruję i o tym nie myślę gdzie lewo, prawo, przód i tył.
Ma być dokładnie jak z jazdą samochodem. Manewracja kierownicą biegami pedałami odbywa się jakby poza Tobą.

Przyślij na PW adres - wypożyczę Ci tego malucha dopóki nie opanujesz go tak jak jazdy samochodem :)

Re: Dron dla świerzaka

: 29 lis 2017, 09:05
autor: Artu
Marcin1415 pisze:...latanie na pełnym manualu bez stabilizacji żyroskopowej...
Chyba jeszcze nie widziałem "cwaniaka" latającego racerem bez gyro :shock: Bez baro, magneto, gps tak, ale bez gyro :crazy: Minimum 3axis, bo inaczej nie da się opanować skurczybyka :git:
To jak by ktoś chciał latać heli bez gyro... kiedyś próbowali, ale efekty były raczej marne :DD

Re: Dron dla świerzaka

: 29 lis 2017, 09:16
autor: morf
no tak generalnie chyba chodzilo o acro/air mode po prostu mowiac terminologia betaflight :-)

Re: Dron dla świeżaka

: 29 lis 2017, 11:10
autor: marek91
Ja mam aktualnie drona rozkopanego, nie mogę opanować silników/regulatorów.

Re: Dron dla świeżaka

: 29 lis 2017, 11:26
autor: morf
marek91 pisze:Ja mam aktualnie drona rozkopanego, nie mogę opanować silników/regulatorów.
cos konkretniej? Moze pomozemy

Re: Dron dla świeżaka

: 29 lis 2017, 11:37
autor: Artu
morf pisze:
marek91 pisze:Ja mam aktualnie drona rozkopanego, nie mogę opanować silników/regulatorów.
cos konkretniej? Moze pomozemy
Marku, pisz co im leży na wątrobie :git:

Re: Dron dla świeżaka

: 29 lis 2017, 12:19
autor: marek91
Żeby nie zaśmiecać tematu założyłem nowy wątek z tym problemem:
viewtopic.php?f=61&t=1810

Ja się zdecydowałem na wyścigową 250, wcześniej latałem już małymi dronami, jeden odfrunął gdzieś w siną dal, drugi odszedł po wielu próbach reanimacji, stwierdziłem że czas na coś z FPV, koniecznie.

Początkowo chciałem kupić zabawkę typu hubsan 107D, no ale... jakoś tak... to w dalszym ciągu jest zabawka.

Re: Dron dla świeżaka

: 29 lis 2017, 12:27
autor: Kopytko
Dziękuję wszystkim za porady i to bardzo cenne. Co do latania to wiem,ze się nie spieszyć. Głównie chodziło mi czy zestaw przedstawiony ( który juz kupiłem- czekam na dostawę) będziekompatybilny ze sobą i czy to zadziała później.
wiem ,że nie mam szans od razu tym latać i właśnie szukam sobie czegoś małego podobno właśnie tiny whoop sa do tego dobre. I zanim odpalę tego większego bankowo chce tylko na czymś małym się pobawić ale przed tym głównie symulator. Kolega ma mi coś przesłać jak dostane podpowiem co to i zapewne doradzicie czy to bedzie ok.
Kontroler kupiłem ten: https://www.banggood.com/Radiolink-AT10 ... 15434.html Podobno ma współpracować z symulatorem.
Na oczy mam okulary taniochy EACHINE EV100.

Jeszcze raz wielkie dzięki , bo sporo dodatkowych informacji się pojawiło. A filmik z DJI przecinającym wszystko ...masakra... ale i tak fajne zakończenie, ze auto bardziej niebezpieczne:P

Dzięki.

Re: Dron dla świeżaka

: 29 lis 2017, 12:35
autor: jagus
Aparatura fajna na pewno będziesz zadowolony reszta tez spoko.

Re: Dron dla świeżaka

: 29 lis 2017, 13:40
autor: virgin71
A ja latem wtopiłem trochę kasy, bo powiedziałem, że latanie to żadna filozofia i rozbiłem parrota, którym "polatałem" łącznie 10 minut. Rozwaliłem na szczęście tylko tę styropianową obudowę:) Że dron nie był mój, musiałem kupić nową obudowę:)