Strona 1 z 6

Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku

: 18 mar 2018, 15:05
autor: FlameRunner
"Don’t burn your house down 3D Printing. A Cautionary Tale" @This Smart House

TL;DR: znowu komuś grzałka wypadła.

Nie wiem jak Wy, ale ja poważnie myślę nad dorobieniem w głowicy dodatkowego robaczka trzymającego grzałkę. W każdej mojej drukarce.

I nie, to nie jest tak, że tylko A8 się tak palą...

Re: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku

: 18 mar 2018, 15:25
autor: dragonn
W sensie jak dodatkowego robaczka? Przecież jest śruba mocująca grzałkę. Nie wybrażam sobie żeby przy odpowiednim dokręceniu tej śruby grzałka wypadła. Ale dodam dodatkowo że moim zdaniem konieczne jest przymocowanie przewodów grzałki tak żeby wózek przy ruszaniu nie szarpał za nie. Dam głowę że tak jak jest to u mnie zrobione to mógłbym włożyć grzałkę luźno, odpalić wydruk i nic by nie wypadło.

Re: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku

: 18 mar 2018, 15:29
autor: FlameRunner
Też sobie nie wyobrażam, a jednak ludziom wypadają. Coś się może poluzować (cudem), może się wyrobić gwint... Dałbym dla pewności tuż obok drugiego takiego samego robaczka.

Re: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku

: 18 mar 2018, 15:33
autor: kapi
Jeśli robaczkiem zagnieciesz grzalke to ona dalej będzie normalnie pracować ?
Nie wiem jak ona w środku wygląda - może ją przewiercic na wylot ?
W K8400 kable z grzałki są blisko trytytkami złapane - patrząc na temperatury - też słabe rozwiązanie ....

Pisałem już że swojej bez nadzoru nie zostawiam...

tapatalk

Re: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku

: 18 mar 2018, 15:40
autor: samezrp
Ja mam następujące przemyślenia:
1. czemu FW nie wyłączył drukarki? Skoro grzałka wypadła, to znaczy, że FW powinien wyłapać kłopoty z grzaniem i wyłączyć zasilanie;
2. grzanie i chłodzenie bloku może spowodować po jakimś czasie poluzowanie mocowania grzałki, warto wpisać do okresowego przeglądy weryfikację tego;
3. oprócz zamocowania samej grzałki w bloku polecam usztywnienie/zamocowanie kabli od grzałki tak, żeby nawet przy odkręceniu zabezpieczenia grzałka nie wypadła, wystarczy zip tie;
4. samo owinięcie bloku kaptonem powoduje utrzymanie grzałki w bloku "w razie co".

No i stara zasada... Nie zostawiać drukarki bez nadzoru, ale mało wykonalna przy wydrukach trwających parę godzin.

Re: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku

: 18 mar 2018, 15:40
autor: Kopytko
Dlatego owinięcie bloku Kaptonem ulepsza 2 rzeczy:
1. Stabilizacje temp
2. trzymanie się podzespołów.

Re: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku

: 18 mar 2018, 15:43
autor: sp6vgx
dragonn pisze:Ale dodam dodatkowo że moim zdaniem konieczne jest przymocowanie przewodów grzałki tak żeby wózek przy ruszaniu nie szarpał za nie. Dam głowę że tak jak jest to u mnie zrobione to mógłbym włożyć grzałkę luźno, odpalić wydruk i nic by nie wypadło.
Dokładnie ja mam tak porobione w drukarkach i nie ma szans nawet bez mocowania by grzałka jakoś wypadła z bloku, no chyba że go przetopi ;)

Zawsze można dać jeszcze obok drukarki czujkę dymu sterującą odłączeniem zasilania i odpalającą system gaśniczy ;) - ja niestety nie mogę bo jaram :mrgreen:

Re: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku

: 18 mar 2018, 15:45
autor: FlameRunner
kapi pisze:Jeśli robaczkiem zagnieciesz grzalke to ona dalej będzie normalnie pracować ?
Nie wiem jak ona w środku wygląda - może ją przewiercic na wylot ?
Ja lubię mocno dokręcać wszelkie śrubki. Prawdopodobnie za mocno. Jeszcze mi się nie zdarzyło zniszczyć grzałki, prędzej pójdzie gwint w aluminiowym bloku.
samezrp pisze: 1. czemu FW nie wyłączył drukarki? Skoro grzałka wypadła, to znaczy, że FW powinien wyłapać kłopoty z grzaniem i wyłączyć zasilanie;
A czytałeś artykuł? Facet miał stockowy firmware. Ten sam, który tu testowałem: viewtopic.php?f=64&t=2247

Re: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku

: 18 mar 2018, 15:46
autor: dragonn
samezrp pisze: 1. czemu FW nie wyłączył drukarki? Skoro grzałka wypadła, to znaczy, że FW powinien wyłapać kłopoty z grzaniem i wyłączyć zasilanie;
Oryginalny firmware Anet A8 ma to wyłączone :roll:

Re: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku

: 18 mar 2018, 16:02
autor: samezrp
Dobra, ok, moje pytanie:
"czemu FW nie wyłączył drukarki?"
powinno być stwierdzeniem:
"nie używaj g...a tylko przewiduj to, co może być przewidziane."
Oryginalny firmware Anet A8 ma to wyłączone :roll:
Jak ja się cieszę, że kiedyś anulowałem ten zakup.