reprapy.pl

Witam, mam kilka pytan - problemow z moim Anet E10, (to to samo co Anet E12 tylkoz mniejszym stolem). Glownym problemem jest to, ze przy temperaturze glowicy w druku z PLA ustawioonym na 200-210 stopni ekstruder nie ma sily pchac filamentu i przeskakuje. Ustawiajac temp. na 230 stopni problem minal na jakis czas, jednakze wczoraj znow zaczal sie zacinac. Podkrecilem jeszcze temperature az ostatecznie ustawilem na 248 stopni. Wtedy przestal sie zacinac i filament podawal dobrze, a przynajmniej nie zauwazylem przeskokow. Jak dla mnie to troche wysoka temperatura dla PLA.
Wrzucam ponizej wydruki, na ktorych widac niektore warstwy. Prawdopodobnie sa one spowodowane wlasnie ta za mala iloscia filamentu, przez ekstruder ktory czasem przeskakiwal nawet w 230 stopniach. Drugim problemem sa babelki z mala dziurka na bocznych scianach. Ktos ma pomysl jak temu zapobiec?

Wybaczcie, ze na takich modelach, ale akurat na tym dobrzze to widac.

A jaki to filament?

Devil Design 1.75

Jak przeskakuje to albo zapchana głowica (zdemontować i wypalić) albo źle skręcona głowica (pewnie rurka PTFE która jest w środku ma dziurę albo jest za krótka i filament grzeje się w szczelinie, puchnie i blokuje). Obstawiam to drugie. Częsta przypadłość. Tak czy siak musisz rozebrać głowice.

Ciekawa informacja. Glowice wymienilem na nowa zapasowa, bo poprzednia zapchalemi nie wypalilemjej jeszcze. Ta zapchana nie jest bo pez problemu filament wylatuje bez pchania. Moglbys dokladniej powiedziec w jaki sposob to rozebrac i jak zamontowac dobrze rurke i glowice?

Polacy nie gęsi i swój język mają. Pisz poprawnie gdyż ciężko rozszyfrować o co chodzi i bardzo źle się czyta.

Problem który Cię dotyka był nie raz omawiany. Warto przejrzeć forum i nie zakładać kolejnego tematu na jeden temat.

A to viewtopic.php?f=8&t=68&view=unread#unread zrobił?

Wybacz za pisownię. Bezprzewodowa klawiatura mi się wali.
Forum przeglądałem, znalazłem bardzo podobny problem jednakże tam nie został on rozwiązany. Napisałem na prv do założyciela tamtego posta i odpowiedzi nie otrzymałem. To jest właśnie powód dla którego zakładam go na nowo. Liczę na pomoc.

Tak, sprawdziłem te rzeczy z listy. Jedynie mógłbym się przyczepić że filament na szpuli czasem się plącze. Może jest to moja wina może nie. Staram się to kontrolować i pomagać czasem odwinąć kawałek. Reszta wydaje się być ok.

Zastanawiam sie, czy moze glowica w wyzszej czesci sie przegrzewa? Bo tak jak napisane jest w tym poradniku, moj objaw zaczyna wystepowac po kilku pierwszych warstwach... Ale nie wiem co w tym temacie zdzialac zeby ten objaw wyeliminowac.