reprapy.pl

Witajcie.
Tak wiem że jeśli mam hotend all metal to można się było tego spodziewać że PLA będzie się zatykać ale sądziłem że trochę inaczej się będzie zatykać dlatego może powinienem coś przekonfigurować więc zapytam.
Otóż

Mam all metal który jest mi potrzebny do drukowania w ASA czy PETG ale w PLA lubię sobie drukować jakieś prototypy jeśli muszę coś przymierzyć po zaprojektowaniu itp i tu pojawia się problem ponieważ zawsze drukowałem takie rzeczy w takim moim kiepskiej jakości PLA który kupiłem od Stork 3D za jakieś 2 dyszki za pół kilo to były szpule z chinskimi oznaczeniami możliwe że jakieś dodatki do drukarek które mieli sprzedawali itp. Kiepskiej jakości mam na myśli słaby kolor i w ogóle filament drukował się nadzwyczaj ładnie i był tani ale straciłem do niego dostęp i kompletnie nie wiem co to było.

Z kolei inne PLA takie jak Fiberlogy itp które posiadam korkują się w głowicy w taki sposób że druknie jedną dwie warstwy i robi się korek dość dziwny bo w samej głowicy i pomimo tego że zatrzymam wydruk i chcę go przepchnąć nie mogę a wyciągnąć mogę bez problemu i na końcu zawsze zostaje porowate odwzorowanie wnętrza głowicy jakby filament się robił odporny na temperaturę w ogóle się nie rozciągnie ani nie zniekształci podczas wyciągania.

Ktoś jest mi coś poradzić w stanie czy ja powinienem coś poprawić w ustawieniach skoro przeszedłem na all metal czy o co chodzi ?
Te chinole o których wspominałem drukują się po staremu.

Jest jeszcze jedna mała rzecz którą zmieniłem mianowicie dysza na stal nierdzewną czy to może mieć wpływ ? Próbowałem podnosić temperaturę o kilka stopni ale za bardzo to nic nie poprawiło.

Pomaga wymiana łącznika na tytanowy i zmniejszenie retrakcji. Dodatkowo pasta termoprzewodzaca na łącznik od strony radiatora. Chlodzenie radiatora z uchwytem obejmujacym radiatoe. Tak jak w e3d.

Tytanowy łącznik narazie odpada. Spróbuję z retrakcja chociaż już jest tak minimalna że są nitki

Tytanowy to ma głównie ta zaletę ze jest wypolerowany na lustro. W tedy filament nie przywiera do scianek.

Coś takiego? Mi pomogła skarpeta na hotend i zmniejszenie retrakcji. Zdarza się nadal , jeśli dam chłodzenie wydruku ponad 40%- poprostu mam ujowy fan duct I dmucha mi na hotend.
Ps. Tak, wiem, wykopaliska. Ale są święta a mnie się nudzi

Od siebie dodam że: wcześniej miałem chłodzenie 40x40 były problemy z pla, aktualnie chłodzę blok turbina i żeby zapchac dusze z retrakcja nawet 5 mm to muszę się bardzo postarać-puścić wydruk na dyszy która wręcz ora stół i jak tak bedzie lecial z 15 min to sie zapcha.

Kilka dnia temu kupiłem 4040 od noctua ale jeszcze nie znam efektu.

Mam wrażenie że dwie rzeczy które najbardziej pomogły to turbina 5015 plus adapter na heatsinku, oraz termopasta. A co ciekawe nie użyłem termopasty ,bo akurat zabrakło, tylko jakiegoś mega drogiego, specjalnego smaru ceramicznego do wtryskiwaczy Common Rail. Po zrobieniu tych dwóch rzeczy mogłem zwiększyć delikatnie retrakcję oraz jej prędkość .

Dodam że wcześniej, doraźnym rozwiązaniem było zmniejszenie do niewiarygodnie niskich wartości prędkości retrakcji, akceleracji i jerku w E, oraz założenie skarpety. ABS i PETG szły pięknie , ale PLA zdarzały się sporadyczne , losowe zacięcia. Oprócz trybu wazy oczywiście. Pomysłów było mnóstwo, porad też, w większości cennych, chociaż były też takie , żebym wywalił full metal
W przypadku jednego, długiego i płaskiego wydruku nadal występowało zacięcie , ale zawsze w tym samym momencie. Pomogła zmiana slicera z bety od Prusy na Curę, ale nie wiem czy beta miała spierniczony algorytm, czy tylko uwypuklała inny problem.