BIEDA Delta 2.0
Pomimo, że w temacie od 2019 nic nowego nie opisałem przy drukarce okazjonalnie coś grzebałem. Główne przeróbki były w 2020 jak się zaczął covid, wszyscy dostali pierdolca i zaczeło się wszystko zamykać. Co trzeba było robić na przestoju.
Drukarkę praktycznie złożyłem od nowa. Wszystkie plastiki mniej lub bardziej poprzerabiałem i wydrukowałem od nowa na Dreamerze. Zielone to ASA od Rosa3D, czarne to ABS+ od DD. Natomiast czarną podstawę połączyłem i wydrukowałem w jednej całości (oryginalny model składał się z 3 części składanych razem) na CR10 z PLA, gdyż ten plastik jest najsztywniejszy z tych co posiadam.
Ramiona zmieniłem z plastikowych na rurki z włókna węglowego długości 18cm. Samego efektora też próbowałem kilka modeli, zanim trafiłem na taki który mi w miarę odpowiada. Również go trochę przerobiłem i wymieniłem zwykłe wentylatory 30mm na turbinki 3010, mimo że nadał słabe, to lepiej się sprawdzają do nadmuchu na wydruk.
Stół też przeszedł zmiany, słabą grzałkę 12V 50W, która ledwo dawała radę nagrzać do 60C wymieniłem na 12V 120W. Teraz stół idzie rozgrzać nawet do 100C. Dodatkowo od spodu zaizolowałem go korkiem.
Walczyłem też z elektroniką i ekstruderem. Początkowo miałem drukowany, jak w oryginalnym projekcie i w sumie źle on nie działał. Potem kupiłem klon Titana, ale ten się nie sprawdził. W końcu w zeszłym miesiącu kupiłem klon BMG z podwójnym radełkiem, z tym że ja go potrzebowałem w lustrzanym odbiciu, więc dużego wyboru sprzedawców nie było. Ekstruder przyszedł, ale bez zębatki zakładanej na silnik. Tą dokupiłem osobno i przyszła tuż przed wigilią. Nowy ekstruder puki co działa bardzo dobrze, nawet włączyłem mu Linear Advance.
Elektronikę początkowo miałem RAMPSa, jednym z problemów z nim był jednak słaby procesor do delty, widoczne były problemy z niewyrabianiem się w obliczeniach. A Marlina w wersji 2 wcale nie udało mi się na nim ogarnąć, bo po prostu głupiał. Drugim problemem było przegrzewanie się stepsticków. Z uwagi na budowę RAMPSa, czyli składanie wszystkiego "na kanapkę", steptsticki były praktycznie pod stołem, przez co ten je dodatkowo podgrzewał i mimo zamontowania wentylatora przedmuchującego całą obudowę te potrafiły się przegrzać i zatrzymywać silnik. W końcu zdecydowałem się zakupić nową elektronikę, 32 bitową płytkę MKS Robin E3 v1.1 z wlutowanymi sterownikami TMC2209. Płytę tą wybrałem z dwóch powodów, jej rozmiarów gdyż jak widać na zdjęciu nic większego tam nie upcham i z uwagi na wyjścia EXP1 i EXP2 abym mógł podłączyć wyświetlacz który posiadam bez dodatkowych przeróbek. Jedyny minus obecnie to brak dostępu do gniazda USB z zewnątrz. Trzeba będzie dorobić kawałek przedłużki.
Po tych wszystkich zmianach jakość pracy znacznie wzrosła. Modele, które wcześniej były raczej nie do wydrukowania na tej drukarce wychodzą teraz ok. Na przykład puściłem do wydruku węża, który ma masę retrakcji. Wyszedł bez problemów. A i jakość uległa poprawnie.
Obróciłem zdjęcia
dziobu