1) Ender 3 pro
2) przyjechał z filamentem 3DFill
3) skręcenie drukarki i kasowanie luzów
4) z marszu druk pieska z dołączonej karty na 3DFill - piesek igła
5) zmiana filamentu na DD niebieski, ten sam Gcode - wynik gołym okiem gorszy niż na 3DFill
6)przyjęcie że tak ma być troszkę rożnych wydruków gadżetów, karabińczyki etc, wszędzie widać ze głowica jakby hmm "orała" w filamencie a nie układała go
7) druk elementów kalibracyjnych w tym czerwonej kostki i jedni mówią, że za mało inni że za dużo materiału - a głowice dalej jeździ po wcześniej naniesionych warstwach, z jednej strony może i fajnie bo warstwy są jakby zgrzane żelazkiem
8) powrót do punktu wyjściowego i próba wykalibrowania extrudera
9) rozpocząłem proces z opisaną metodą z odmierzaniem 120mm i przeliczaniem współczynnika i zapisywaniem go do pamięci drukarki
10) oryginalna wartość w M92 to E93.0
11) tutaj wyliczane wartości wprowadzone do pamięci mają się nijak długości przechodzącej przez silnik extrudera przykład przy wartości E115 przerzuciło około 150mm później przy 105 80mm, przy 108 120mm
12) wprowadzałem ręcznie Gcody przez octoprint
13) później przeszedłem na ręczne wprowadzanie wyliczonych wartości przez menu drukarki z odpiętym octoprintem, schodziłem do wartości E30 E60 strzelając w ciemno, nie znajdując żadnej prawidłowości, nawet przy tych niewielkich wartościach słychać zaczepianie o głowicę.
14) jakieś pomysły sugestie?
15) aktualizacja oprogramowania drukarki?
16) załączam zdjęcia kostki na DD pociętej na Cura z ustwieniami https://www.youtube.com/watch?v=umulfK7 ... e=youtu.be
17) oraz inne zajęcia z procesów twórczych https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing
18) i proszę o pomoc bo jakoś lepiej mi będzie drukować na czymś made in Poland niż i PRC - co prawda może i do chińskiej drukarki pasują chińskie filamenty
