Ender 3 - zwarcie i brak pomiaru temperatury

[Seble]

Dzięki, liczę się z tym, że to może nie być wszystko, ale chcę spróbować.
Druga część twojej wypowiedzi to dla mnie kosmos, więc muszę ją pominąć:)

[Seble]

Dopytam jeszcze żeby nie namieszać, po przelutowowaniu będzie trzeba wgrać bootloadera i marlina i to będą wszystkie czynności, czy jest coś jeszcze o czym nie wiem?

[dziobu]

Tak; trzeba bedzie wgrać bootloadera (czyli potrzebujesz programator/nawet takie coś się nada: https://przyrostowo.pl/4403-zrobilem-so ... mega-2560/) i Marlina zgodnego z Twoją konfiguracją. Jak masz program to nie ma problemu, jak nie masz - to pod Endera pewnie są gotowce (nie wiem, nie znam się, nie mam Endera).

[Seble]

Dzięki, programator już mam i marlina również, bo to już zmieniałem przy instalowaniu bltoucha.
Dam znać co z tego wyszło jak przyjdzie Atmega
Dziękuję za pomoc:)

[dziobu]

To przy okazji - jakby Ci nie wyszło to rozważ zmianę na płytę z innym uC.
Ten AVR to obecnie chyba najgorszy dostępny układ; wliczając w to niewielką pamięć której może Ci braknąć (a jak zamierzasz grzebać, wspominasz o bltouch, to może nawet szybciej niż Ci się wydaje). Uprzedzając kolejne pytanie - w tej obudowie nie ma zgodnego uC z lepszymi bebechami (flash/sram).

[Seble]

Dzięki, tak zapewne zrobię.

[Holgin]

A powiedz, do jakich narzędzi masz dostęp?

[Seble]

Do lutownicy grotowej i hotaira.

[Holgin]

No to spokojnie dasz radę sam Pamiętaj - nie żałuj topnika

[Seble]

Ender powrócił do żywych, wymieniłem Atmege, wgrałem marlina i po podłączeniu na sucho wydaje się że wszystko jest ok.
Pozostaje mi zarobić wtyczkę od czujnika temperatury przy dyszy, upchnąć wszystko w obudowie i powinno grać.
Dziękuje wszystkim za pomoc