Ender 5 - co sprawdzić po chińczyku.

[szot]

Zdecydowanie.

To znaczy, że mam przerąbane .

[fesou]

Od siebie dodam - czyść regularnie powierzchnie po których jeżdżą wózki i same rolki z kurzu i pyłu. Potrafią się zbić i być powodem lokalnych nierówności na wydruku.

[szot]

Dzięki fesou.

[szot]

No i drukarka dojechała .
Sprawdziłem wszystkie dostępne mocowania (dokręciłem mocowanie nakrętki pociągowej osi Z - było luźne), rozkręciłem obudowę sterownika i znalazłem gluty . Chińczyk zalał klejem złącza.
Kolejny bubel to kiwające się na płycie złącze zasilania.
Czy muszę to poprawiać na szybko, czy może to jakąś chwilę poczekać?

[tomek_3100]

Jeśli się "kiwa" to pewnie nie wlutowane porządnie.
Zalecane sprawdzenie/poprawienie bo może się upalić

[Adinfo]

Kolejny bubel to kiwające się na płycie złącze zasilania.

U mnie w RAMPS 1.4 i w delcie też się kiwają te "plastiki" jak się porusza przewodami - ale złącza są dobrze przylutowane. Mimo to profilaktycznie jednak sprawdź z od spodu płytki PCB czy wszystko jest ok.

[szot]

Mimo to profilaktycznie jednak sprawdź z od spodu płytki PCB czy wszystko jest ok.

Sprawdziłem, wygląda dobrze. Włączyłem zasilanie i drukarka zagadała. Na dzisiaj skończyłem zabawę. Jutro sprawdzę "szparę" w hotendzie i może zdążę zrobić testowy wydruk .

[szot]

Jeśli się "kiwa" to pewnie nie wlutowane porządnie.
Zalecane sprawdzenie/poprawienie bo może się upalić

To na pewno, lecz najpierw spróbuję coś podrukować .

[tomek_3100]

Jeśli się "kiwa" to pewnie nie wlutowane porządnie.
Zalecane sprawdzenie/poprawienie bo może się upalić

To na pewno, lecz najpierw spróbuję coś podrukować .

Przynajmniej jak nagle zgaśnie wszystko będziesz wiedział, od czego zacząć szukać:)

[szot]

I pierwsze koty za płoty .
Podczas pierwszego testowego wydruku 3d benchy, po wydrukowaniu mniej więcej 75%, drukarka przestała podawać filament. Zablokował się w łączniku dyszy na amen. Rozkręciłem hotend, wydłubałem ze środka resztki filamentu i okazało się, że łącznik ma wewnątrz niewielki rant, który uniemożliwiał dociśnięcie teflonowej rurki do dyszy. W efekcie, roztopiony filament powciskał się wszędzie gdzie mógł i po stwardnieniu skutecznie blokował dostarczanie kolejnych porcji świeżego filamentu.
Rozwierciłem łącznik, poskręcałem wszystko do kupy i ... śmiga aż miło .
Teraz pytanie do Was. Gdzie nabyć sensowne element do prowadzenia filamentu? Chciałbym wymienić wszystko, począwszy od teflonowej rurki a skończywszy na głowicy.

Pozdrawiam
Grzesiek