Ender 3 Pro - pierwsze kroki i pierwsze problemy z PET-G

Arthor
Postów w temacie: 4
Posty: 23
Rejestracja: 02 maja 2020, 11:14
Lokalizacja: Perpignan, Francja
x 2

Ender 3 Pro - pierwsze kroki i pierwsze problemy z PET-G

Post autor: Arthor »

Witam,
Moja pierwsza drukarka, mam ją od 2 tygodni. Wydruki z PLA Starter (od Rosa3d) poprawne, więc postanowiłem spróbować z PET-G premium.
Projekt smoczka z thiniverse, pocięty w Cura3D 4.5 z podkładką Raft, temperatura 260, stół 90st. stół ze szkłem, posmarowany klejem biurowym.
Pierwsze 50 warstw poszło bardzo ładnie, ale z czasem w drukarce coś zaczęło "pykać". Po pewnym czasie filament przestał wychodzić, głowica pracowała w powietrzu na sucho a to "pykanie" dochodziło z ekstrudera (faza retrakcji, przesunięcie głowicy, powrót filamentu i "pyk"- przeskok zębatki na filamencie). Na początku zacząłem ręcznie dopychać filament do ekstrudera, głowica zaczęła normalnie drukować (nadal w powietrzu ;-) ), ale musiałem używać bardzo dużo siły dopychając filament. Przerwałem wydruk, nagrzałem głowicę do 240st i wyciągnąłem filament (również z niemałym trudem). Wsadziłem stary filament PLA i przepchałem to co było w głowicy.
Na wyjętym filamencie PET-G wyraźne ząbki od zębatki ekstrudera.
Jakie są możliwe przyczyny nieudanego wydruku?
Aha. Jeden z wiatraków na głowicy w ogóle nie pracował. Czy mogło dojść do przegrzania filamentu i zakleszczenia? Czy raczej wina ekstrudera i czeka mnie wymiana elementów na metalowe?
Załączam plik gcode:
https://drive.google.com/file/d/1dSJZjq ... sp=sharing
Może doczytacie się tam czy był błąd w samych ustawieniach...
Awatar użytkownika
FlameRunner
Zasłużony
Postów w temacie: 2
Posty: 6568
Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
x 2056

Re: Ender 3 Pro - pierwsze kroki i pierwsze problemy z PET-G

Post autor: FlameRunner »

260°C? Może już zabiłeś teflon w głowicy?
Awatar użytkownika
Abys
Drukarz
Postów w temacie: 1
Posty: 807
Rejestracja: 09 lut 2019, 19:19
Lokalizacja: Szczecin
Drukarka: Ender 3 SKR1.4T,..
x 361

Re: Ender 3 Pro - pierwsze kroki i pierwsze problemy z PET-G

Post autor: Abys »

Tak jak kolega wyżej, teflon w środku ci się uszkodził a po za tym wentylator na głowicy musi chłodzić radiator.
Czeka ciebie wymiana rurki PTFE, ekstruder warto wymienić na chociaż metalowy i sobie zrobić docisk albo wydrukować ramię/ekstruder z dociskiem.
Warto też przeczytać ten temat: viewtopic.php?f=67&t=3805
Załączaj gcode przez załącznik na forum na przyszłość.
Ender 3 SKR 1.4 Turbo / MKS Gen L V1, Bambu Lab P1P
Awatar użytkownika
FlameRunner
Zasłużony
Postów w temacie: 2
Posty: 6568
Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
x 2056

Re: Ender 3 Pro - pierwsze kroki i pierwsze problemy z PET-G

Post autor: FlameRunner »

https://przyrostowo.pl/4671-10-rzeczy-k ... m-ender-3/

U mnie świetnie się spisywało drukowane ramię do ekstrudera.
Arthor
Postów w temacie: 4
Posty: 23
Rejestracja: 02 maja 2020, 11:14
Lokalizacja: Perpignan, Francja
x 2

Re: Ender 3 Pro - pierwsze kroki i pierwsze problemy z PET-G

Post autor: Arthor »

Dzięki za zainteresowanie tematem. Czyli prawdopodobnym winowajcą jest mocowanie teflonowej rurki do ekstrudera i głowicy...
FlameRunner pisze:260°C? Może już zabiłeś teflon w głowicy?
Czy to znaczy, ze mam niższy limit temperatury druku na tym zestawie? PET-G, który posiadam, ma zalecany zakres temperatur druku 230-290st. Właśnie chciałem robić temp-tower od 300st. Rozumiem że bym sobie narobił tylko kłopotów...?
Abys pisze:Warto też przeczytać ten temat: viewtopic.php?f=67&t=3805
Czy podobny łącznik da się kupić gdzieś za granicą? Mieszkam we Francji i przesyłka wyniosłaby mnie 3x tyle co sam łącznik...
Awatar użytkownika
Andrzej_W
Drukarz
Postów w temacie: 1
Posty: 1793
Rejestracja: 16 lut 2020, 20:25
Drukarka: 3d Pen
x 766

Re: Ender 3 Pro - pierwsze kroki i pierwsze problemy z PET-G

Post autor: Andrzej_W »

Widziałem podobny łącznik na aliexpres. Max temperatura na Enderach ze względu na rurkę PTFE to 260 stopni powyżej już się rurka degraduje a nie masz pewności czy ci termistor nie przekłamuje o np. 10 stopni. Możesz zastosować łącznik full metal ale do niego trzeba mieć dobre chłodzenie
szymin89
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 1
Posty: 36
Rejestracja: 22 lut 2020, 18:24
Drukarka: Ender 3 Pro
x 1

Re: Ender 3 Pro - pierwsze kroki i pierwsze problemy z PET-G

Post autor: szymin89 »

Arthor pisze:Dzięki za zainteresowanie tematem. Czyli prawdopodobnym winowajcą jest mocowanie teflonowej rurki do ekstrudera i głowicy...
FlameRunner pisze:260°C? Może już zabiłeś teflon w głowicy?
Czy to znaczy, ze mam niższy limit temperatury druku na tym zestawie? PET-G, który posiadam, ma zalecany zakres temperatur druku 230-290st. Właśnie chciałem robić temp-tower od 300st. Rozumiem że bym sobie narobił tylko kłopotów...?
Abys pisze:Warto też przeczytać ten temat: viewtopic.php?f=67&t=3805
Czy podobny łącznik da się kupić gdzieś za granicą? Mieszkam we Francji i przesyłka wyniosłaby mnie 3x tyle co sam łącznik...
Ja drukuję PETG w temperaturze 245 st. C i stół 75 st. C i wychodzi ok.

Sprawdzałem też długość łącznika i jest taka sama jak w tych zalecanych zamiennikach. Rozgrzej głowicę do 240 st. C i odkręć dyszę, zrób porządek z rurką PTFE i załóż nową dyszę. Podejrzewam że tylko to musisz zrobić żeby drukarka ruszyła. No i nie drukuj w tak wysokich temperaturach :)
Arthor
Postów w temacie: 4
Posty: 23
Rejestracja: 02 maja 2020, 11:14
Lokalizacja: Perpignan, Francja
x 2

Re: Ender 3 Pro - pierwsze kroki i pierwsze problemy z PET-G

Post autor: Arthor »

Kilkadziesiąt godzin wydruku minęło od mojego ostatniego posta. Po tamtych przejściach z PET-G, na PLA drukarka ruszyła od strzała. No ale postanowiłem zrobić porządek z głowicą. Tylko najpierw wydrukowałem sobie mocowanie bowdena w/g projektu Chuch'a Hellbuck'a (https://www.thingiverse.com/thing:3348742.
Po rozkręceniu, było w środku trochę śmieci. Przeczyściłem. Okazało się, że wydrukowane mocowanie u mnie nie działa. Filament blokuje się na przyciętym fragmencie rurki teflonowej wewnątrz (właśnie sobie uświadomiłem, że trzeba było to skręcać z włożonym wiertłem 2mm), więc wróciłem do części fabrycznych. Rurka teflonowa wyglądała normalnie. Na wszelki wypadek zamieniłem końce. Przyciąłem rurkę na równo, zamocowałem bez luzu. Na PLA drukuje idealnie, przestała nitkować.
No więc drugie podejście do PET-G. Pierwsza temp-tower do 250st - opcja prasowania tworzy mi na powierzchni "sztukę nowoczesną" (na PLA działa idealnie). Do temperatury 240st warstwy się rozklejają, dopiero na 250 trzyma. TempTower z thiniverse i przy 250 st znów under-extrusion i te same problemy. (próbowałem na 2 różnych filamentach PET-G - to samo). Aha, to pykanie to jednak nie przeskok zębatki, tylko cofanie całego silnika. Tak jakby miał za mało mocy. A niedziałający wiatrak, to chodziło o chłodzenie wydruku. Przy ustawieniu w slicerze wartość między 20% a 50%, wiatrak w ogóle się nie załącza.
Na razie nie chcę przechodzić na full metal, bo ponoć może sprawiać problemy przy PLA. Heatbreak od TDI-CAD również ma ograniczenie do 250 stopni.
Czy sama wymiana rurki na capricorn rozwiąże moje problemy? Do ilu (i czy w ogóle) wzrośnie mi maksymalna temp. pracy? Nie znalazłem tej informacji na ich stronie. Tylko "melting point" - 340st. Ale nic o maks. temp pracy.
Przy wymianie na capricorna, czy mogę zostać na fabrycznych szybkozłączkach czy je również trzeba wymienić?
Może optymalnym rozwiązaniem będzie heatbreak od TDI-CAD, tylko wsadzić tam capricorna?
Chcąc przechodzić na PET-G i drukować w temp. rzędu 270st, czy muszę zmieniać chłodzenie radiatora? (np. Petsfang Bullseye)? A jeśli tak, to czy wydruk z PLA mi to wytrzyma?
Wiem, dużo pytań... ale nawet za szczątkowe odpowiedzi/podpowiedzi będę wdzięczny :)
bryan
Postów w temacie: 1
Posty: 180
Rejestracja: 28 lis 2019, 23:10
Lokalizacja: Katowice
Drukarka: MK3S+, MK3S+bear
x 39
Kontakt:

Re: Ender 3 Pro - pierwsze kroki i pierwsze problemy z PET-G

Post autor: bryan »

Wymiana na Capricorna nie rozwiąże problemów - znaczy rozwiąże je na jakieś 1-2kg PETG a potem trzeba będzie ciąć i skracać o ile wcześniej nie przekroczysz za mocno 250-260stopni. Poza tym powyżej tych temperatur PTFE zaczyna emitować toksyczne opary. Co do łącznika od tdi-cad to jest to fajne rozwiązanie o tyle ze trwałe eliminuje problem ze szpara od pracującego bowdena a dodatkowo ułatwia późniejsze serwisowanie i wymianę tylko kawałka ptfe a nie skracanie całej rurki.
A z ciekawości ci to za PETG co tak wysoko musisz drukować. Przetopilem na enderze z 10kilo PETG od DD w cowgirl istatnich 2 miesiecy i spokojnie się drukuje w zakresie 230-245 stopni.

Co do chłodzenia - pierwsze 3 kilo PETG wydrukowałem na chłodzeniu Petsfang z pla i spokojnie dało radę. Później zmieniłem na HeroMe 3 z PETG i tez daje radę. HeroMe jest o tyle fajniejsze ze (1) lepiej chłodzi radiator hotendu niż petsfang a (2) jest mniej więcej o polowe lżejsze.
Prusa MK3S+, MK3S+ Bear 2.1, HEVO in progress
Arthor
Postów w temacie: 4
Posty: 23
Rejestracja: 02 maja 2020, 11:14
Lokalizacja: Perpignan, Francja
x 2

Re: Ender 3 Pro - pierwsze kroki i pierwsze problemy z PET-G

Post autor: Arthor »

Filament to PET-G Premium od Rosa3D. Może wersja nie-premium będzie mniej wymagająca? Na razie nie będę sprawdzał. A co sądzicie o PET-G od Plast-Spaw? Można na nich drukować na temperaturach poniżej 245st? Inna sprawa, że rozklejanie się warstw może wynikać ze złych ustawień slicera. Może trzeba zwiększyć szerokość ścieżki albo podkręcić Flow...
Przejrzałem projekt HeroMe i jest na prawdę fajny. Wszystko da się na stockowych elementach. I ewentualnie później wymieniać poszczególne moduły. Projekt już ściągnięty, jutro zaczynam drukować. Autor twierdzi, że nawet z PLA powinno wytrzymać.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ender”