Ender 3 - pytania bardzo początkującego

[TDI-CAD]

Łącznik jest już dostępny.

[trucha]

Łącznik jest już dostępny.

Dzięki, zamówiłem
Czy jest jakiś opis montażu tego łącznika (np. jak z oryginalnym, nie dokręcam do końca głowicy, wkładam rurkę, dokręcam głowicę), czy wystarczy go wkręcić?


PS. Wrzuciłem test cube do drukowania, póki co wygląda obiecująco.
Dzięki za wsparcie, jesteście żywym dowodem na to, że nie warto się poddawać tak szybko!

[FlameRunner]

zacząłem kalibrację ekstrudera (https://www.youtube.com/watch?v=d_YIUqi ... turPetrzak), drukarka podpięta, uruchamiam test 100mm filamentu i uwaga - drukarka mi podaje ~41 mm
Zmieniłem E axis resolution na 230, teraz przy teście 100mm faktycznie jest 100mm - jedna usterka z głowy mam nadzieję

Temat bezsensownej "kalibracji ekstrudera" wraca jak bumerang. Skąd w ogóle pomysł, że trzeba "skalibrować ekstruder"? Na samym początku drukowała dobrze, myślisz że w międzyczasie ekstruder się samoistnie "rozkalibrował"?
Zerknij tu, bo nie chce mi się pisać drugi raz tego samego: viewtopic.php?f=8&t=6563&p=109379#p109379
I tu: viewtopic.php?f=70&t=5414
I tu: https://przyrostowo.pl/4671-10-rzeczy-k ... m-ender-3/ , kilka rzeczy związanych z enderem zostało tam szerzej wyjaśnionych.

[trucha]

zacząłem kalibrację ekstrudera (https://www.youtube.com/watch?v=d_YIUqi ... turPetrzak), drukarka podpięta, uruchamiam test 100mm filamentu i uwaga - drukarka mi podaje ~41 mm
Zmieniłem E axis resolution na 230, teraz przy teście 100mm faktycznie jest 100mm - jedna usterka z głowy mam nadzieję

Temat bezsensownej "kalibracji ekstrudera" wraca jak bumerang. Skąd w ogóle pomysł, że trzeba "skalibrować ekstruder"? Na samym początku drukowała dobrze, myślisz że w międzyczasie ekstruder się samoistnie "rozkalibrował"?
Zerknij tu, bo nie chce mi się pisać drugi raz tego samego: viewtopic.php?f=8&t=6563&p=109379#p109379
I tutaj też zerknij: https://przyrostowo.pl/4671-10-rzeczy-k ... m-ender-3/ , jest tam kilka rzeczy związanych z enderem szerzej wyjaśnionych.

Strzelając sobie w kolano - powinieneś podpiąć temat z kalibracją ekstrudera tak samo jak ze szczeliną w hotendzie i nie odpowiadać na pytania jeżeli nie zostanie to zrobione

Pozostaje mi chyba teraz tylko przerzucić jakoś config z PrusaSlicer do CURA; widzę sporo różnych parametrów, więc pewnie będą schodki; a później już tylko polepszanie wydruków i ewentualnie dołożenie do Endera kilku ulepszaczy

[FlameRunner]

Pozostaje mi chyba teraz tylko przerzucić jakoś config z PrusaSlicer do CURA; widzę sporo różnych parametrów, więc pewnie będą schodki

Tego nie można ot tak przerzucić. Slicery są różne, mają różne algorytmy i różne parametry.

[1kamil]

Niestety nie da się edytować, więc dopisuję:

zacząłem kalibrację ekstrudera (https://www.youtube.com/watch?v=d_YIUqi ... turPetrzak), drukarka podpięta, uruchamiam test 100mm filamentu i uwaga - drukarka mi podaje ~41 mm
Zmieniłem E axis resolution na 230, teraz przy teście 100mm faktycznie jest 100mm - jedna usterka z głowy mam nadzieję

OMG. To wydaje się nierealne o ile nie używasz jakiegoś BMG (ilość kroków).

Jaka temperature? I czy szpara ogarnięta, to ewidentnie wygląda na symptom, a nie przyczynę.

[Andrzej_W]

Oryginalnie w enderach jest 97 kroków na extruderze ustawione i na tych ustawieniach wciągał mi 97 mm filamentu. Sprawdź sobie szparkę a jak będzie czysto to zobacz czy jak przesuwasz filament przez rurkę idzie bez oporów. Może przy demontażu i składaniu ja gdzieś zagiąłeś. Jeszcze sprawdź czy radiator jest chłodzony, jak się grzeje to filament mięknie sporo wcześniej i ma większe opory przy wysuwaniu przez ekstruder

[trucha]

Niestety nie da się edytować, więc dopisuję:

zacząłem kalibrację ekstrudera (https://www.youtube.com/watch?v=d_YIUqi ... turPetrzak), drukarka podpięta, uruchamiam test 100mm filamentu i uwaga - drukarka mi podaje ~41 mm
Zmieniłem E axis resolution na 230, teraz przy teście 100mm faktycznie jest 100mm - jedna usterka z głowy mam nadzieję

OMG. To wydaje się nierealne o ile nie używasz jakiegoś BMG (ilość kroków).

Jaka temperature? I czy szpara ogarnięta, to ewidentnie wygląda na symptom, a nie przyczynę.

Niestety nie wiem czym jest BMG, poza kalibracją nic nie robiłem.
Zastosowałem się do kroków z poradnika, odpiąłem rurkę, obciąłem filament zaraz za tym plastikiem, użyłem funkcji wypuszczenia 10 cm i wyszło ~4,1 cm. Zmieniłem wartość na 230, zapuściłem raz jeszcze i wyszło 10 cm (nie dokładnie, bo przykładając do linijki miałem jakieś ~9,92)

Szpara jest ogarnięta na tą chwilę, jak wyjmuję rurkę z hotendu to nie widać nic. Dodatkowo kiedy wykręcam głowicę, to widac, że filament jest tylko na środku (wcześniej było faktycznie dookoła, nad głowicą) - zamówiłem złączkę na wszelki wypadek.
Temperatura 220/50 na PLA, czy poniższe wahania ~1* są ok?

Sprawdzam testy retrakcji, poniżej wydruk na ustawieniach 6mm i szybkości 45mm/s na retrakcji i deretrakcji. Teraz zapuściłem na 6mm i 25mm/s

Dodatkowo wrzucam wydruk sprzed kalibracji i po kalibracji ekstrudera

[FlameRunner]

Załóżmy:
- efektywna średnica radełka w Ender-3 to 10,5 mm
- silnik ma 200 kroków/obrót i microstepping jest ustawiony na 1/16, co z punktu widzenia firmware daje 3200 kroków na obrót

Wtedy:
3200 kroków daje 10,5*3,14=32,97 mm przesunięcia filamentu.
3200/32,97=~97 kroków daje 1 mm przesunięcia filamentu.

Gdyby silnik był 400 kroków/obrót albo microstepping był ustawiony 1/32, kroków by wychodziło ~194 na milimetr.

Jakim cudem 230 kroków na milimetr działa poprawnie?
Jakim cudem na samym początku drukarka wydrukowała coś poprawnie (zakładam, że przy ustawieniu 97 kroków na milimetr), a potem potrzebowała tak dużej zmiany?

Fajnie, że w tej chwili działa, ale mam 99% pewności, że tą "kalibracją" tylko zamaskowałeś prawdziwą przyczynę problemu. Choćby tak durną, jak niezamierzona zmiana współczynnika ilości podawanego filamentu - flow rate.

[trucha]

Załóżmy:
- efektywna średnica radełka w Ender-3 to 10,5 mm
- silnik ma 200 kroków/obrót i microstepping jest ustawiony na 1/16, co z punktu widzenia firmware daje 3200 kroków na obrót

Wtedy:
3200 kroków daje 10,5*3,14=32,97 mm przesunięcia filamentu.
3200/32,97=~97 kroków daje 1 mm przesunięcia filamentu.

Gdyby silnik był 400 kroków/obrót albo microstepping był ustawiony 1/32, kroków by wychodziło ~194 na milimetr.

Jakim cudem 230 kroków na milimetr działa poprawnie?
Jakim cudem na samym początku drukarka wydrukowała coś poprawnie (zakładam, że przy ustawieniu 97 kroków na milimetr), a potem potrzebowała tak dużej zmiany?

Fajnie, że w tej chwili działa, ale mam 99% pewności, że tą "kalibracją" tylko zamaskowałeś prawdziwą przyczynę problemu.

Nie mam pojęcia, oglądając film i widząc tam wartość ~95 myślałem, że też będzie u mnie tak to wyglądać.
W takim razie może spróbujmy znaleźć przyczynę i tu pytanie - czy ekstruder w jakiś manualny sposób można kalibrować? Chodzi o ten element zaznaczony na żółto. Nie wspominałem o tym wcześniej, ale kiedy drukarka do mnie przyszła, to radełko (czerwone) nie było w ogóle dokręcone i nie wiem jakim cudem podawało filament przy pierwszym wydruku. Podniosłem je do góry, wcisnąłem filament między oba "kółka" i podawało OK.
Pamiętam też, że mogłem regulować imbusem zaznaczono na żółto kółko - ono odpowiada za docisk?

Gwoli jasności - zmieniałem parametr jak na zrzucie. Oryginalnie była tam wartość 93. Co innego mogło w takim razie wpłynąć na to, że podało tylko 4 cm filamentu?

config.PNG (7.95 KiB) Przejrzano 1671 razy

Wrzucam tez przy okazji retrakcję (3 testy) - kombinować przy kolejnym z odległością czy prędkością?