Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Skav
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 11
Posty: 11
Rejestracja: 17 sie 2021, 21:36
x 2

Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: Skav »

Dobry, jako iż sledze forum od pewnego czasu, uznałem że "pochwale" sie efektami pracy ostatnich 2 dni, ale od poczatku

inb4: Chcialbym przeprosić za róznego rodzaju syf na stole, stół roboczy, wiec ciagle bylo cos przy nim robione, a szkoda mi bylo tracić czas na sprzatanie go tuż przed zrobieniem ponownie syfu podczas modowania v:

W czerwcu zakupiłem mojego endera, pobawilem sie drukowaniem, projektowaniem w freecadzie i uznalem ze jest to coś, w co chce iść wiec warto byloby wyeliminować podstawowe problemy enderów jak np. slabe złaczki ptfe czy krzywe stoly. Drukarka dotychczas byla prawie stockowa, mody obejmowaly jedynie dodanie rpi z octoprintem i kamerka + zolte sprezyny pod stól - drukarka prezentowala sie nastepująco
20210820_185930.jpg
A wydruki wychodzily tak:

3DBenchy:
20210822_195925.jpg
20210822_193037.jpg
20210822_193032.jpg
Widać lekkie problemy z drukowaniem na dziobie jak i strasznie widoczne łaczenia na scianach, ale myśle ze nie jest najgorzej

Marvin:
20210822_193103.jpg
Bez wiekszych zastrzezeń

Kostka kalibracyjna:
20210822_193202.jpg
pomiary dlugosci scianek na kostce wrzuce pozniej, bo zapomnialem to zrobic XD

A wiec przechodzimy od samego modowania, nie będe leciał typowo chronologicznie, bo czekajac na np nagrzanie hotendu przygotowywałem inne rzeczy wiec nie ma co robic syfu w wątku.

Lista zakupów/modyfikacji wygladała nastepujaco:

TDI-CAD:
heatbreak: https://tdi-cad.pl/czesci/glowice_hoten ... _heatbrake
zlaczka glowicy: https://tdi-cad.pl/czesci/glowice_hoten ... __r1_8_4mm
zlaczka ekstrudera: https://tdi-cad.pl/czesci/glowice_hoten ... ciskowa_m6
zacisk do zlaczki głowicy (jak sie okazalo niepotrzebnie, bo byl jeden w zestawie v:): https://tdi-cad.pl/pierscien_zaciskowy_4mm

Aliexpress:
3d touch: https://pl.aliexpress.com/item/32949450 ... 5c0fFdC57T
Sprezyny silikonowe: https://pl.aliexpress.com/item/40010351 ... 5c0f8HHvqh
Klipsy do stolu (wciaż w drodze): https://pl.aliexpress.com/item/10050024 ... 5c0fFdC57T

Allegro:
PTFE od trójkatnych: https://allegro.pl/oferta/rurka-ptfe-1- ... YjliNDQ%3D
Złaczki JST: https://allegro.pl/oferta/jst-bec-para- ... NDM4YmI%3D
Nowa skarpeta heatblocku: https://allegro.pl/oferta/oslona-siliko ... NmI0YWY%3D
Lustro: https://allegro.pl/oferta/lustro-czarne ... NTVhZmU%3D
Izolacja stołu: https://allegro.pl/oferta/izolacja-mata ... OWU2YjU%3D
Turbinka 5015: https://allegro.pl/oferta/wentylator-50 ... ZTk1YmM%3D
Złaczka przy glowicy: https://allegro.pl/oferta/zlaczka-ptfe- ... MGUwOGU%3D
Nowa dysza: https://allegro.pl/oferta/dysza-ender-3 ... NGE2NzI%3D

Dodam tylko, ze poczatkowo plan byl wymienic chlodzenie na satsane z turbina 5015 i 3dtouchem, a że uznalem ze i tak mam do rozebrania pol drukarki to wyszlo jak wyszlo XD

A wiec, na sam początek hotend:
20210820_203354.jpg
Jak widać, skarpeta głowicy juz znajdowala sie stockowo, jednak przy jednym wydruku wydruk odkleił sie od podloza i stał sie totalny armagedon i skarpeta wygladala po nim tak, wiec uznalem ze przy okazji ją wymienie:
20210821_132406.jpg
Sama dysza poszła bez problemu, z heatbreakiem był juz problem i trzeba bylo to zrobic z lekkimi szkodami dla heatblocku - widać to na zdjeciach - oczywiscie problemem był wylany filament który zapierdzielił gwinty v:
20210820_205656.jpg
20210820_212411.jpg
Po Kilku krotnym wkręcaniu i wykrecaniu heatbreaka w blok, udalo sie to sensownie usadowić - tutaj notka dla tdi-cad, latwiej byloby chyba jakbycie dodawali paste osobno, bo tak trzeba polegać na wkręcaniu heatbreaka za pomoca radiatora z przymocowana śrubką - nie wiem czy byla to najoptymalniejsza metoda v: Jako iż heatbreak zaleca sie dokręcić w wsadzinym filamentem lub wiertłem 2mm, a ja owego wiertła nie mialem to poratowalem sie nitem:
20210820_215106.jpg
20210820_213845.jpg
20210820_222611.jpg
Tutaj już złozony hotend z osprzętem i rurka na gotowo, jednak musiałem go poźniej rozłozyć jeszcze z raz albo dwa, ale o tym pózniej. Tutaj dodam ze nie mam zdjęć z zakładania rurki, bo było pozno w nocy i nie miałem ani chęci ani humoru (i rozniez zapomnialem) zeby robić zdjecia v: Ogolnie jak z zlaczka od TDI-CAD od strony ekstrudera uporalem sie w miare szybko, to zlaczke glowicy robilem 2 razy, z czego raz musialem wywalic cała ucieta rurke PTFE bo byla za krótka (za mocno skrecilem pierścien zaciskowy i po ptakach), naszczescie przez przypadek zakupilem drugi, i zlozyłem to dobrze (przynajmniej tak mi sie wydawalo)
20210821_014857.jpg
Pózniej przyszła kolej na stół, jako iż zacząłem drukować z PETG, to uznałem ze dobrm pomysłem byłoby wyizolować stół, zeby było łatwiej utrzymać te 70-80 stopni stołu. Z nieznanych mi powodów wieksza mata izolująca była tansza od tej 235x235, wiec jako typowa cebula uznalem ze sobie ja dotne sam. Mata ma ok 10mm grubości
20210820_191442.jpg
20210820_191839.jpg
Przy okazji wymieniłem spręzyny (oczywiscie nie zrobilem na poczatku zdjęc v:) i wszystko zloyłem - przy home'owaniu osi cos zaczeło strasznie napierdzielac jakby silniki sie zblokowaly - okazalo sie ze mata haczy o silnik osi Y, wiec wleciał hotfix:
20210821_015729.jpg
A tak wyglada porownanie sprezyn silikonowych do metalowych
20210821_015737.jpg
Drukarka po złozeniu wyglądała tak
20210821_020430.jpg
Jednak uznałem ze rurka PTFE jest o wiele za długa, i przydaloby sie ją skrócic, wiec wyjalem filament, rozkreciłem zlaczke od strony ekstrudera, skrocilem rurke, ponownie wykonalem nawiert wietłem 2.5mm w rurce, wsadzilem, zakrecilem i wprowadzilem filament - no i własnie tutaj zonk, filament w pewnym momecie sie poprostu blokowal, nie chciał iść dalej i nic nie lecialo z dyszy - uznalem że pewnie to wina po stronie głowicy i rurka sie zablokowala czy cos. Szybkie rozkręcenie złaczki od strony glowicy i taki widok:
20210821_184935.jpg
Ta dluższa częsci PTFE była w głowicy (przy wyciagnieciu odcialem to w cholere, bo nie dalo sie juz zdjąc tego pierścienia), domyślam sie ze podczas sprawdzania czy filament nadal wchodzi bez oporów i ruszaniem nim przód-tył poprostu w pewnym momecie pociagłem go ze soba i nie dopchnałem - no i mamy efekt jaki mamy v: Jako iż był to mój ostatni pierścien, wsadzilem zakupiona kiedys zwykła złaczke pneumatyczna z allegro (tutaj dodam, ze orginalna naprawde dobrze siedziala, mialem problem wyciagnac PTFE z złaczki przy rozbieraniu hotendu, i dopiero po rozkreceniu to sie udalo v: no ale uznalem ze co nowa, to nowa) - Jako iż wyczerpał mi sie limit ilości zdjęc, to reszte (czyli np. testowe wydruki) wrzuce w komentarzu poniżej
emartinelli
Awatar użytkownika
Andrzej_W
Drukarz
Postów w temacie: 4
Posty: 1783
Rejestracja: 16 lut 2020, 20:25
Drukarka: 3d Pen
x 756

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: Andrzej_W »

Co do pasty na łączniku dokup sobie pastę termo przewodzącą w tubce bo jak będziesz rozbierał hotend to ci się i tak stara powyciera o paluchy :D
Ja jak wymieniam rurkę PTFE w łączniku to sobie na świeżo smaruje pastą.
Skav
Skav
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 11
Posty: 11
Rejestracja: 17 sie 2021, 21:36
x 2

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: Skav »

C.d.

Tutaj już załozona złaczka - przy okazli dodalem klips zabezpiecajacy o ktorym zapomnialem pierwszy raz składajac drukarke v: oczywiscie rurki byly docinane i kształtowane za pomoca wydrukowanej formy do tego, jest i również kontrolne zaznaczenie markerem
20210821_184922.jpg
Tak prezentuje sie drukarka obecnie, 3dtouch został obrocony, ponieważ był pod kątem bo jego mocowanie kabli haczyło o ściane, PTFE skrócony i sprawne oko zauwazy brak dwóch śrubek przy wiatraku - wykorzystalem je do zamocowania satsany, bo orginalne byly za krotkie, a nie mialem innych pasujacych na zbyciu v:
20210821_192107.jpg
Po zlozeniu, jeszcze na starym sofcie ręcznie wypoziomowalem stół - co ciekawe udalo sie zejsc prawie do takiej samej wysokosci jak popzednio, musialem minimalnie podnieść krańcówke osi Z, przy okazji odkryłem że różnica w krzywiźnie stołu (lub osi X) była masakryczna, z jednej strony "spręzyny" miały jeszcze zapas do skrecenia, a z prawej już nie v: Wydrukowałem testową kostke i prezentuje sie ona tak:
20210821_140339.jpg
20210821_140333.jpg
Było widać minimalne problemy z pierwsza warstwą (pierwszy wydruk przed poprawka byl chyba na 3 mikrony nad stołem, bo warstwa byla prawie zerowej grubości) ale uznałem ze nie ma co sie tym narazie zajmować, wzialem sie wiec do kompilacji nowego softu.

Samą konfiguracje marlina 2.0.9.1 miałem gotowa wczesniej, jednak przy probie kompilacji okazalo sie ze przekopiowane pliki konfiguracyjne z poprzedniej kompilacji juz nie przechodzily, wiec musialem na szybko przepisac wartosci z starego softu do nowego i poustawiac kilka rzeczy - na dniach będe sprawdzał czy napewno wszystko sie zgadza, bo mam obecnie mikro problemy z wydrukiem (czytaj retrakcja). Co ciekawe, na ori sofcie ender mial problemy z komunikacja z octoprintem (po 20-30% resendu) na "czystym" marlinie nie ma tego problemu. Soft wiec przekompilowalem, wgralem, sprawdziłem czy 3dtouch dziala (naszczescie dzialał). Przy autohomie okazalo sie ze czujnik jest za wysoko, i dysza dotyka szkła (nie bylem pewny czy juz go wczesniej obnizalem czy nie, nvm), jako iż średnio chcialo mi sie wgrywac poprzedni soft, zrobic projekt, wydrukowac, przy okazji na nowo krańcówke osi Z podpiać, to zrobiłem to na patencie - zwykłe podkładki pod sruby
20210822_211039.jpg
Działa? Działa! zostało tylko ustawic z offset i można drukować. W miedzy czasie musialem na nowo skompilowac soft, bo zapomniałem grida przestawić z 3x3 na 5x5 v: Sam offset chyba ustawialem z 3 razy jak nie wiecej, raz rozbieralem całe chłodzenie (własnie przez rurke PTFE) i raz zapomniałem zapisac na karcie sd v: Obecnie jak dobrze pamietam offset jest ustawiony na -0.820 i pierwsza warstwa wygalda tak:
20210821_195255.jpg
Ta deformacja jednego kwadraciku w prawym gornym rogu, to wina tego ze stracił spinke stołu, nie mam pojecia jak do tego doszlo v: A tak prezentowało sie wypoziomowanie stołu po zrobieniu mesha w octoprincie:
Bez nazwy.png
Jak na poziomowanie za pomocą kartki papieru, mysle że jest kox, po kilku wydrukach bawilem sie w poziomowanie stolu za pomoca softu, i nie powiem fajny bajer (tylko przez standardowe predkosci ruchu glowicy troche zajmuje.

I chyba najwazniejsze - ostateczne wydruki:

3DBenchy:
20210822_193542.jpg
20210822_193557.jpg
20210822_193603.jpg
Zauwazylem ze pojawil sie problem z nitkowaniem - troche słabo, bo rurke zpecjalnie wymienialem na 1.9mm żeby zmniejszyc retrakcje v: nie wiem na ile to wina rurki, jej dlugości, złaczek czy softu, będe grzebal i najwyzej skończe z wyższa retrakcja (czego bym nie chciał, bo byla na 4.5mm). Podejrzewam po czesci zlaczki, bo przy zlaczce M6 od TDI-Cad wchodzi ona z lekkim oporem, tak samo pod koniec przy glowicy - pozyjemy zobaczymy, moze sie w medzyczasie wyrobi rurka v:

Marvin:
20210822_193635.jpg
Podobne problemy z nitkowaniem

Kostka:
20210822_193621.jpg
Tutaj wszystko git, chociaz przy pierwszym wydruku wyszedl taki kwiatek:
20210822_193658.jpg
Nie mam pojecia o co tu chodzi, no ale wydruk powtorzylem

No i chyba narazie tyle, teraz będe walczyl z retrakcja i sprawdze jeszcze raz na spokojnie soft, spróboje wrzucić w miedzy czasie powymiarowane kostki i podrukuje jeszcze kilka mniej lub bardziej wizualnych upgradów. Przy okazji, wie ktoś może jak poradzić sobie z syfieniem podczas robienia mapy stołu? hotend sie rozgrzewa i zaczyna wylatywac z niego filament, srednio mi to pasuje bo pozniej takie cusie zostaja na stole i dysza je zgarnia i są róznego rodzaju kwiatki z drukiem v:

A i bym zapomniał - wiem ze dysza z allegro nie jest najwyzszych lotów, ale poprostu taka mialem na stanie, i uznalem ze nie ma po co ladowac zasyfionej i zmeczonej kilkoma fuckupami dyszy, wiec stad ta decyzja, moze kiedyś zamowie sobie jakieś od triangle labsa albo jakies dysze "premium" v:
Skav
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 11
Posty: 11
Rejestracja: 17 sie 2021, 21:36
x 2

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: Skav »

W oczekiwaniu na akceptacje posta, zrobilem pomiary kostek i prezentuja sie one nastepująco:

Przed:
20210822_214240.jpg
20210822_214225.jpg
20210822_214213.jpg
Po:
20210822_214500.jpg
20210822_214446.jpg
20210822_214435.jpg
Jak widać, jest jakaś poprawa na osi X i Y, ale na Z jest spadek - nie wiem na ile to wina/zasluga nowej dyszy, a na ile dobrze wypoziomowanego stołu, ale jest jak jest v:
Andrzej_W pisze:Co do pasty na łączniku dokup sobie pastę termo przewodzącą w tubce bo jak będziesz rozbierał hotend to ci się i tak stara powyciera o paluchy :D
Ja jak wymieniam rurkę PTFE w łączniku to sobie na świeżo smaruje pastą.
Paste mam jakaś na zbyciu do komputerów, wiec powinna dać rade v: jak nie bedzie overkillem, no ale nie chcialo mi sie sciagac juz nalozonej pasty, dopasowywac, na nowo nakladać etc - chociaż mam wrazenie ze w moim przypadku radiator robił za przydatna dzwignie przy oczysczaniu gwintu z filamentu w bloku :D
Awatar użytkownika
Stanley_B
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 1
Posty: 306
Rejestracja: 16 kwie 2020, 00:22
Lokalizacja: UK
Drukarka: Kossel Plus
x 88

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: Stanley_B »

Spróbuj wydrukować coś 10x dłuższego, to dopiero się zdziwisz...
Awatar użytkownika
Andrzej_W
Drukarz
Postów w temacie: 4
Posty: 1783
Rejestracja: 16 lut 2020, 20:25
Drukarka: 3d Pen
x 756

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: Andrzej_W »

Stanley_B pisze:Spróbuj wydrukować coś 10x dłuższego, to dopiero się zdziwisz...
Nie strasz go nie potrzebnie Endery maja dosyć poprawną ilość kroków fabrycznie ustawioną.
Aż sprawdziłem swój przyrząd do wiercenia otworów w półce i w CADzie ma 107 mm po zewnątrz i jest w lekkim minusie co jest akceptowalnym wynikiem jak na prawie fabrycznego endera.
Jak kogoś interesuje to wyszło 106.86 mm mierzone suwmiarką i to jest pomiar z najniższym wynikiem bo z najlepszym wyszło 106.92 mm
Jak będzie miał duże rozstrzały w wymiarach to niech się dopiero zastanawia co jest tego przyczyną.
Awatar użytkownika
cyfron
Postów w temacie: 4
Posty: 1431
Rejestracja: 30 sty 2019, 09:28
Drukarka: U30, SP Pro, UM2+
x 369

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: cyfron »

Zacznijmy od tego, że źle używasz suwmiarki - nie mierzy się czubeczkami, tylko jak największą powierzchnią szczęk, tym bardziej że chyba nie jest to suwmiarka najwyższych lotów i może mieć luzy wpływające na dokładność pomiaru.
kawaled6
Skav
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 11
Posty: 11
Rejestracja: 17 sie 2021, 21:36
x 2

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: Skav »

Co do złego uzywania suwmiarki - mierzyłem w ten a nie inny sposob, glownie przez grubsze wypustki przy literach XYZ - nie robiłem linear advance'a wiec nie mam tego skompensowanego v: Moze sie pokusze za jakiś czas na typowa kostke bez zadnych napisów i wtedy pomierze, narazie mam troche inne zmartwienia, ale o tym pozniej. No i warstwa na dole zawsze u mnie jest z jakiegos powodu grubsza (bardzo mozliwe ze zla pierwsza warstwa, bede eksperymentował) bo kostka poprostu obraca sie wokol dolnej/dolnych warst(wy). Jak uporam sie z obecnymi problemami, zrobie linear advanced'a to bardzo chętnie porobie testy dokladności na roznych dlugościach (może nawet cos pokalibruje, ale to kiedyś tam w przyszlosci)

Co do dokładnosci drukarki - powiem tyle, do tego co ja jej używam, to jest to dla mnie całkowicie akceptowalne, róznice rzedu kilku setek, ew 0.1mm na wiekszych obiektach przy moich zastosowaniach nie mam prawie zadnego znaczenia - zarabiać na niej nie zarabiam jak narazie, wiec tez nikomu innemu krzywdy nie zrobie. Chociaz zastanawia mnie ta róznica 0.1mm na osi Z, tutaj będe musial w przyszłosci pogrzebać

A co do suwmiarki, ja wiem że to nie jest suwmiarka najwyzszych lotów (chociaz dla mnie osobiscie i tak te 130zl za suwmiarke to było "cos"), no ale nie bede kupowal Mitutoyo do hobbystycznych zastosowan za 300-400zl (jak to niektorzy mi polecali na grupkach na fb v:) gdzie nie uzywalbym jej precyzji nigdzie indziej niż przy druku, bo żadnym tokarzem czy kims dla kogo każda setka ma znaczenie nie jestem wiec nigdy by mi sie to nie zwrociło. Jeszcze jak wezme pod uwage ze ostatnie lata wystarczała mi precycja w okolicy 0.5mm to moge powiedzieć ze przeskok dla mnie jest ogromny. Jedyne co moge powiezieć obiektywnego, to to że pomiary są powtarzalne (czy dokladnie to sie nie wypowiem, bo nie mam jak tego sprawdzić), mam kiedys w planach zakupić jakieś wzorniki i posprawdzać precyzje miedzy moja a jakimis innymi najtanszymi chinolami z ali, no ale to plany na kiedyś tam

A wracając do drukarki, siedząc troche dluzej przy łodeczkach, zauwazylem że pojawil sie straszny ghosting
20210824_223117.jpg
Dla porownania wczesniej było tak:
20210824_223215.jpg
Pierwszą akcja było naciagniecie pasków, bo rzeczywiście były lekkie luzy, jednak nic to zbytnio nie pomoglo, jak nawet nie pogorszylo v: Obstawiałem też ciulowa turbinke 5015 (juz jedzie do mnie sunon tylko dodam) która to ma odczuwalne bicie i do tego pomylony + z - i na odwrot, no genialny produkt! WIec wydrukowałem benchiego (jak to sie wgl odmienia v:) z PETG od fibrelogy bez zadnego chlodzenia i ghosting jest prawie niezauwazalny, a przynajmniej o wiele mniejszy (pomijam kwestie jak benchy wyglada, moje ustawienia petu nie sa idealne lekko mowiac + filament pewnie jest wilgotny, ale narazie nie mam sprzetu zeby go wysuszyć):
20210824_232607.jpg
Uznałem że w takim razie porobie testy ghostingu z wiatrakiem na 100% i 10%, widać minimalne róznice na osi X (jakby sciana byla mniej pofalowana), ale na ile to był przypadek, a rzeczywiscie problem z wiatrakiem nie jestem w stanie narazie powiedziec, ogolnie test wyszedl tak (akceleracja tutaj nie ma znaczenia, bo zapomnialem ze mam ustawiony limit 500mm/s^2 na drukarce, wiec chyba oprocz najwyższej warstwy gdzie bylo ustawione 300 jest jedno i to samo, czyli 500 - podkrece max accel i powtorze testy na dniach):
20210824_223353.jpg
20210824_223338.jpg
Widać delikatny ghosting na osi X i mocniejszy na Y, mimo ze prędkości mam można powiedziec niskie, akceleracja rzedu 500mm/s^2 (standardowa z cury, tylko z ekstruderem grzebalem) a predkosci wydruku są nastepujace:
print speed: 50mm/s
outer/inner wall i top/bottom: 25mm/s (tylko tutaj w teście było ustawione na 50)
travel: 150mm/s
Wiec szybko nie jest, wiec raczej to nie bedzie wina prędkości wydruku

A tutaj porownanie 100 i 10%, jak dobrze pamietam ten po lewo był drukowany na 10% - wrzucam tylko oś X, bo tylko tutaj są jakie kolwiek zauwazalne roznice
20210824_234149.jpg
ofc testy brane z tej stronki:
https://teachingtechyt.github.io/calibration.html#accel

Narazie przychodza mi 2 (w sumie to 3) rozwiazania. Pierwsze to wymiana tej felernej turbiny na sunona ( z tego co czytalem trzeba sie troche pobawić z podłaczeniem żeby nie stracic pwm na 12v, chociaz zastanawiam sie czy odpowiedni rezystor by nie wystarczyl) i dodanie pod drukarke jakiś mat/gąbek/pianek tłumiacych + postawienie drukarki na równym stole / wyrownanie wysokości na piankach, bo obencie stoi pod lekkim kątem. Będe eksperymentował na dniach, jak nic to nie da, to juz nie wiem gdzie szukać problemu

Z dobrych wiadomości, to to że udało mi sie ogarnąc retrakcje, wczesniejsze problemy z nitkowaniem były spowodowane za wysoka retrakcja (w sumie ciekawi mnie dlaczego tak sie dzieje), obecnie zszedłem z 4.5mm na 2.5mm, wiec jestem bardzo zadowolonych (pewnie dalo by sie może jeszcze troche zjechać jakbym skrócił rurke, bo nadal jest dłuższa niż stockowa). Poniżej zdjecie testu, na którym pewnie mało co bedzie widać (pierwsza warstwa wylaczona retrakcja, druga 1mm i kazda nastepna wyższa o 0.5mm)
20210824_174338.jpg
Awatar użytkownika
Andrzej_W
Drukarz
Postów w temacie: 4
Posty: 1783
Rejestracja: 16 lut 2020, 20:25
Drukarka: 3d Pen
x 756

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: Andrzej_W »

Zamiast kombinować z rezystorami wrzuć sobie przetwornicę step down na której zmniejszysz sobie napięcie. Na forum jest schemat poprawnego podpięcia przetwornicy i wiatraka zeby działało sterowanie PWM, jak umiesz obsługiwać lutownice to jest to prosty zabieg.
Skav
Skav
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 11
Posty: 11
Rejestracja: 17 sie 2021, 21:36
x 2

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: Skav »

O schemacie dobrze wiem, nawet przetwornice mam na zbyciu a w zyciu sie juz swoje nalutowałem, wiec problemu z tym bym nie miał, poprostu sie zastanawaiłem czy by nie wystarczylo dać samego opornika, bo akurat miałbym odpowiednie wartości na stanie, tylko jak dobrze policzyłem to potrzebowałbym 2W opornika, co sie mija lekko z celem v:
Andrzej_W
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ender”