Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Awatar użytkownika
cyfron
Postów w temacie: 4
Posty: 1433
Rejestracja: 30 sty 2019, 09:28
Drukarka: U30, SP Pro, UM2+
x 369

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: cyfron »

Skav pisze:Chociaz zastanawia mnie ta róznica 0.1mm na osi Z, tutaj będe musial w przyszłosci pogrzebać
tutaj masz odpowiedź
Skav pisze:No i warstwa na dole zawsze u mnie jest z jakiegos powodu grubsza (bardzo mozliwe ze zla pierwsza warstwa, bede eksperymentował)
Podnieś pierwszą warstę o 0.1mm i pozbędziesz się dwóch problemów za jednym zamachem. Zanim to jednak zrobisz sprawdź, czy śruba napędowa Z opiera się o oś silnika, czy "wisi" w powietrzu - to również częste źródło problemów (ja tak miałem).
Skav
Skav
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 11
Posty: 11
Rejestracja: 17 sie 2021, 21:36
x 2

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: Skav »

Walka z wydrukami na enderze wciaż trwa, wiatrak nadal czeka na zamontowanie (być może uda sie dzisaj to zrobić) ale w miedzy czasie troche walczyłem z retrakcja, ghostingiem i ustawianiem wartw. Co do samej retakcji to sam nie wiem, podejrzewam że filament może być już wilgotny (stał w piwnicy od tych 2-3 miechów) mógłbym go oczywiscie wyszuszyć, ale została go końcówka, a do tego nie chce grzać plastiku w piekarniku, średnio mi sie to widzi pod wzgledem zdrowotnym (moge sie mylić, ale wole dmuchać na zimne). A wiec oto moje teściki retrakcji:
20210827_172915.jpg
Jak dobrze pamietam to retrakcja idzie tak (od lewej): 0, 2.5, 3.5, 4.5, 8. Jest sporo syfu na nitkach, i zastanawiam sie jak to zwalczyc (albo poprostu wyszuszyć/wymienić filament v:) gdzieś wyczytałem ze podobno podkrecenie predkosci albo akceleracji ruchow jalowych pomaga to zwalczyć więc będe kombinował, bo jak narazie zwiekszenie retrakcji tylko pogarsza i niktowanie i sączenie

Przy okazji coś sie nadziało z wartwa na jednym albo dwoch wydrukach
20210827_172925.jpg
Nie mam pojecia co moglo być przyczyna - poprostu dokrecilem bltoucha i na nowo skonfigurowałem, no ale troche mi tych płytek po konfiguracji zostalo
20210828_124926.jpg
Wiec pierwsza warstwa jest ustawiona lepiej, ale mam wrazenie ze nadal moglo by być jeszcze lepiej, no tylko jak daje juz wyzej glowice, to warstwy nie nie łaczą, wiec odpuscilem temat. No i przy okazji nie wiem na ile to wina wypoziomowania stolu (chociaz bed visualizer pokazuje że niby jest git), a na ile bltoucha, ale robiłem testy w 5 punktach na szkle, i potrafilo w niektorych rogach wyjsc jakby dysza była za nisko, kolejna rzecz do sprawdzenia wyszła v:

Co do walki z ghostingiem, wydrukowałem takie smieszne nózki
20210828_124815.jpg
Tylko mam wrazenie że są troche za twarde (moze 40% infila to byla przesada) bo srednio sie ugninaja, ale moze to lepiej bo drukarka nie skacze jak powalona przy szybszych ruchach. Ogolnie na + napewno wyciszenia, lekka poprawa ghostingu a na - to że wraz z drukarka zaczał sie poruszać stół... niby nic wielkiego, ale widac jak np butelka lekko sie chwieje jak czyszcze stoł albo drukarka szybsze ruchy wykonuje. Co do ghostingu to wyglada on obecnie tak
20210828_124647.jpg
Nadal sporo brakuje, ale jest z deczka lepiej niz byla, bo prawie calkowicie znikl ghosting po lewej stronie kółka, jeszcze wymienie wiatrak i zobaczymy czy może zniwelowanie bicia na karetce coś da
cyfron pisze: Podnieś pierwszą warstę o 0.1mm i pozbędziesz się dwóch problemów za jednym zamachem. Zanim to jednak zrobisz sprawdź, czy śruba napędowa Z opiera się o oś silnika, czy "wisi" w powietrzu - to również częste źródło problemów (ja tak miałem).
Rozumiem że chodzi o śrube trapezowa? w sumie to nawet nie wiem jak to poprawnie sprawdzic, rozumiem ze pewnie poluzować sprzeglo i sprawdzić czy dobrze siedzi, ale wydaje mi sie ze przy skladaniu troche uwagi na to poświeciłem, wiec chyba nie powinno być z tym problemu, ale przy grzebaniu ponownie przy drukarce sprawdze dla pewności
Awatar użytkownika
Andrzej_W
Drukarz
Postów w temacie: 4
Posty: 1791
Rejestracja: 16 lut 2020, 20:25
Drukarka: 3d Pen
x 765

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: Andrzej_W »

Co do tych nóżek daruj sobie. Miałem nie widziałem różnicy z nimi i bez. Jak chcesz się bawić postaw na płycie betonowej z marketu budowlanego plus mata np. pod pralki itp jak tutaj https://www.youtube.com/watch?v=y08v6PY ... CNCKitchen
Skav
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 11
Posty: 11
Rejestracja: 17 sie 2021, 21:36
x 2

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: Skav »

Andrzej_W pisze:Co do tych nóżek daruj sobie. Miałem nie widziałem różnicy z nimi i bez. Jak chcesz się bawić postaw na płycie betonowej z marketu budowlanego plus mata np. pod pralki itp jak tutaj https://www.youtube.com/watch?v=y08v6PY ... CNCKitchen
Nożki były wydrukowane tylko na test czy jest to wgl sens dalej ciagnać i sie bawić w tłumienie drgań - jest lekka poprawa z ghostingiem to będe grzebał dalej. Już mam zakupiony pasek z coś ala pianką, tylko narazie sie wstrzymuje z montażem bo bede przenosił drukarke w mniej inwazyjne miejsce w najblizszym czasie. Co do filmu to widzialem go juz dawno, stąd m.in. ten pomysł na grzebanie z tłumieniem. Ciekawi mnie tylko co spowodowalo ze ghosting sie tak strasznie pogorszył - inne chlodzenie (w tym ta felerna turbina), szklany stoł, inne 'sprezyny' - zostało tylko sie w debugowanie bawić i miec nadzieje ze uda sie to poprawić.

Jeszcze jako podsumowanie tych tygodniowych testów to tak:
-Wydruki zwykle wychodza bez wiekszego problemu (nie liczac ghostingu), tylko raz czy dwa coś było nie do konca tak z podlozem (jeden przyklad zdjecie wyzej) i raz jest efekt jakby sie filament skurczył, co raczej srednio możliwe (jutro moze dam rade zdj zrobic)
-Retrakcja zbita o prawie połowe, z czego jestem bardzo zadowolony, teraz czekam az wyzeruje filament (chyba ze szybciej jakis osuszacz żywności kupie/zbuduje) bo mam rozkmine skąd te sączenie i nitkowanie, bo zwiekszenie retrakcji to tylko pogarsza, a ustawienia retrakcji mam takie:
wysuwanie: 50mm/s
Wsuwanie: 20mm/s
Akceleracja: 2000
dystans: 2.5mm
-Szło/lustro to poprostu bajka - powierzchnia wydruków na lusto, równe, łatwe w czyszczeniu i w razie uszkodzenia nie kosztuje tyle co ori mata z endera (chyba 70zl widzialem aukcje za nia)
-3dtouch jak narazie również bez zastrzezen, musze tylko dokupić nakrętki 2'ki i skontrować mocowanie, bo podejrzewam ze za jakiś czas sie poluzuje i cos zie z z offsetem spierdzieli, troche denerwujace jest to, ze przy ruchach drukarki wibruje w nim ta igła i brzmi jakby zaraz drukarka miala sie rozlecieć - i tutaj jeszcze pytanie, wie ktoś od czego mogłby być takie 2 małe spreżynki w zestawie? nie mam zielonego pojecia gdzie to może pasować
-Izolacja jak najbardziej na +, stol o wiele dluzej trzyma temperature, zastanawiam sie czy nie zrobic pid tuningu stołu tylko nie wiem czy jest sens
-Czy samo chlodzenie jest dużo lepsze to czas jeszcze pokaże, narazie wiem tyle ze na chinskiej turbince mam 40% predkosci i pewnie dalo by sie zjechać jeszcze niżej, napewno na + obustronne chlodzenie, bo mialem wrazenie ze ori nie dawało rady w niektorych sytuacjach
-Z takich obiektywnych wad to to, ze musialem podbic temp stolu o 5 stopni, bo przy 60 na ktorych drukowalem wydruk potrafil sie oderwac od podloza, no ale możliwe ze to wina tego że szkło jest na macie magnetycznej, a nie bezpośrednio na metalowym stole
-Co do heatbreaka cieżko mi sie wypowiedzieć, zobaczymy jak bede musial dysze wymienić lub jak zacznie mi lecieć filament z bloku, narazie wszystko git
Skav
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 11
Posty: 11
Rejestracja: 17 sie 2021, 21:36
x 2

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: Skav »

Dobry, po tygodniu znowu wrócilem do drukarki co co nieco pogrzebałem.

Z najwazniejszych zman to chyba wymiana tej felernej turbiny 5015 na sunona i róznica jest... zauważalna to mało powiedziane, na 100% wiatrak nie bije nic, tamten jak sie go powiesilo na kablu to przy ~50% predkości trząsł sie jak powalony. Samej wymiany turbinki nie chciałem opisywać, no bo to co mialo być powiedziane chyba zostało (tym bardziej ze układ z forum wzialem) ale jednak sie zdecydowałem z pewnego powodu. Sama przetwornice podpiałem pod zasilanie mobo, ustawiłem napiecie i przylutowałem dodatni przewód od wiatraka, a masy nie tykałem (przy okazji prawie uszkodziłem przetwornice bo zamiast sprawdzic napiecie, sprawdzałem prąd... mała pomyłka przy patrzeniu na skale a mogło sie róznie skonczyć v:), połaczone na probe na wago, szybki teścik no i działa...

... tylko że nie do końca, na 100% idealnie, zadnych problemów, ale ustawienie predkosci na 99% powodowalo odczuwalne i slyszalne bicie na turbinie (spowodowane załączaniem i odłączaniem zasilania). Jako iż nie mogłem tak tego zostawić, szybka rozkmina i uznałem ze najlatwiejszym, najtanszym i najszybszym rozwiazaniem bedzie dodanie kondesatora + diody żeby napiecie sie nie cofalo.
20210904_150304.jpg
Kondki jakie przetestowałem to 470u i 1000u (wg napisów na obudowach, bo były z odzysku v:), 470 była za mała, i chyba ponizej 50% (może troche mniej) wracało bicie, wiec wsadziłem 1000u i chyba jest dobrze, przynajmniej do 20%. Dioda oczywiscie schottky'itego, bo po primo mniejsze napiecie przebicia, a po drugie jest szybsza (jak można to tak nazwać) wiec przy pwm jak znalazł. Finalnie po polutownaiu na gotowo wyglada to tak:
20210904_161010(0).jpg
20210904_161713.jpg
Zastanawia mnie czy tylko ja miałem taki problem, czy inni go nie zauważaja, czy poprostu uznaja ze tak musi być v: nie wiem, nie zagłebiałem sie jakoś mocniej w temat i ktoś miał podobnie (ktos tam kiedyś narzekał na dane modele sunona, ale idk z jakiego powodu), no ale jakby ktoś miał podobny problem to jest na to rozwiazanie, schematu nie dodaje, bo jest tak prosty że szkoda czasu

Oczywiście nie obyło sie bez wiercenia w chlodzeniu, ponieważ otwory mocujące nie pasowały do nowej turbiny, no i poluzowalem kabel do 3dtoucha, bo byl napięty jak plandeka na żuku

inb4 - tak, użyłem taśmy a nie termokurcza, wiec uprzedzam tych co by chcieli powiedzieć ze przeciez tak łatwiej, ładniej, lepiej itp że zrobilem to świadomie, a ta taśma przy turbinie to tylko do zniwelowania hałasu, lekko tamtędy uciekało powietrze i zatkanie tej szparki wyciszyło szum całkowicie

Przy okazji skonczył sie stary filament, i przeniosłem drukarke na miejsce docelowe, z już równym stołem i porobiłem kolejne testy. A wiec tak:
Retrakcja:
20210905_162438.jpg
Ustawienia te same, czyli pierwszy slupek 0, reszta od 1mm z skokiem co 0.5mm, tutaj już nawet na 2mm jest git, ale zostalem przy 2.5
20210905_162508.jpg
No i wieże (retrakcja 2.5mm), mam wrażenie że nitkowanie i sączenie jest mniejsze, wiec prawdopodobnie wina był wilgotny filament.
Na 3mm nitkownaie o wiele wieksze, tylko że przenoszac wieże pourywałem nitki, wiec nic nie widać

Wieża turbiny:
20210905_165604.jpg
20210905_165556.jpg
Wstawiam tylko 2 strony, bo tak naprawde tylko na jednej coś widać, na ok 30-40% predkości problemy z drukowaniem łuku (nie mam pojecia jak to nazwać) znikaja

No i benchy:
20210905_162746.jpg
20210905_162217.jpg
20210905_162202.jpg
20210905_162151.jpg
Minimalna poprawa ghostingu, to co było ledwo widocznie, jest albo nie widocznie, albo widoczne jeszcze mniej, jednak ten wielki ghosting po prawej stronie kółka z jednej strony pozostał - jeszcze będe kombinował z tłumieniem drgań, bo narazie zostały te smieszne drukowane nóżki, tylko bede musial sie do casty albo gdzies po plyte betonowa przejechać chyba v:
Skav
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 11
Posty: 11
Rejestracja: 17 sie 2021, 21:36
x 2

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: Skav »

Juz miało byc pięknie i ładnie i znowu wyszły nowe problemy, mianowicie drukowałem dzisaj szuflade do endera (warstwa 0.28, ale to chyba bez znaczenia, bo na 0,2 to samo było), gdy wydruk sie skonczyl, delikatnie oderwalem wydruk od lustra i taki oto efekt
20210906_143221.jpg
20210906_143127.jpg
Taki efekt podniesienia/pękniecia sie dolnej warstwy zauwazałem juz wczesniej, jednak byłem wtedy świecie przekoanny że to wina tego, ze odrywałem wydruk za szybko, jak jeszcze był nagrzany stół, i było to na mniejszych powierzchniach. Dzisiaj jako że wydruk trwał długo, to zanim go sciagłem, stół ostygł do 20 stopni, wiec to raczej nie to. Dodam, ze po odłozeniu wydruku na stół, ewidetnie widać że rogi są w powietrzu (zdjecia nie mam, ale jak bedzie potrzeba to zrobie). Ktoś jakies pomysły? Rozkminiam czy to wina kurczącego sie filamentu - ale do pla mi to nie pasuje, zle ustawionej 1 warstwy (chociaz w to wątpie, bo wychodziła ładnie na testach), za zimnego/gorocego stołu, złej temp. dyszy, być może za dużego flow, ale w to również wątpie (2 ścianki maja 0.82-0.83mm na dyszy 0.4, czyli mniej wiecej tak jak planowałem), za mocnego chlodzenia albo ew. 3dtoucha, ale stół staram sie mieć w miare wypoziomowany, wiec raczej oś Z nie ma za dużo do robienia - czyli w sumie wszystko.
Obecnie mam takie ustawienia:
Dysza: 200
Stół: 65
Wiatrak: 40%
Filament: Colorfil PLA czarny
Albo czy ew. ma ktoś jakiś pomysł jak to sprawdzić, bo narazie jedyne co mi do glowy przychodzi to drukowanie duzego kwadratu 1-2 warstwowego i sprawdzanie jaka opcja ma na co wplyw, no ale troche to malo efektywne imo. Każda pomoc mile widziana
Awatar użytkownika
Pjoter
Drukarz
Postów w temacie: 1
Posty: 2014
Rejestracja: 16 lis 2017, 18:53
Lokalizacja: Gdańsk
Drukarka: HEVO, MK3S
x 881

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: Pjoter »

No ewidentnie problem z adhezją. Wiem że na forum są ludzie co drukują PLA na szkle. Ale mi się to nigdy nie udało. Polecam środki adhezyjne jak klej DD lub zwykły klej w sztyfcie.
Skav
Moje wydruki | Thingiverse | PrusaPrinters
Anycubic i3 Mega - sprzedana
HyperCube Evolution #1 - worklog
Ender-2 - sprzedana
Prusa MK3S - odkupiona używana
HyperCube Evolution #2 - szukam na nią miejsca na razie w odstawce
Skav
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 11
Posty: 11
Rejestracja: 17 sie 2021, 21:36
x 2

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: Skav »

Pjoter pisze:No ewidentnie problem z adhezją. Wiem że na forum są ludzie co drukują PLA na szkle. Ale mi się to nigdy nie udało. Polecam środki adhezyjne jak klej DD lub zwykły klej w sztyfcie.
W sumie o tym nie pomyślałem, myślałem ze odtłuszczenie stołu co wydruk juz bedzie wystarczające, ale jak widać jednak nie. Co do kleju w sztyfcie, ma to jakiś wpływ na ten efekt lustra na pierwszej warstwie? Bo nie powiem, efekt mi sie podoba i chaiłbym go w kilku miejscach wykorzystać
Awatar użytkownika
cyfron
Postów w temacie: 4
Posty: 1433
Rejestracja: 30 sty 2019, 09:28
Drukarka: U30, SP Pro, UM2+
x 369

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: cyfron »

Pjoter pisze:No ewidentnie problem z adhezją. Wiem że na forum są ludzie co drukują PLA na szkle. Ale mi się to nigdy nie udało. Polecam środki adhezyjne jak klej DD lub zwykły klej w sztyfcie.
Tak mi się udaje.
Skav pisze:W sumie o tym nie pomyślałem, myślałem ze odtłuszczenie stołu co wydruk juz bedzie wystarczające, ale jak widać jednak nie. Co do kleju w sztyfcie, ma to jakiś wpływ na ten efekt lustra na pierwszej warstwie? Bo nie powiem, efekt mi sie podoba i chaiłbym go w kilku miejscach wykorzystać
W przypadku dużych powierzchni, żeby nie podnosiło rogów trzeba dodatkowo zastosować brim, jeżeli drukujesz na czystym szkle - ot cała tajemnica.
Skav
Skav
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 11
Posty: 11
Rejestracja: 17 sie 2021, 21:36
x 2

Re: Ender 3 Pro by Skav - mody, naprawy i droga przez męke

Post autor: Skav »

A wiec poeksperymentowałem z brimem i... jest polowiczny sukces powiedzmy, to znaczy udało sie zmiejszyc problemy z adhezja, ale nadal wystepuje. Szuflady z brimem 8mm, przecierane raz ipa 50/50 z woda destylowana, raz 100% (co ciekawe na 100% wyszlo gorzej v:) no i niby tragedii nie ma, bo spora powierzchnia byla, ale to nadal nie jest to, przy innych okazjach przyeksperymentuje z klejem i zobaczymy czy on coś da (tylko nadal nie wiem czy klej wplywa na wykonczenie a'la lustro, bo jak mowilem troche mi na tym zalezy)

Tutaj zdj poglądowe:
20210914_144435.jpg
20210915_235124.jpg
20210916_000150.jpg
Na ostatnim zdjeciu jest chyba najgorzej, no ale tam odrywalem wydruk z jeszcze ciepłego stolu wiec może miało to jakis minimalny wplyw na to. Z minusów brima jakie widze, to cieżko usunąć 1 linie brima i trzeba sie bedzie wspomóc jakimś nożem zeby wyrównać dół- albo poprostu ja nie potrafie go ustawić v: I widze ze cieżko jest cokolwiek na białym filamecie pokazać w aparacie, jak w realu to jeszcze w miare dobrze widać, to tutaj jest cieżko w porownaniu z czarnym

I jeszcze pytanie poza tematem - ostatnio jak poziomowalem stół, zauwazylem na bed visualizerze że jest on jakby wklęsły po środku miedzy górna a dolna krawędzia (jakby taka łodka czy jak to tam nazwać) i teraz rozkminaiam czy lustro sie poprostu jakoś nie "zdegradowało" i lekko nie popłyneło i czy jest to wgl możliwe w tak krótkim odstepie czasu (bo z tego co wiem, szkło cały czas "płynie" tylko zajmuje to hoho czasu aż cokolwiek sie z nim stanie) czy poprostu już takie wyszlo z fabryki - różnice są na tyle minimalne ze jakoś mi to nie przeszkadza, ale zaczelo mnie to ciekawic bo rzeczywiscie widać jakby mini luke jak dostawie jakiś płaski przedmiot v:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ender”