Kabli akurat nie zmieniałem, ale wydrukowałem sobie takie coś: I no kurcze powiem wam, nie chcę chwalić dnia przed zachodem, jak to się mówi, ale strzeliłem 2 wydruki plus wiele razy auto homowałem i ani razu się nie wysypało.dziobu pisze:Kabelek też zamieniłeś? (nie wiem czy to krańcówka z kablem czy odpinana)
Ciekawa sprawa w ogóle, bo też widzę teraz, że oryginalny endstop z osi Z przełożony na oś Y, często bywa w stanie "open" co by sugerowało, że faktycznie był wadliwy, ale z drugiej strony, dopóki nie zrobiłem tego moda z przełożeniem endstopu tak, żeby się naciskał na całej długości, to ten przełożony z osi Y też nie działał <hmmmm>.
No nic, mam nadzieję, że to rozwiąże problem raz na zawsze, a jeśli się znowu pojawi, to zacznę od kupna nowej krańcówki,
pozdrawiam
Adam