Hej, w ostatnich dniach borykałem się z problemem przytykającego się łącznika od TDI-CAD. W ciągu tygodnia taka sytuacja zdarzyła się trzy razy. Dwa razy udało mi się bez większego problemu przetkać zator po rozkręceniu hot endu. Wczoraj niestety w trakcie kilkugodzinnego druku filament całkowicie przestał przechodzić przez łącznik, zorientowałem się po jakiejś godzinie, może dwóch, druku powietrzem. Niestety tym razem nie udało już mi się przetkać filamentu zalegającego w łączniku. Nie mam pojęcia jakim cudem do tego doszło, być może rurka PTFE się stopiła (druk w 225 stopniach) po długim czasie nie oddawania energii w materiał. To pierwsza rzecz. Drugim problemem jest to, że tulejka do złączki zakręcanej (również od TDI-CAD) blokowała podawanie filamentu. BMG nie był w stanie przesunąć filamentu, przez co robił się syf na radełkach ekstrudera. Gdzie tutaj szukać winy? Zbyt mocno dokręcona złączka? W załączniku zostawiam zdjęcie kawałka odciętego capricorna z zablokowanym filamentem, jestem w stanie go przesunąć przy użyciu dopiero konkretnej siły. Capricorna przycinałem już bodajże trzy razy, za każdym razem tulejka blokowała filament. Zapewne kwestia nieumiejętnego montażu.
Suma sumarum jestem zmuszony do kupna nowego łącznika, ten "delikatnie" zdewastowałem przy próbach odetkania. I zastanawiam się czy lepszym wyborem nie będzie kupno zupełnie nowego hotendu, moją uwagę przykuły Dragonfly'e BMS oraz HIC (https://allegro.pl/oferta/phaetus-drago ... 1565484036 i https://allegro.pl/oferta/phaetus-drago ... 2933823154). BMS wydaje się mieć całkiem dobre opinie. Co sądzicie?
E3V2 - Zatkany łącznik, wymiana hotendu
- bartoszeqqq
- Postów w temacie: 2
- Posty: 124
- Rejestracja: 20 wrz 2022, 07:32
- Lokalizacja: Śląsk
- Drukarka: X1C-C; MK3S+; E2V2;
- x 12
E3V2 - Zatkany łącznik, wymiana hotendu
/Bambu Lab X1-Carbon/AMS/
/Original Prusa i3 MK3S+/E3D Revo Prusa Edition/Bondtech Extruder/Bear Frame/Linear rails/
/Ender 3 V2/Dragonfly BMS/FR4/Dual Z/BMG/DD/Hero Me Gen 7/5xNoctua/Klipper@T630/
/Original Prusa i3 MK3S+/E3D Revo Prusa Edition/Bondtech Extruder/Bear Frame/Linear rails/
/Ender 3 V2/Dragonfly BMS/FR4/Dual Z/BMG/DD/Hero Me Gen 7/5xNoctua/Klipper@T630/
- malyhenio1
- Postów w temacie: 1
- Posty: 618
- Rejestracja: 30 lip 2016, 14:31
- x 31
Re: E3V2 - Zatkany łącznik, wymiana hotendu
Teraz to już nic nie zrobisz, zdewastowałeś go.
Na przyszłość rozgrzej blok z łącznikiem bez nawiewu, tak do 100 stopni i spróbuj przetkać.
Albo na gorąco wiertłem o średnicy dyszy.
Zamów kolejny to grosze.
Używasz czyścika ?
Tak tylko nadpisałem.
Na przyszłość rozgrzej blok z łącznikiem bez nawiewu, tak do 100 stopni i spróbuj przetkać.
Albo na gorąco wiertłem o średnicy dyszy.
Zamów kolejny to grosze.
Używasz czyścika ?
Tak tylko nadpisałem.
Re: E3V2 - Zatkany łącznik, wymiana hotendu
Łapiesz w imadełko, lekutko, aby nie zgnieść. Grzejesz zapalarką. Nie za mocno - filament ma się roztopić, nie gotować i palić. I przepychasz patyczkiem, wykałaczką. Nie wiertłem bo podrapiesz, nawet tępa strona drapie. Patyczek doszlifuj do średnicy łącznika. Jeżeli to PLA - po zabiegu wrzuć w aceton na kilka godzin, przepchaj chusteczką. Aceton bierze też ASA.bartoszeqqq pisze:, ten "delikatnie" zdewastowałem przy próbach odetkania.
- Jarewa
- Drukarz
- Postów w temacie: 1
- Posty: 1602
- Rejestracja: 26 sty 2021, 22:16
- Lokalizacja: Głogów
- x 369
Re: E3V2 - Zatkany łącznik, wymiana hotendu
bartoszeqqq pisze:https://allegro.pl/oferta/phaetus-drago ... 2933823154). BMS wydaje się mieć całkiem dobre opinie. Co sądzicie?
Nie pchaj się w HIC jeżeli cenisz sobie ładne wydruki, nie zapanujesz nad retrakcją tym bardziej ze to eder3 z ciężkim stołem jak dobrze rozumiem.
- dziobu
- Zasłużony
- Postów w temacie: 1
- Posty: 8945
- Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
- Drukarka: ZMorph 2.0(S)
- x 5873
- Kontakt:
Re: E3V2 - Zatkany łącznik, wymiana hotendu
Aceton rozpuszcza ABS czy ASA ale PLA to nie ruszy.dekas pisze:Jeżeli to PLA - po zabiegu wrzuć w aceton na kilka godzin, przepchaj chusteczką. Aceton bierze też ASA.
Więcej info: viewtopic.php?f=56&t=2725
Ja w takich przypadkach rozgrzewam żelastwo palnikiem, jak ma sens - wtapiam kawałek filamentu i wyciągam jak zaczyna stygnąć. Jak nie - zwyczajnie wypalam filament. Jak jeszcze jest ciepłe to wsadzam drucik czy wykałaczkę żeby wyciągnąć resztę. Z rzadka wiertło.
Jeszcze nigdy wrzucenie dyszy/bloku/łącznika do chemii nie wyczyściło mi ich na tyle żebym nie musiał tego grubo poprawiać.
Jak element jest przyzwoity i jeszcze nie zniszczony to filament zawsze w którymś momencie ładniej odejdzie w całości.
Pozdrawiam
Paweł
Projekty: ELF | AVAT 01 | HotPlate-1
Drukarki: Flsun i3 Plus | Flsun G | Kossel | FF Dreamer | Monoprice MP Mini | Copymaster3D Pro 500 | AIO Robotics ZEUS | Zmorph 2.0 | Climber 7
Też fajne: Wydruki | Moje twory w 3D | Inne
Paweł
Drukarki: Flsun i3 Plus | Flsun G | Kossel | FF Dreamer | Monoprice MP Mini | Copymaster3D Pro 500 | AIO Robotics ZEUS | Zmorph 2.0 | Climber 7
Też fajne: Wydruki | Moje twory w 3D | Inne
- bartoszeqqq
- Postów w temacie: 2
- Posty: 124
- Rejestracja: 20 wrz 2022, 07:32
- Lokalizacja: Śląsk
- Drukarka: X1C-C; MK3S+; E2V2;
- x 12
Re: E3V2 - Zatkany łącznik, wymiana hotendu
Jasne, używam czyścika. Próbowałem przetykać z rozgrzanym hotendem do 240 stopni i za cholerę nic nie chciało ruszyć.malyhenio1 pisze:Teraz to już nic nie zrobisz, zdewastowałeś go.
Na przyszłość rozgrzej blok z łącznikiem bez nawiewu, tak do 100 stopni i spróbuj przetkać.
Albo na gorąco wiertłem o średnicy dyszy.
Zamów kolejny to grosze.
Używasz czyścika ?
Tak tylko nadpisałem.
Zapomniałem wspomnieć o filamencie - DD Galaxy Red PETG.
Czy takie grosze, sama tulejka tak, ale złączka to już coś koło 40 zł. Niby niewiele, ale jednak ;p
Fakt, mogłem spróbować jeszcze z zapalarką... Jedynie próbowałem rozgrzewać hotend normalnie, ze zdjętym całym chłodzeniem. Ale filament niewzruszenie siedział dalej w złączce, próbowałem przepychać już nawet cienkim śrubokrętem (wiem, wiem, podrapię, już go spisałem na straty i tak ;p).dekas pisze:Łapiesz w imadełko, lekutko, aby nie zgnieść. Grzejesz zapalarką. Nie za mocno - filament ma się roztopić, nie gotować i palić. I przepychasz patyczkiem, wykałaczką. Nie wiertłem bo podrapiesz, nawet tępa strona drapie. Patyczek doszlifuj do średnicy łącznika. Jeżeli to PLA - po zabiegu wrzuć w aceton na kilka godzin, przepchaj chusteczką. Aceton bierze też ASA.bartoszeqqq pisze:, ten "delikatnie" zdewastowałem przy próbach odetkania.
Ender 3 V2, zgadza się. Dobrze wiedzieć, nie znalazłem o nim zbytnio opinii w połączeniu z Enderem. Bardziej skłaniam się do BMS, który to już częściej jest chwalony.Jarewa pisze:bartoszeqqq pisze:https://allegro.pl/oferta/phaetus-drago ... 2933823154). BMS wydaje się mieć całkiem dobre opinie. Co sądzicie?
Nie pchaj się w HIC jeżeli cenisz sobie ładne wydruki, nie zapanujesz nad retrakcją tym bardziej ze to eder3 z ciężkim stołem jak dobrze rozumiem.
/Bambu Lab X1-Carbon/AMS/
/Original Prusa i3 MK3S+/E3D Revo Prusa Edition/Bondtech Extruder/Bear Frame/Linear rails/
/Ender 3 V2/Dragonfly BMS/FR4/Dual Z/BMG/DD/Hero Me Gen 7/5xNoctua/Klipper@T630/
/Original Prusa i3 MK3S+/E3D Revo Prusa Edition/Bondtech Extruder/Bear Frame/Linear rails/
/Ender 3 V2/Dragonfly BMS/FR4/Dual Z/BMG/DD/Hero Me Gen 7/5xNoctua/Klipper@T630/
Re: E3V2 - Zatkany łącznik, wymiana hotendu
Rusza, po kilku godzinach w acetonie PLA odłazi od metalowych elementów. Może rozpuszcza się barwnik czy inne dodatki, nie baza. Może trochę działa jak środek powierzchniowo czynny. Ale przy czyszczeniu chodzi tylko o to by odeszło.dziobu pisze: Aceton rozpuszcza ABS czy ASA ale PLA to nie ruszy.
Więcej info: viewtopic.php?f=56&t=2725
- Fest
- Postów w temacie: 1
- Posty: 348
- Rejestracja: 17 paź 2022, 13:32
- Lokalizacja: Wlkp. Wsch.
- Drukarka: prawie Tronxy xy2
- x 137
Re: E3V2 - Zatkany łącznik, wymiana hotendu
Dawno temu dałem sobie spokój z tymi hotendami. Używam tanich klonów e3dv6 i jest niebo a ziemia.