Strona 2 z 3

Re: Żywica UV - utwardzanie

: 25 lut 2019, 11:01
autor: dziobu
Ogólnie to ledy powinny być dużo lepsze i trwalsze. Jak robiłem ten "utwardzacz" to mało kto ze sprzedawców pisał coś więcej niż "LED UV", zwłaszcza ciężko było o długość fali. Teraz widzę że już piszą. Tyle że komplet LEDów który dobrałem w TME grubo przekraczał wartość całego urządzenia, a mowa tylko o gołych LEDach - gdzie mocowanie, obudowa, zasilanie...

Także nie jestem pewien czy przy cenie tych lamp ze świetlówkami na dzień dzisiejszy opłaca się kupować/robić stanowisko na LEDach. Nawet biorąc pod uwagę to że świetlówki się znacząco grzeją (i nie powinny tak długo pracować) to dołożenie wentylatora czy zrobienie drugiego takiego stanowiska wyjdzie dużo szybciej i taniej.
Oczywiście jak ktoś zasuwa 24/7 to inna rozmowa, ale do SOHO to raczej wystarczy.

Re: Żywica UV - utwardzanie

: 25 lut 2019, 14:18
autor: corradoskj
Dla mnie te lampy wystarczają, pierwszy wydruk z zeszłego tygodnia utwardzałem na jednej i też wyszło świetnie. Na razie walczę z wyciągiem z Photona, ale to inny temat.

Wygrzewająca się żabka:
IMG_20190222_175421.jpg
IMG_20190222_194638 (1).jpg
Żona była żabką zachwycona :)

Re: Żywica UV - utwardzanie

: 25 lut 2019, 14:33
autor: marek91
dziobu pisze:Ogólnie to ledy powinny być dużo lepsze i trwalsze.
Bo są. Żona ma takie lampy, jedna na świetlówki - ta straciła jakieś 60-70% sprawności po kilku godzinach świecenia. Teraz ma taką z ledami, działa dużo szybciej i dawno przebiła już tą na świetlówki.

Re: Żywica UV - utwardzanie

: 25 lut 2019, 14:40
autor: dziobu
To może miała trefne. Te świetlówki żyją (teoretycznie) do 1000 godzin, z tym że oidw bezpiecznie jest założyć połowę. Moje już dawno wyświeciły 100h i wciąż utwardzają jak trzeba.
Ale przy pierwszej sensownej okazji na pewno przejdę na LEDy.

Re: Żywica UV - utwardzanie

: 26 lut 2019, 10:01
autor: virgin71
Zamierzasz brać taśmę, czy gotowy produkt?

Re: Żywica UV - utwardzanie

: 26 lut 2019, 13:57
autor: dziobu
Będę się martwił jak mi świetlówki padną. Może wtedy będą dostępne ich LEDowe zamienniki i nie trzeba będzie kombinować.

No chyba że do tego czasu z żywicy będę drukował tyle że będzie mi się opłacało sklecić bajerancką komorę :P To wtedy obstawiam raczej osobne LEDy, ale dopóki się za to nie zabrałem to Ci nie powiem. Asortyment zmienia się na tyle szybko że nie ma sensu planować.

Re: Żywica UV - utwardzanie

: 05 gru 2019, 20:15
autor: balgator
Odgrzebuję temat, ale mam pytanie odnośnie czasu utwardzania. Zakupiłem polecanego tutaj Semilaca na świetlówki, głównie ze względu na możliwość ustawienia pracy ciągłej. Zastanawia mnie ile czasu powinna się utwardzać taka klasyczna figurka w skali 28 mm. Ja na razie metodą prób i błędów (włączania kilka razy po 180 sekund) dotarłem do czasu ok. 10 minut. Po tym czasie na pewno wydruk przestawał być lepki i zanikał zapach. Z drugiej strony gdzieś mi się rzuciło w oczy, że powinno się utwardzać ok. godzinę. Gdy utwardzałem dłużej, to wydruk stawał się bardzo kruchy i utracił tą niewielką elastyczność, którą jeszcze miał po 10 minutach utwardzania.

Jak to w końcu jest z tym czasem?

Re: Żywica UV - utwardzanie

: 05 gru 2019, 22:27
autor: dziobu
balgator pisze:(...)gdzieś mi się rzuciło w oczy, że powinno się utwardzać ok. godzinę.
Trzymanie się tego to błąd. Różne żywice, różne wydruki, różne lampy.

Teoretycznie dojście do tego momentu powinno wystarczyć:
na pewno wydruk przestawał być lepki i zanikał zapach
Ja utwardzam wydruki "na oko", czyli od 15 do 45 minut. Z tym że zawsze leżą w pojemniku z wodą.

Re: Żywica UV - utwardzanie

: 06 gru 2019, 00:58
autor: virgin71
dziobu pisze:Z tym że zawsze leżą w pojemniku z wodą.
I to jest najważniejsze z tego wszystkiego.

Re: Żywica UV - utwardzanie

: 06 gru 2019, 01:00
autor: dziobu
No fakt że dopóki nie leżały to zabijało je ciepło z lampy. W sumie to nawet nie wiem jak sie wtedy utwardzały ;P