Suszarka do filamentu.

Awatar użytkownika
Tuchajbej
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 1
Posty: 661
Rejestracja: 03 wrz 2017, 23:50
Lokalizacja: Prawie W-wa
Drukarka: Voron/MK3S
x 186

Suszarka do filamentu.

Post autor: Tuchajbej »

Witam.

Czy ktoś może zna jakiegoś gotowca do suszenia filamentu?
Widziałem jakieś dry boxy esuna ale podobno lipne są.
Niestety nie mam piekarnika w domu więc ten patent odpada.
Póki co jedyne co mi przychodzi do głowy to suszenie wewnątrz drukarki - ale tam osiągam ok 50C w komorze.
Voron V2.471 i MK3S :cool2:
Moje wydruki ;)
Awatar użytkownika
czasnagli
Postów w temacie: 3
Posty: 196
Rejestracja: 18 lis 2019, 19:07
Lokalizacja: Warszawa
Drukarka: custom CoreXY
x 64

Re: Suszarka do filamentu.

Post autor: czasnagli »

wiaderko z Obi lub Leroy Merlin 10L + silikażel. 3 dni i strzelający filament jak nowy
Awatar użytkownika
Pjoter
Drukarz
Postów w temacie: 2
Posty: 2004
Rejestracja: 16 lis 2017, 18:53
Lokalizacja: Gdańsk
Drukarka: HEVO, MK3S
x 877

Re: Suszarka do filamentu.

Post autor: Pjoter »

Ale to faktycznie działa, potwierdzasz? Możesz w dziale R&D zrobić test tej metody? Bo kiedyś na forum była rozmowa na ten temat i tam zgodnie zostało stwierdzone że umieszczenie silica gelu obok filamentu nie wyciągnie wilgoci z filamentu. Zapobiegnie jedynie przed dalszą absorpcją wilgoci. Zgadza się to też z moim doświadczeniem z pudłem na filament.
Jedyna metoda suszenia filamentu jaką znam to piekarnik lub podobna konstrukcja. Jeśli jest bardzo silna potrzeba to bym rozważył suszarkę do włosów i 30-40 min ogrzewania szpuli. Trzeba być dosyć ostrożnym.
Moje wydruki | Thingiverse | PrusaPrinters
Anycubic i3 Mega - sprzedana
HyperCube Evolution #1 - worklog
Ender-2 - sprzedana
Prusa MK3S - odkupiona używana
HyperCube Evolution #2 - szukam na nią miejsca na razie w odstawce
Awatar użytkownika
FlameRunner
Zasłużony
Postów w temacie: 1
Posty: 6568
Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
x 2056

Re: Suszarka do filamentu.

Post autor: FlameRunner »

Tuchajbej pisze:Póki co jedyne co mi przychodzi do głowy to suszenie wewnątrz drukarki - ale tam osiągam ok 50C w komorze.
A sprawdź, czy to nie wystarczy. ;) Nie wiem, co, jak dużo, jak często i jak bardzo chcesz suszyć, ale do doraźnego podsuszenia jednej szpulki może wystarczyć potrzymanie jej przez kilka godzin w nagrzanej drukarce.
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 3
Posty: 8908
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5842
Kontakt:

Re: Suszarka do filamentu.

Post autor: dziobu »

viewtopic.php?f=47&t=2626&p=43141#p43141
Proste, szybkie i skuteczne.
Kopytko
Awatar użytkownika
czasnagli
Postów w temacie: 3
Posty: 196
Rejestracja: 18 lis 2019, 19:07
Lokalizacja: Warszawa
Drukarka: custom CoreXY
x 64

Re: Suszarka do filamentu.

Post autor: czasnagli »

Pjoter pisze:Ale to faktycznie działa, potwierdzasz? Możesz w dziale R&D zrobić test tej metody? Bo kiedyś na forum była rozmowa na ten temat i tam zgodnie zostało stwierdzone że umieszczenie silica gelu obok filamentu nie wyciągnie wilgoci z filamentu. Zapobiegnie jedynie przed dalszą absorpcją wilgoci. Zgadza się to też z moim doświadczeniem z pudłem na filament.
Jedyna metoda suszenia filamentu jaką znam to piekarnik lub podobna konstrukcja. Jeśli jest bardzo silna potrzeba to bym rozważył suszarkę do włosów i 30-40 min ogrzewania szpuli. Trzeba być dosyć ostrożnym.
kojarzę, że też czytałem o tym, że silica gel nie działa, z drugiej strony pamiętam jak ktoś pisał, że strzelał mu filament i z braku innej metody wrzucił rolkę do torby z żelem krzemionkowym i zadziałało. Raz kupiłem szary PlastSpaw PETG - one nie są hermetycznie pakowane. Filament ewidentnie strzelał podczas ekstruzji. Kupiłem wiaderko, osuszacz samochodowy (silica gel w sakwie), w środku umieściłem higrometr i monitorowałem wilgotność. Po ok 2-3 dniach zeszło do 18%, filament nie strzela.

W wiaderku mieszczą się swobodnie 3 szpule, w pokrywie umieściłem higrometr do kontroli wilgoci. Postaram się wrzucić jakieś foto.
IMG_20200819_170748.jpg
IMG_20200819_170656.jpg
na sakwach wpisałem wagę aby monitorować ile wody wchłonęły osuszacze. Jak do tej pory waga wzrosła o 9g na worek czyli 18g wody w ciągu ok. 4-5miesięcy
Pjoter, dziobu
Awatar użytkownika
panWiadr0
Postów w temacie: 2
Posty: 1255
Rejestracja: 25 sty 2019, 14:06
Drukarka: niesforny reprap
x 839

Re: Suszarka do filamentu.

Post autor: panWiadr0 »

U mnie zasuwa taka https://archiwum.allegro.pl/oferta/dess ... 20390.html. Dwie szpule mieszczą się bez większych przeróbek.
Awatar użytkownika
Zepco
Postów w temacie: 1
Posty: 1555
Rejestracja: 25 kwie 2017, 22:23
Lokalizacja: Kielce
Drukarka: PRUSA i3 MK2S
x 294

Re: Suszarka do filamentu.

Post autor: Zepco »

Te woreczki można później jakoś suszyć? Jest żel, który zmienia barwę jak ma za dużo wilgoci i wystarczy wygrzać go w piekarniku, żeby był jak nowy.
Prusa i3 MK2S
Anet A8 - rozebrana na części...
3DGence One
Awatar użytkownika
Artu
Drukarz
Postów w temacie: 1
Posty: 2421
Rejestracja: 19 kwie 2016, 11:37
Lokalizacja: Winnica k/Pułtuska
Drukarka: Anycubic Delta +
x 464
Kontakt:

Re: Suszarka do filamentu.

Post autor: Artu »

Kupujesz Szafka materiałowa na buty + Termowentylator Grzejnik Farelka Elektryczny 2000W i budujesz coś na podobę:
SUSZARKA NA PRANIE ELEKTRYCZNA.png
EDYTA: A jak ktoś ma za dużo kasy :mrgreen: Dehydrator do żywności
Pozdrawiam, Artur

# Delta Anycubic - na sprzedaż...

# Bambu Lab A1 + AMS mini - drukuje jak szalona :mrgreen:

Moje wypociny na Thingiverse 8-)
Awatar użytkownika
czasnagli
Postów w temacie: 3
Posty: 196
Rejestracja: 18 lis 2019, 19:07
Lokalizacja: Warszawa
Drukarka: custom CoreXY
x 64

Re: Suszarka do filamentu.

Post autor: czasnagli »

Zepco pisze:Te woreczki można później jakoś suszyć? Jest żel, który zmienia barwę jak ma za dużo wilgoci i wystarczy wygrzać go w piekarniku, żeby był jak nowy.
tam jest takie złote okienko, które podobno zmienia barwę na białą jak złoże jest zużyte - jeszcze nie sprawdzałem. Wg mnie efektywniejsza jest kontrola masy. Suszyć można w piekarniku lub mikrofali - ale pamiętam jak jakieś 10 lat temu suszyłem taki pochłaniacz w mikrofali to pękały kulki żelu - ale to bez negatywnego wpływu na działanie żelu.

Podobno koci żwirek silikonowy to to samo - więc hyc do Biedronki po paczkę i można testować ;-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzęt i narzędzia warsztatowe”