Co do "mikroskopu" to w zasadzie już zacząłem go używać do pracy, ale do weryfikacji też - czy wyszło ok - powód prosty - mam ostatnimi laty problem ze wzrokiem (z odpowiednią ostrością z odległości w jakiej się lutuje), więc nie mam w zasadzie wyboru. W okularach jest jeszcze gorzej.mpk pisze:...mikroskop ma być do pracy, czy do weryfikacji efektów? Jak to drugie, to spoko. Jak pierwsze, to polutuj z zamkniętym jednym okiem i zobacz jak ci idzie;)
Dzięki za pozostałe za rady i wskazówki, zapoznam się - zobaczę co i jak.