Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
A sprawdzałeś może na ile się to rozjechało po np. miesiącu użytkowania (albo po 1000 zmianach mocowania)?
- Pjoter
- Drukarz
- Postów w temacie: 1
- Posty: 2075
- Rejestracja: 16 lis 2017, 18:53
- Lokalizacja: Gdańsk
- Drukarka: HEVO, MK3S
- x 908
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Jest jeszcze taka opcja toolchangera - mi się ta najbardziej podoba
Moje wydruki | Thingiverse | PrusaPrinters
Anycubic i3 Mega - sprzedana
HyperCube Evolution #1 - worklog
Ender-2 - sprzedana
Prusa MK3S - odkupiona używana
HyperCube Evolution #2 - szukam na nią miejsca na razie w odstawce
Anycubic i3 Mega - sprzedana
HyperCube Evolution #1 - worklog
Ender-2 - sprzedana
Prusa MK3S - odkupiona używana
HyperCube Evolution #2 - szukam na nią miejsca na razie w odstawce
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Jak pisałem brak drugiej głowicy więc się dużo nie bawiłem, tylko jakieś zmiany na sucho. Pomiar był robiony po jakichś 300-400 zmianach.
Elementy które dbają o pozycje to śruby z nierdzewki, i pręt z odzysku (nie wiem co to było ale cięło się tragicznie a do tego bardzo słaba przewodność cieplna... może koło tytanu leżało).
Najbardziej narażone "gniazdo" w którym blokuje się ten stalowy trzpień. Ale tutaj nawet jak by się "wytarło" to jakiegoś wielkiego problemu nie widzę bo napęd zrobiony przez serwo (załączenie na chwile żeby serwa nie zjarać i wyłączenie, później samo bez problemu się trzyma). Powrót do pozycji "zera" żeby toola uwolnić.
No i tutaj jak najbardziej poprawne mocowanie kinematyczne. Zajebisty pomysł z nakrętkami, ja się trochę męczyłem ze śrubami M5 żeby tak śrubą trafić żeby się napisy nie opierały na wałkach a tutaj widać że problem wyeliminowany u źródła.
Nad magnesem się też zastanawiałem ale ale ostatecznie jest serwo na ramie z przekazaniem napędu. Magnes ma zaletę że jest prosty w "ogarnięciu" niestety ciężki, ale najbardziej bałem się sytuacji że jak będę drukował coś wysokiego i jak braknie prundu to mi całą głowica wyjebie w stół. Upadku z 10cm bym się nie obawiał ale obszar wyszedł jakieś 450-480 w Z.
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Co polecicie do materiałów abrazyjnych? najtańsze rozwiązanie np. BMG + TZ V6 2.0 i nastawienie się na wymianę co pewien czas czy raczej wzmacniane radełka, bimetal itp.? dysza wiadomo, dostosowana do materiału.
- Fest
- Postów w temacie: 1
- Posty: 596
- Rejestracja: 17 paź 2022, 13:32
- Lokalizacja: Z lasu
- Drukarka: To trudna sprawa...
- x 218
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Jadę dużo na ścieralnych i nawet kupiłem specjalnie radełka pod nie, no i leżą bo zwykłe bmg się nie zużyły. Dysze, owszem idą,
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Czym różni się LGX od HGX? bebechy ma chyba te same? którego brać?
- Jarewa
- Drukarz
- Postów w temacie: 4
- Posty: 2080
- Rejestracja: 26 sty 2021, 22:16
- Lokalizacja: Głogów
- x 496
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Nie takie same tylko podobne bebechy. Przecież LGX to Bontech wiec wyższa jakość. A HGX nie ma producentów ktoś to produkuje w chinach i uj wie z czego.
To takie porównanie BMG bontecha, a podróbkami z chin.
To takie porównanie BMG bontecha, a podróbkami z chin.
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Mówimy oczywiście o podróbce LGX, a pytam, bo w dragonburnerze mam możliwość wydrukowania obudowy do ekstrudera.
- Jarewa
- Drukarz
- Postów w temacie: 4
- Posty: 2080
- Rejestracja: 26 sty 2021, 22:16
- Lokalizacja: Głogów
- x 496
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Do LGX pewnie kupisz inne radełka hartowane czy tam inne. A do HGX może być problem nawet z wymianą jak się zużyje. No ale wiadomo cena też jest spora