Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Akurat w HGX wymienne są, ale hartowanych nie widziałem. Może do materiałów ściernych zostawić BMG/sherpa mini i wymieniać co jakiś czas radełka.
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Radełka zużywają się o wiele wolniej niż dysza. Bo one nie trą tylko dociskają się do filamentu.
A w HGX radełka są dość duże, więc powierzchnia dociskania też jest spora (= nacisk powierzchniowy jest mniejszy). Zużycie będzie więc dość powolne.
Poza tym sprzedawcy piszą że te radełka są utwardzane. To nie jest markowy produkt więc nie wiadomo czy w to wierzyć, ale nie przejmowałbym się tym na zapas.
A w HGX radełka są dość duże, więc powierzchnia dociskania też jest spora (= nacisk powierzchniowy jest mniejszy). Zużycie będzie więc dość powolne.
Poza tym sprzedawcy piszą że te radełka są utwardzane. To nie jest markowy produkt więc nie wiadomo czy w to wierzyć, ale nie przejmowałbym się tym na zapas.
BB84
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Chyba jednak nie wierzyć. Przypomniałem sobie że wykonałem taką oto przeróbkę:
Zaczynałem od wierteł VHM, ale nic z tego nie wyszło (wykruszały się przy dotknięciu) Potem poszło zwykłym wiertłem (HSS, albo może maksymalnie HSS-Co), tyle że powoli.
A szło ciężko pewnie tylko dlatego że to stal nierdzewna. Ona słynie z bardzo trudnego wiercenia, i to wcale nie z powodu twardości. Tylko z powodu trudności w odprowadzaniu ciepła oraz z jej "ciągliwości".
Wierciło się to bardzo ciężko, ale to jeszcze nie znaczy że to jest utwardzane.Zaczynałem od wierteł VHM, ale nic z tego nie wyszło (wykruszały się przy dotknięciu) Potem poszło zwykłym wiertłem (HSS, albo może maksymalnie HSS-Co), tyle że powoli.
A szło ciężko pewnie tylko dlatego że to stal nierdzewna. Ona słynie z bardzo trudnego wiercenia, i to wcale nie z powodu twardości. Tylko z powodu trudności w odprowadzaniu ciepła oraz z jej "ciągliwości".
- Jarewa
- Drukarz
- Postów w temacie: 4
- Posty: 2080
- Rejestracja: 26 sty 2021, 22:16
- Lokalizacja: Głogów
- x 496
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Tu nie chodzi tylko o twardość ale mogą tez powstać radełka samozaciskowe czy inne tak jak w przypadku BGM
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Co to za radełka? Jak się nazywają po angielsku?
Nie udało mi się znaleźć na Google.
- Jarewa
- Drukarz
- Postów w temacie: 4
- Posty: 2080
- Rejestracja: 26 sty 2021, 22:16
- Lokalizacja: Głogów
- x 496
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Zębatki Mellow BMG Dual Drive Extruder ze skośnymi zębami, głównie do Vorona
- majek
- Drukarz
- Postów w temacie: 4
- Posty: 1122
- Rejestracja: 28 gru 2020, 18:17
- Drukarka: vn-corexy, EZT-3D T1
- x 612
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
To masz 'stare' kółka od HGX.
HGX Lite ma już te dziury co wierciłeś i nacięcia napędowe filamentu po skosie.
Bez problemu można dokupić.
A co do HGX i LGX, to z tego co pamiętam, to różnią się też lekko średnicą
atom1477, BB84
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Dzięki za info. Ale trochę trzeba sprostować.
Otwory i skośne radełka ma HGX Lite 2.0.
majek
Re: Tani hotend + ekstruder do toolchangera
Tak sobie myślę, czy nie wziąć bebechów do HGX Lite (lub 2.0) i nie wydrukować obudowy, cena gotowca x2 (mowa o kilku sztukach) https://pl.aliexpress.com/item/10050074 ... d_source=1