Dysza do drukowania 3D z Wolframu

natural
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 23 lip 2020, 19:23

Dysza do drukowania 3D z Wolframu

Post autor: natural »

Hej, czy ktoś z was miał do czynienia z dyszami do druku 3D ze stopu Wolframu? Nie pisze tutaj o węgliku. Natknąłem się niedawno na coś takiego i chciałbym zasięgnąć porady. Pozdrawiam :piwo:
Awatar użytkownika
dragonn
Zasłużony
Postów w temacie: 1
Posty: 6384
Rejestracja: 12 gru 2016, 21:50
Lokalizacja: Opole
Drukarka: LUME
x 1455

Re: Dysza do drukowania 3D z Wolframu

Post autor: dragonn »

A ja zadam pytanie, gdzie się natknąłeś i za ile?
Bo też tak widziałem u chińczyków i szczerze wątpię żeby one stały obok wolframu.
natural
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 23 lip 2020, 19:23

Re: Dysza do drukowania 3D z Wolframu

Post autor: natural »

Hej dragonn, dzięki za odpowiedź. Przeglądając niedawno nowości na platformie Kickstarter natknąłem się na kampanie która oferuje takie dysze.

https://www.kickstarter.com/projects/3d ... ref=4x01ww

Wyglądają bardzo ciekawie, cena też w miare OK. Mam zamiar poeksperymentować w niedalekiej przyszłości z różnymi materiałami i szukam czegoś lepszego niż mosiądz. Znam dyszę z węglika wolframu, ale opinie o nich są raczej podzielone a cena stosunkowo podobna, o ile nie wyższa. Chętnie zapoznam się z waszym zdaniem.
Awatar użytkownika
Igor
Postów w temacie: 2
Posty: 479
Rejestracja: 05 mar 2020, 23:12
Lokalizacja: Kociewie
Drukarka: Prusa Mk3 i "rzeźby"
x 166
Kontakt:

Re: Dysza do drukowania 3D z Wolframu

Post autor: Igor »

Wolfram ma jedną wielką zaletę - odporność na wysokie temperatury. Ale mówimy tu o temperaturach w których topnieją wszystkie pozostałe metale. Dla naszych zastosowań nic to nie wnosi, tylko dobrze brzmi. Jeśli chodzi o odporność na ścieranie, to tak sobie. Zawodowo codziennie traktuję wolfram materiałami ściernymi ostrząc elektrody TIG. Myślę że są lepsze materiały na dyszę która ma sie nie rozkalibrować. Rozejrzałbym się raczej za elektrodą rozpędziłem się - dyszą oczywiście - z jakiejś gatunkowej stali. Nie wiem czy "nierdzewnej"* bo stopy chromowo-niklowe są w porównaniu ze stopami miedzi a nawet "czarnymi" stalami niemal izolatorem ciepła.




* myląca nazwa dla stali o podwyższonej odporności na korozję pod warunkiem właściwego traktowania :)
Berg, morf, Abys, dziobu, natural
Złote zasady: 1. You get what you paid for 2. Works? Don't fix! 3.Tanie okaże się najdroższe 4. Nie zoptymalizujesz procesu, którego nie rozumiesz 5. Konserwuj, nie czekaj aż padnie do reszty
Awatar użytkownika
Berg
Zasłużony
Postów w temacie: 1
Posty: 7569
Rejestracja: 05 lis 2016, 11:57
Lokalizacja: Kraków
Drukarka: Lume, K8400, HC Evo
x 2675

Re: Dysza do drukowania 3D z Wolframu

Post autor: Berg »

@natural a ile ogólnie dostępnych hartowanych już zjechałeś lub roztopiłeś drukując z za wysoką temperaturą, że potrzebujesz czegoś "lepszego"?

Jak już będziesz miał tę dyszę z wolframu, to jaki masz pomysł na scenariusz testów porównawczych, kryteria oceny?
natural
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 23 lip 2020, 19:23

Re: Dysza do drukowania 3D z Wolframu

Post autor: natural »

Hej panowie,

dzięki za odpowiedzi. @Igor dzięki za obszerne objaśnienie kwestii Wolframu - ciekawa sprawa. Co do zalet, widzę tutaj kilka innych, jak chociażby o wiele lepsza przewodność cieplna, odporność na korozję, czy też kwestia samego czyszczenia dyszy palnikiem z tak niewdzięcznych materiałów jak PETG, co przy takiej odporności na temperatury nie powinno być raczej problemem. Dysze ze stali utwardzanej mają się różnie i krąży o nich tyle opinii ile istnieje samych dysz oraz producentów. O ile mi wiadomo najlepsze wzięcie w średnim przedziale cenowym mają obecnie dysze ze stali utwardzanej z powłoką, jak chociażby Nozzle X od E3D, jednak powłoki lubią się w takich dyszach szybko wycierać i zostaje nam sama "standardowa" dysza ze stali utwardzanej, co potwierdza zresztą wiele osób z forum Prusy. Co do "nierdzewki", to o ile kojarze wykorzystuje się ją głównie do zastosowań związanych z żywnością, bo pewne jej odmiany są w 100% bezpieczne w kontakcie z żywnością, i to tyle z jej zalet.

@rafaljot nie napisałem nigdzie że potrzebuje czegoś "lepszego" niż hartowana lub nierdzewna stal, tylko czegoś lepszego niż mosiądz. Traktuje dyszę z wolframu jako ciekawą alternatywe dla hartowanej stali oraz ciekawszą i wyraźnie bardziej przystępną finansowo alternatywe dla rubinu (Nigdy nie zrozumiem całego "hajpu" wokół tych dysz). Ale jak już pisałem, nie słyszałem jednak do tej pory o innych dyszach niż tych wykonanych z węgliku wolframu.
@natural a ile ogólnie dostępnych hartowanych już zjechałeś lub roztopiłeś drukując z za wysoką temperaturą, że potrzebujesz czegoś "lepszego"?
Osobiście nie zdarzyło mi się jeszcze "rozjechać" dyszy ze stali utwardzanej (ale czytałem o pewnych przypadkach), więc w pełni się zgadzam że takowa spełni swoje zadanie w większości zastosowań. Nie mniej jednak można znaleźć na oficjalnej stronie Olssona ciekawe zdjęcia obrazujące stany dysz z poszczególnych materiałów - m.in z utwardzanej stali, po przedrukowaniu ok. 4kg wysokiej jakości filamentu Carbon Fibre, i nie wygląda to za ciekawie. Osobiście jednak nie zdarzyło mi się jeszcze przepuścić takich ilości wzmacnianych filamentów przez jakąkolwiek dyszę. Ciekawa jest również kwestia drukowania materiałów wymagających wysokich temperatur - Olsson wypuścił niedawno swój Ruby ale w wersji przeznaczonej głównie do tzw. "High-temperature printing" materiałami typu PEEK, za uwaga(!) niebagatela 135 EUR...

Jak rzekłem, na tę chwilę widzę to raczej jako dość ciekawą i egzotyczną alternatywe dla tego co mamy na rynku - przynajmniej po cenie po której producent oferuje je na kickstarterze (30-35 EUR) w porównaniu do chociażby rzeczonego Nozzle X od E3D (164zł) lub standardowego Micro Swissa (ok. 105zł). Myśle że narazie będę miał tą dysze na oku.

Dzięki za waszę opinie oraz info, może ktoś jeszcze dorzuci coś ciekawego od siebie :)
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 1
Posty: 8943
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5873
Kontakt:

Re: Dysza do drukowania 3D z Wolframu

Post autor: dziobu »

Nie chcę siać defetyzmu...

ale temat dysz wolframowych przewijał się już tutaj ze 2-3 lata temu. W tzw międzyczasie na którymś z portali o druku była też (z kickstartera) dysza z jakąś wstawką wolframową czy coś.

Chciałbym zauważyć że jakoś się one nie przyjęły. Na materiałach się nie znam, ale z prostego i logicznego rozumowania to mi wyszło że kolorowe wykresy na których "tungsten" wymiana to chyba za mało. W każdym razie mosiądz ma się dobrze, stal w sumie też. Nawet bezsensowny (*1) rubin bywa tu i tam a wolframu jak nie było tak nie ma.

Ktoś wie dlaczego? Skoro ma tyle zalet, to gdzie jest haczyk?
natural pisze:Olsson wypuścił niedawno swój Ruby ale w wersji przeznaczonej głównie do tzw. "High-temperature printing" materiałami typu PEEK, za uwaga(!) niebagatela 135 EUR...
Cena proporcjonalna do używanych wtedy materiałów - ~1/3 szpuli, tyle ile kosztuje dysza mosiężna ;)


(*1)
"bezsensowny" - to ponoć mówi każdy kto go nie ma :D
Choć z drugiej strony niepochlebne opinie też się trafiają.
natural
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 23 lip 2020, 19:23

Re: Dysza do drukowania 3D z Wolframu

Post autor: natural »

Chciałbym zauważyć że jakoś się one nie przyjęły. Na materiałach się nie znam, ale z prostego i logicznego rozumowania to mi wyszło że kolorowe wykresy na których "tungsten" wymiana to chyba za mało. W każdym razie mosiądz ma się dobrze, stal w sumie też. Nawet bezsensowny (*1) rubin bywa tu i tam a wolframu jak nie było tak nie ma.
W pełni się zgadzam. Jak mówiłem, sam widziałem tylko dyszę z węglika wolframu (Chyba mówimy o tej samej dyszy i firmie). Co do mosiądzu i stali to sądze że to kwestia dostępności/ceny surowców i ich obróbki, zaś w przypadku Olssona, mimo wszystko dobrego marketingu (Ale przyznaje że nie posiadam i nie używałem nigdy ;p). Rozumiem jednak że "fizycznie" nikt tutaj nie pracował z taką wolframową dyszą i nie może się na tej podstawie wypowiedzieć co do faktycznej zasadności i użyteczności (Co mnie w zasadzie najbardziej interesowało).

Natknąłem się jeszcze na dyszę ZODIAC która również wygląda mega ciekawie, ale niestety cenowo znów skłania się bardziej w stronę 200zł.
Awatar użytkownika
Igor
Postów w temacie: 2
Posty: 479
Rejestracja: 05 mar 2020, 23:12
Lokalizacja: Kociewie
Drukarka: Prusa Mk3 i "rzeźby"
x 166
Kontakt:

Re: Dysza do drukowania 3D z Wolframu

Post autor: Igor »

Przewodność cieplna wolframu jest tuż poniżej mosiądzu (170-parę W/K*m, nie pamiętam ile) i to rzeczywicie może wyglądać obiecująco Mosiądz jakieś 200 a stal 60-parę. Ale myślę że lepiej ubrać stal w skarpetę niż pchać się w kruchy i dość ścierny wolfram. Węgliki to inna sprawa, jak dysza do piaskowania to tylko z nich.

I osadzać dysze tak jak świece - na smar ceramiczny. Odkręcają się banalnie.
Złote zasady: 1. You get what you paid for 2. Works? Don't fix! 3.Tanie okaże się najdroższe 4. Nie zoptymalizujesz procesu, którego nie rozumiesz 5. Konserwuj, nie czekaj aż padnie do reszty
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ekstrudery, głowice i dysze, chłodzenie wydruku”