Jaka drukarka żywicowa do "figurek"?

Drukarki tworzące wydruki poprzez naświetlanie żywic.
dale
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 7
Posty: 191
Rejestracja: 11 lis 2020, 13:23
Drukarka: Prusa i3 MK3S
x 29

Jaka drukarka żywicowa do "figurek"?

Post autor: dale »

Zastanawiam się nad zakupem drukarki żywicowej. Przeznaczona miała by być do druku figurek wszelkiego rodzaju. I innego "modelarstwa". Tyle że nie ogarniam tego w sposób wystarczający do samodzielnego podjęcia decyzji. W związku z tym, byłbym wdzięczy za poświęcenie chwili czasu i skrobnięcie kilku słów, dla uproszczenia odpowiedzi zbiorę to w punkty:)
1- spotkałem się z informacją o utwardzaniu wydruków uv - czy to norma, czy zależy od żywicy ? Bo rozumiem że wydruk z drukarki trzeba dalej obrabiać, czyli, myć i utwardzać? Myjkę ultradźwiękową będę miał, komorę uv mogę zrobić.
2- czy taka drukarka da mi wydruk lepszej jakości niż prusa (prawidłowo ustawiona i optymalnie przygotowany projekt)? Czy podpory łatwiej się wycina i końcowo obrabiać?
3- czy ma sens zakup drukarki używanej i czy jest sens celowac w cos w granicach do 1000 pln? - jeśli tak to w co celować?
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 6
Posty: 8908
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5842
Kontakt:

Re: Jaka drukarka żywicowa do "figurek"?

Post autor: dziobu »

dale pisze:1- spotkałem się z informacją o utwardzaniu wydruków uv - czy to norma, czy zależy od żywicy ? Bo rozumiem że wydruk z drukarki trzeba dalej obrabiać, czyli, myć i utwardzać? Myjkę ultradźwiękową będę miał, komorę uv mogę zrobić.
Każdy musisz utwardzić.
viewtopic.php?f=70&t=4250
dale pisze:2- czy taka drukarka da mi wydruk lepszej jakości niż prusa (prawidłowo ustawiona i optymalnie przygotowany projekt)?
Poważnie? :D
dale pisze:Czy podpory łatwiej się wycina i końcowo obrabiać?
Żywica obrabia się świetnie. Możesz wycinać na nieutwardzonym wydruku (podpory będą miękkie) a po utwardzeniu resztki zeszlifować.
dale pisze:czy ma sens zakup drukarki używanej i czy jest sens celowac w cos w granicach do 1000 pln? - jeśli tak to w co celować?
Obecnie sensowne jest pakowanie się w drukarki z ekranem monochromatycznym i równomiernym oświetleniem UV (marketingowo - UV matrycowe).
Z tym że jak kupisz pierwszego, najstarszego, Photona to też wydrukujesz to co chcesz. Różnica polega na tym że ja mam czas naświetlania warstwy np 9-12s, a drukarka z przytoczonymi cechami - 2-3s.
Zwróć uwagę na dwie rzeczy:
- możliwość wymiany folii FEP w zasobniku. Ona się niszczy a wiem że są drukarki gdzie jest zintegrowana (???) z zasobnikiem i trzeba wymienić całość,
- cenę i dostępność ekranów. Te się zużywają; jak masz pecha to go uszkodzisz/zniszczysz,
- to już mniej, ale ledy UV też się zużywają. Choć tu widziałem że sporo drukarek korzysta ze wspólnych rozwiązań więc dostęp do części jest.

Poza tym drukarka UV to jeden napęd w osi Z, zasobnik z żywicą i elektronika która tym jeździ i wyświetla kolejne obrazki na ekranie. Prawidłowo używaną ciężko zajechać bo to w zasadzie tylko prowadnica.
Jose
dale
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 7
Posty: 191
Rejestracja: 11 lis 2020, 13:23
Drukarka: Prusa i3 MK3S
x 29

Re: Jaka drukarka żywicowa do "figurek"?

Post autor: dale »

Poważnie... nie znam różnicy w jakości wydruków - tej praktycznej różnicy :((( Jak to się ma do mojej prusy?
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 6
Posty: 8908
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5842
Kontakt:

Re: Jaka drukarka żywicowa do "figurek"?

Post autor: dziobu »

Nie szukałeś w sieci zdjęć wydruków z żywicówek?

Tu masz ten sam detal z FDM i żywicy:
viewtopic.php?f=9&t=1090#p46686

A tu coś czego na FDM nie wydrukujesz:
viewtopic.php?f=9&t=1090&start=20#p53208

Inna zasada działania, inny zestaw możliwości i problemów. Przy niektórych żywicach nie widać warstw bez żadnej obróbki a detal wygląda jak odlew. Tak ogólnie porównawczo - TEORETYCZNIE można założyć że poziom dostępnych szczegółów odpowiada wydrukowi z FDM ale z dyszą o średnicy jednego piksela.
dale
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 7
Posty: 191
Rejestracja: 11 lis 2020, 13:23
Drukarka: Prusa i3 MK3S
x 29

Re: Jaka drukarka żywicowa do "figurek"?

Post autor: dale »

Przepraszam, doczytałem w międzyczasie wątek który podałeś, pięknie opisuje wszystko, czego nie wiedziałem. Szkoda tylko że nie jest tak przyjazna dla otoczenia jak zwykła 3d, stała by niedaleko akwarium, więc mógłby być problem.
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 6
Posty: 8908
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5842
Kontakt:

Re: Jaka drukarka żywicowa do "figurek"?

Post autor: dziobu »

Obecne żywice są już całkiem znośne; łatwo je zmyć i nie śmierdzą. Ale drukarka sama w sobie po prostu wymaga kawałka miejsca do obsługi i tego nie ominiesz.
dale
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 7
Posty: 191
Rejestracja: 11 lis 2020, 13:23
Drukarka: Prusa i3 MK3S
x 29

Re: Jaka drukarka żywicowa do "figurek"?

Post autor: dale »

Spoko, miejsce do obsługi będzie :) Z tego co widziałem to obecnie na allegro jest anycubic mono photon i creality halot sky, obie opisy mają ciekawe, ale z tego co czytałem, to chyba ten anycubic może być szybszy?
pacy
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 4
Posty: 91
Rejestracja: 03 sie 2017, 21:47
x 7

Re: Jaka drukarka żywicowa do "figurek"?

Post autor: pacy »

Do wyboru masz phrozena, elegoo, anycubic.
Każda ma w ofercie drukarke z ekranem mono 4k i taka brałbym na początek.
PLus myjke, któa ułatwia znacznie postprocessing.
Przykładowy zestaw anycubic mono4k plus myjka na ali z wysyłka z Polski to około 1900 pln.
Ale druk żywicą jest zupełnie innym niż fdm. Tu nie liczy sie mechanika tylko obsługa slicerów i dobry post processing.
Z tego jak piszesz wnioskuje, że nie ogarniasz na tą chwilę tematu i tu łatwo się zniechęcić kiedy każdy wydruk wychodzi źle a łatwo tu o to.
Zależy ile tych figurek potrzebujesz bo za 1900 złoty to możesz zamówić wydruk u kogoś kto sie tym zajmuje zawodowo i wyjdzie sporo tego :).
dale
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 7
Posty: 191
Rejestracja: 11 lis 2020, 13:23
Drukarka: Prusa i3 MK3S
x 29

Re: Jaka drukarka żywicowa do "figurek"?

Post autor: dale »

Bardziej chodzi mi o samą zabawę w drukowanie niż o same figurki. Myjkę ultradźwiękową miałbym zupełnie niezależnie, naświetlacz uv też sobie ogarnę. przygotowanie do wydruku - samą ideę zaczynam powoli łapać, myślę że jest do ogarnięcia, raczej mnie nie zniechęci. pooglądam sobie jeszcze i poczytam przed zakupem.
pacy
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 4
Posty: 91
Rejestracja: 03 sie 2017, 21:47
x 7

Re: Jaka drukarka żywicowa do "figurek"?

Post autor: pacy »

Tylko nie lej do myjki ultradźwiękowej ipa bo to proszenie się o kłopoty, plus należy pamiętać że żywica jest toksyczna i dosyć mocno śmierdzi. Trzeba mieć oddzielne pomieszczenie do drukowania, dobrze wentylowane. A na pewno nie można stawiać drukarki w tym samym pomieszczeniu w którym się śpi.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drukarki 3D "żywicowe" - UV-LCD, MSLA, DLP, SLA itp.”