Prusa CORE One

[dale]

Miałem, jak widać po historii moich postów Anetę, poznałem na nie, co to modowanie i naprawy. Jako że po pewnym czasie chciałem drukować, nie dłubać, no i nie bać się że mi chatę sfajczy drukarka, kupiłem Prusę. Od zakupu przepuściłem już trochę szpul, zrealizowałem część swoich projektów, odkryłem nowy świat przekroczyłem kolejne bariery DIY. Nie zawiodła mnie ani razu. Nic nie padło. Drukuję obecnie wyłącznie na materiałach Devila.
Nie narzekam na jakość i wytrzymałość.
Prusę mogę w każdej chwili szybko i bezstresowo rozłożyć, wymienić uszkodzoną cześć i złożyć. Na podstawie dołączonej książeczki. Nie potrzebuję szukać po YT instrukcji czy poradnika.
W nosie mam czy jestem uważany za fanboya czy innego osobnika nieokreślonego... Jak się pojawi core, prawdopodobnie zamówię ją. Bo przemawia do mnie jej konstrukcja.
Wiecie, ludzie też kupują Porsche, co z tego że plastik i elektronika klasy chińskiej zabawki, ma swoich zwolenników...
Ja zostanę przy Prusie.

[WillingMagic]

Ostatnio rozglądałem się za kolejna drukarka do towarzystwa dla k1c i jakoś nie mogłem się przekonać do creality k2 plus, bo na moje potrzeby jest to za duża maszyna. Z jej plusów przydałaby mi się grzana komora i może cms. Bamboo jest ok, ale dalej nie ma ciepłej komory w sensownym budżecie. Teraz wychodzi Prusa Core One i komora do 60 stopni, czyli to co potrzebuje, wymiary też pokrywają się z moimi potrzebami. Jedyne na minus że nie ma pakiety z MMU3 i tą ich nową kamerą. Faktycznie dalej używają starego stm32, ale czy to mnie boli jako użytkownika? Jeśli Hardware i software daję radę to po co iść w koszty? Możliwe że w kolejnej generacji przesiądą się na coś nowszego, ale poza tym to Prusa więc nie zostajesz na lodzie i w razie czego jest upgrade.
Szkoda że bezpośrednio u Prusy nie ma już dostępnych, a czarna żaba liczy sobie ponad 144 zł za płatność payu, bo już bym zamówił i zapłacił kartą.

[cieplok]

Wez poprawke ze Core One nie ma aktywnie grzanej komory, tak samo jak BambuLaby ponizej X1E. Ma aktywnie regulowana temperature komory - czyli przy druku PLA i PETG wiatraczki wyciagna nagrzane powietrze zeby nie bylo heat creepa. Za podnoszenie temperatury odpowiedzialny bedzie w wiekszosci stol, co prawda ma mala objetosc powietrza do nagrzania, ale nie jest to aktywne grzanie.

[Fest]

220x250 tu będzie podstawowy problem tej drukarki. Jednocześnie tracą na sztywności ramy podnosząc do 270 w Z.

[dale]

Myślę że trochę wchodzimy w zakres filozofii i mniemanologii stosowanej... Jakoś nie sądzę by Prusa z takim doświadczeniem strzeliła sobie w kolano brakiem sztywności. Osobiście, również bardzo rzadko miewam projekty większe niż 250x220x270. Może z raz czy dwa zdarzyło mi się ciąć gotowy stl.

[fyme]

Wymiar w X i Y został by utrzymać kompatybilność z serią mk. Pewnie dlatego by wykorzystać stół grzewczy. Dla mnie spoko bo ułamek moich druków nie mieści mi się na stole ale innym może brakować. Z resztą mam w robocie Prusę XL i tu też mi się zdążyło że brakuje przestrzeni i kombinowałem z dzieleniem modelu więc pewnie zawsze znajdzie się projekt który na drukarkę zwyczajnie nie wlezie.

[pma_]

zauważyliście jak podkreślali bezpieczeństwo? i brak konieczności połączenia z siecią? wyraźnie celują w bambusa

[cieplok]

...PRUSA DEKLASUJE BAMBUSA,
Między innymi:

-jakością
-suportem
-niezawodnością
-społeczeństwem
-możliwością upgrade
-otwartym źródłem

W przypadku Core One (i troche XL/MK4) powinienes wykreslic "otwartym źródłem" - https://hackaday.com/2024/11/20/with-co ... etly-dies/

[morf]

Nie no spoko, nie róbcie gownoburzy:)
Trudno mówić o deklasowaniu jakością konkurencji przez drukarke której jeszcze nie ma na rynku.
Rozumiem że każdy patrzy przez pryzmat MK3,MK4 ale jednak to zupełnie nowy produkt.
Nie twierdzę że tak nie będzie ale odrobina obiektywności by się przydała.

[fyme]

...PRUSA DEKLASUJE BAMBUSA,
Między innymi:

-jakością
-suportem
-niezawodnością
-społeczeństwem
-możliwością upgrade
-otwartym źródłem

W przypadku Core One (i troche XL/MK4) powinienes wykreslic "otwartym źródłem" - https://hackaday.com/2024/11/20/with-co ... etly-dies/

Coś się jednak zmienia. Cytat z artykułu Prusy
"Dawniej, aby wgrać niestandardowy firmware do naszych drukarek wyposażonych w płytę Buddy, trzeba było zerwać plombę, wyłamując specjalny mostek na płycie, co oznaczało utratę gwarancji. Teraz już tak nie jest: dokonujemy ogromnej pozytywnej zmiany w celu uczynienia drukarki jeszcze bardziej przyjazną dla społeczności i zmotywowania programistów do zagłębiania się w kod i wymyślania różnego rodzaju poprawek i dostosowań. Od teraz zerwanie plomby nie spowoduje unieważnienia gwarancji, więc możesz swobodnie flashować niestandardowy firmware. Ponieważ jednak nie mamy możliwości zweryfikowania lub przetestowania każdego niestandardowego firmware wrzuconego do Internetu, zrzekamy się odpowiedzialności za wszelkiego rodzaju zniszczenia lub szkody, jakie może spowodować drukarka z zerwaną plombą. Dotyczy to MK4/S, XL, MINI, a także nowej CORE One."