Drukowanie ABS

[jzagaja]

Plastspaw ma słabe nawinięcie i wtrącenia. Fiberology ma za niskie płynięcie i podwija końce ścieżek. Miałem też problem z rozwarstwianiem i słaba adhezja warstw. Generalnie jest problem ze styrenowymi i używam tylko jeśli klient chce gładkie w acetonie żeby nie lakierować. Przetestował bym granulat ABS ale trzeba wziąć całe 25kg i kilka tygodni czas oczekiwania. Pozostaje też sprawdzić ASA i SAN, terpolimery automotive. PLA industrial za 4 EUR/kg (Ingeo 3D700) będę testował w przyszłym tygodniu. Nic nie przebije TPU za 2 EUR/kg.

Ponoć Printme ma wzorcowe nawinięcie i nie zacina.

Acha mam jeszcze PVB w proszku można go wygładzać w alkoholu ale cena wysoka i zasyp ślimaka musi być dobrze chłodzony.

Uważam że powinno się drukować mikrogranulatem to najlepsze rozwiązanie. Ewentualnie proszki jeśli typ polimeryzacji pozwala żeby nie generować kosztów.

[dziobu]

[OT]

Uważam że powinno się drukować mikrogranulatem to najlepsze rozwiązanie.

Skomplikowany i duży ekstruder, problem wilgotności, upierdliwa zmiana wsadu i ograniczona ilość materiałów.
Istotnie - w klasie hobbystycznej/SOHO - same zalety

[jzagaja]

Widać z wypowiedzi że nie używałeś
Jedyne co się zgadza to większy ciężar.

[Pjoter]

Faktycznie, w mieszkaniu 40m^2, mieszkając z narzeczoną, mając dwie drukarki, żałuję że nie mogę drukować granulatem w momencie gdy zależy mi na mnogości kolorów PLA i PETG

[@GUTEK@]

To trzeba wybierać, albo narzeczona albo drukarki. Bo od nadmiaru szczęścia można dostać bzika

[jzagaja]

Jak wyrzucisz akwarium to narzeczona się ucieszy

(przy l/d=20 mieszasz z masterbatchem 5% co za problem: https://youtu.be/073pJNubBNw)

[dziobu]

Widać z wypowiedzi że nie używałeś
Jedyne co się zgadza to większy ciężar.

Nie, nie używałem.
Za to dalej nie widzę tu miejsca na mnogość materiałów co jest zwyczajnie dostępne w przypadku drutu. I nie mów że przejście na inny materiał to tylko wsypanie innego materiału i już można lecieć.

Jakbym zasuwał wielką dyszą i drukował metrowe detale to pewnie że granulat wydaje się znacznie sensowniejszy ale do parecentrymetrowych pierdół gdzie co druga wymaga zmiany szpuli to już nie wygląda tak różowo.

[jzagaja]

Mnogość materiału - więcej dostępnych w granulacie (wtryskowe), cały automotive, LCFy, recyklaty, Ultem po 4zl/kg. Tak sypie inny i wyciskam. Jak się zatnie obroty w drugą stronę, śrubokrętem zdejmuje wytłoczynę odkurzacz i zakładam wężyk z podajnikiem.

Rozkręcanie przeciekającego V6, zapychające się dual gear i te rurki teflonowe to przeszłość. Oczywiście do małych wydruków filament był tradycyjnie wybierany ale po co wtedy FDM.

[dziobu]

Jak tylko v6 będzie mi przeciekał, zapcha się dual gear albo będę miał problem z rurką teflonową to dam znać. Bo tak to nie mam odnośnika żeby coś napisać.
Lubię eksperymentować i chętnie bym spróbował drukować granulatem ale dalej zwyczajnie nie widzę w tym sensu do pierdół. Co więcej - świat chyba też nie bardzo skoro drukarki z granulatem to jednak rzadkość w tej klasie sprzętu. Ciekawe dlaczego.

[jzagaja]

Koszta oczywiście...