Ender 4 problem

[Krzysztof]

Wymieniłem bezpiecznik i znów od razu strzelił. Zasilacz podłączony na pusto, czyli to nie wina endera.. ustawiony na 220 cały czas był. Coś dziwnie że chińczyk pożył aż dwie sekundy. Chyba zainwestuje w nowy.

Edit. Chociaż zaciekawiło mnie, że po rozebraniu odstające luty na płytce były bezpośrednio nad obudową z metalu

X2
Kilka fotek

[Kopytko]

Ja bym do nich wyslal zdjecia bezpiecznika po podlsczeniu. Napisz ze stalo sie to zaraz po podlaczeniu. Przewaznie wspolpracuja zwlaszcza z nowym produktem abys im opini nie walil juz na sam poczatek. Warto do nich sie zglosic a zapewne wysla nowy zasilacz

[sp6vgx]

Wymieniłem bezpiecznik, i znów od razu strzelił. Zasilacz podłączony na pusto, czyli to nie wina endera..

...a nie mówiłem...
To może być faktycznie pierdoła typu zwarcie, a może i coś poleciało. Ale jak mówię samemu jak się nie ma doświadczenia ze względu na bezpieczeństwo lepienie nie naprawiać.