Przechylone wydruki

[dragonn]

TMC2208 ma jak najbardziej sens bo drukarka staje się bardzo cicha i spokojnie są w stanie działać dobrze w takiej drukarce.
Możesz nawet się pokusić na nowsze TMC2209

[markus0321]

TMC2208 ma jak najbardziej sens bo drukarka staje się bardzo cicha i spokojnie są w stanie działać dobrze w takiej drukarce.
Możesz nawet się pokusić na nowsze TMC2209

No póki co zamówiłem te TMC2208 tanio od Chińczyka i oby sprawne przyszły bo podobno różnie z tym bywa. Mam tez pomysł by całą elektronikę wymienić na jakąś 32-bit z praktycznego punktu patrząc to chyba nie ma sensu w tej drukarce ale za 100PLN na allegro widziałem płytkę co to ma wbudowane sterowanie uart tak że nie trzeba nic lutować no i nie trzeba się wtedy wydajnością procesora przejmować.
Orientujesz się może czy wywalenie w sofcie Jerk i zastąpienie tego za pomocą Junkcion_Deviation ma sens? Skompilowałem z tymi ustawieniami nowego Marvina 2.1 no i nie widzę póki co poprawy jakości tylko zwiększenie hałasu przy zakrętach i zwrotach, no ale nie wiem na jaką wartość ustawić ten parametr, bo nie znalazłem poradnika do tego jak ten parametr ustawić, a wyjściowa wartość 0,022 wydaje mi się dziwnie mała skoro ma sen go zmienianie w zakresie od 0 do 0,5?

[markus0321]

TMC2208 ma jak najbardziej sens bo drukarka staje się bardzo cicha i spokojnie są w stanie działać dobrze w takiej drukarce.
Możesz nawet się pokusić na nowsze TMC2209

Witam.
Zamontowałem TMC2208, w Marlina skompilowałem na nowo ale póki co sterowniki w trybie standalone poskładałem ten sprzęt i.....jestem w szoku!
Drukarka czasem zabrumi na łożyskach a tak to najgłośniejsze są teraz wiatraki, ogólnie jakość wydruków bardzo się poprawiła i do tego prawie nie widać "echa" w wydrukach, pomimo tego że w Marlinie przed kompilacją powywalałem co się dało wszystkie bajery wyłączone a i tak drukuje super jak na ten sprzęt.
Mam jeszcze jedno pytanie, czy warto sobie zakupić jakiś nowy sterownik 32-bitowy, ten oryginalny jak również RAMPS dostają czkawki jak włączam LIN_ADVANCE, S_Curve_Acceleration i jeszcze inne bajery? Może by wystarczyło ATMEGę przetaktować na 20..25MHz bo wydaje się że wtedy by dawała już radę?

[dziobu]

Może zwyczajnie teraz masz dobrane jakieś sensowniejsze parametry tych "bajerów"? Większość z nich mam powłączane i nie widzę objawów czkawki.

Może by wystarczyło ATMEGę przetaktować na 20..25MHz bo wydaje się że wtedy by dawała już radę?

mega2560 - max 16MHz.

[markus0321]

Może zwyczajnie teraz masz dobrane jakieś sensowniejsze parametry tych "bajerów"? Większość z nich mam powłączane i nie widzę objawów czkawki.

Może by wystarczyło ATMEGę przetaktować na 20..25MHz bo wydaje się że wtedy by dawała już radę?

mega2560 - max 16MHz.

Czyli nie ma co kombinować tylko po sprawdzać ustawienia muszę. Ok. A w samym konfigu (plik configuration_adv siedzi przy opisie sterowania częstotliwością PWM osobny spis częstotliwości dla 16 i osobny dla 20 MHz taktowania procesora, no ale to może są jakieś autorskie płytki te z taktowaniem 20MHz, tak jak ta moja trigorilla_14? Dzięki z góry za pomoc i cierpliwość. Pozdrawiam.

[Berg]

rozumiem, że po wymianie sterowników przychylenie znikło. JEdnak obstawiam, że na 90% masz niedokręcone koła pasowe. Gubienie kroków przez stepstik zazwyczaj wygląda inaczej. Dokładnie tak wygląda problem mechaniczny. DRVB8825 są mocniejsze od tmc2208 przez co, nazwijmy to kolokwialnie, bardziej agresywne, Stół jest cięższy od dlatego probelm ma większe szanse uwidocznić się na stole. Nowe sterowniki mogą powodować mniejsze szarpnięcia i koła pasowe nie ślizgają się (na razie) na ośkach.

Zdarzało mi się, że byłem pewien i dał bym się zabić, że są dokręcone a jednak jak nie były.

Oczywiście Jerk i maksymalne przyspieszenie jakie masz w Marlinie taż ma wpływ na powyższe.

Gumowe sprzęgła raczej wywal, nie są potrzebne.

Kombinowanie z przetaktowaniem megi - nie ma sensu. Najpewnie się nie uda. a nawet jakby się udało uzysk jest znikomy.

Przejście na32 bity w tego typu drukarce - można ale najpierw dobry ekstruder, markowa dysza, dobre łożyska, rolki, wałki, paski, to w większym stopniu wpływa na jakość

[dragonn]

A w samym konfigu (plik configuration_adv siedzi przy opisie sterowania częstotliwością PWM osobny spis częstotliwości dla 16 i osobny dla 20 MHz taktowania procesora, no ale to może są jakieś autorskie płytki te z taktowaniem 20MHz, tak jak ta moja trigorilla_14? Dzięki z góry za pomoc i cierpliwość. Pozdrawiam.

Nie da się odpalić Marlina na więcej niż 16MHz bo po prostu Arudino samo w sobie jest zrąbane i w wielu miejscach ma hardkodowane 16MHz w kodzie.
Np. pierwsze co przestanie Ci działać to komunikacja i wgrywanie softu po USB.
Płytki 32 bitowe są teraz tak tanie że nie ma sensu z czymś takim kombinować. Takie SKR 1.3 kosztuje grosze, czy SKR Mini które jest nawet specjalne pod Endera/CR-10. Ale tak jak mówi ralfjot - najpierw inne rzeczy.

[markus0321]

rozumiem, że po wymianie sterowników przychylenie znikło. JEdnak obstawiam, że na 90% masz niedokręcone koła pasowe. Gubienie kroków przez stepstik zazwyczaj wygląda inaczej. Dokładnie tak wygląda problem mechaniczny. DRVB8825 są mocniejsze od tmc2208 przez co, nazwijmy to kolokwialnie, bardziej agresywne, Stół jest cięższy od dlatego probelm ma większe szanse uwidocznić się na stole. Nowe sterowniki mogą powodować mniejsze szarpnięcia i koła pasowe nie ślizgają się (na razie) na ośkach.

Zdarzało mi się, że byłem pewien i dał bym się zabić, że są dokręcone a jednak jak nie były.

Oczywiście Jerk i maksymalne przyspieszenie jakie masz w Marlinie taż ma wpływ na powyższe.

Gumowe sprzęgła raczej wywal, nie są potrzebne.

Kombinowanie z przetaktowaniem megi - nie ma sensu. Najpewnie się nie uda. a nawet jakby się udało uzysk jest znikomy.

Przejście na32 bity w tego typu drukarce - można ale najpierw dobry ekstruder, markowa dysza, dobre łożyska, rolki, wałki, paski, to w większym stopniu wpływa na jakość

Dzięki za podpowiedzi, ale już chyba ogarnąłem temat. Tak na prawdę to już nie wiem co było przyczyną bo wszystko rozebrałem wywaliłem te gumowe sprzęgła, skręciłem zębatki że aż kluczyk się powyginał no i na koniec zwiększyłem prądy bo wcześniej je za bardzo zmniejszyłem chcąc zmniejszyć temperaturę silników. Teraz silniki grzeją się nawet mocno i wydruki się już nie pochylają. Na tmc2208 zmieniłem stepstiki później jak już działało ok.

[markus0321]

A w samym konfigu (plik configuration_adv siedzi przy opisie sterowania częstotliwością PWM osobny spis częstotliwości dla 16 i osobny dla 20 MHz taktowania procesora, no ale to może są jakieś autorskie płytki te z taktowaniem 20MHz, tak jak ta moja trigorilla_14? Dzięki z góry za pomoc i cierpliwość. Pozdrawiam.

Nie da się odpalić Marlina na więcej niż 16MHz bo po prostu Arudino samo w sobie jest zrąbane i w wielu miejscach ma hardkodowane 16MHz w kodzie.
Np. pierwsze co przestanie Ci działać to komunikacja i wgrywanie softu po USB.
Płytki 32 bitowe są teraz tak tanie że nie ma sensu z czymś takim kombinować. Takie SKR 1.3 kosztuje grosze, czy SKR Mini które jest nawet specjalne pod Endera/CR-10. Ale tak jak mówi ralfjot - najpierw inne rzeczy.

Masz rację. Poczytałem o tym na innych forach i rączek lipa z tym ogólnie. SKR sobie kupię jak będę chciał się w to dalej bawić. Ale czy jest sens w tej drukarce robić więcej przeróbek czy może lepiej złożyć po prostu całą nową już porządnie mechanicznie działającą? Elektronikę mam i tak już drugą w komplecie.