Cześć.
Ostatnio w moim alfawise u30 wysiadł wentylator chłodzący wymiennik ciepła głowicy (prawdopodobnie otrzymał za dużo Hegron żelu).
Od tego momentu zaczęły się moje problemy z drukiem. Z początku nie zorientowałem się że wentylator nie działa więc rozkręciłem cały blok, przeczyściłem, wyminiłem rurke PTFE, wymieniłem głowicę na nową i złożylem wszystko z powrotem. Wymieniłem również wentylator. Po złożeniu czujnik temperatury pokazywał zawsze 350 stopni i awaryjnie wyłączał drukarke. Prawdopodobnie za mocno dokręciłem śrubkę dokręcającą termistor do bloku, po poluzowaniu problem zniknął ale mam obawy czy nie zaczął przekłamywać temperatury.
Symptomy są następujące:
- ekstruder często przeskakuje, gubiąc kroki
- druk na dotychczasowej prędkości wygląda tragicznie (FOTO1-A oraz FOTO1-B: nitki, brak połączenia warstw - z warstwy na warstwe jest coraz gorzej)
- po przerwaniu druku głowica wraca na miejsce początkowe i jeszcze przez kilakdziesiąt sekund z głowicy wypływa nadmiar filamentu
- przy określeniu predkosci druki na 50% dotychczasowej wartościm, czyli ~ 25mm/sec, jest sporo lepiej (FOTO2)
Mam problem z określeniem czy termistor działa poprawnie. Kiedy zadaje temperature głowicy na 100 stopcni C i sprawdzam temperature na głowicy to otrzymuje 55 stopni. Zastanawiam się czy głowica powinna mieć dokładnie taką samą temperaturę jak blok czy zakładać jakiś spadek?
Jeśli to problem z termistorem, dlaczego przy wolniejszym druku jest znacznie lepiej (nie tak dobrze jak przed awarią ale...)?
Również nie jestem pewny czy nie jest to problem z nowym wentylatorem - za mała wydajnosc?
Proszę o pomoc.
