Prusa Mini - wystajace narozniki

[Mati]

W trybie wazy z założenia jest tylko jeden obrys. Nie da się w tym trybie drukować z większą liczbą obrysów.

[Andrzej_W]

To ustaw 0% infill 2 obrysy i bez górnych warstw.

[dsc]

Wychodzi na to ze artefakt i tak zostaje mimo ze wyzerowalem elephant foot compensation:

Caly druk poszedl na domyslnym profilu Prusy 0.15mm Quality oraz domyslnym profilu Fillamentum (za wyjatkiem wyzerowanego EFC).

[panWiadr0]

W bazie wiedzy oczywiście.
viewtopic.php?f=70&t=5494
Należy zwrócić uwagę, że pierwsze dwa posty to rozważania czysto teoretyczne dotyczące Ultimaker Cura.
Dopiero potem dyskusja schodzi na Slic3r i na zawyżanie szerokości ścieżki przez różne niedoskonałości wydruku.

Ta teoria odnośnie Cury ma przełożenie na rzeczywistość. Akurat w tym temacie w końcu osiągnąłem nirwanę. Filament na którym kalibrowałem kroki w połączeniu z tą metodą daje flow = 100.0%

[Pjoter]

IMHO kalibracja flow tylko organoleptycznie na górnej warstwie kostki 20x20x20. Za pomocą suwmiarka nie da rady uzyskać tak dobrego efektu.

[dsc]

Kostka z dwoma obrysami (zgodnie z rada Andrzeja):

Jak widac u dolu wciaz jest ten sam artefakt, to chyba ten sam poziom, co ostatnia spodnia warstwa, ale za cholere nie wiem czemu jest lekkie przesuniecie miedzy koncem tej warstwy a reszta sciany.

Grubosci scian: 0.835mm / 0.840mm / 0.850mm / 0.868mm, zgodnie z info przy ilosci obrysow w slicer'ze Prusy, przy dwoch obrysach powinna byc grubosc 0.87mm. Co ciekawe spod ma grubosc 0.78mm, czyli tez za malo, moglbym podkrecic extraction multiplier na 102%, ale przy kostkach w trybie wazy spody byly zbyt grube takze troche mi sie to kloci.

Mam juz heatbreak Bond Tech'a, teraz nie wiem czy cisnac dalej z tym, co jest, czy wymienic heatbreak.

[panWiadr0]

Ale prawie zawsze tak jest. Gdy kończy się drukować spód zmienia się czas przejazdu, często też punkt startowy, zapewne zmienia się też ciśnie startowe w głowicy. Musisz porównać GCODE tych dwóch warstw granicznych.

[dsc]

Odswieze temat, bo w koncu zainstalowalem heatbreak Bondtech'a. Oto kostka z ostrymi naroznikami drukowana w trybie wazy, jeden obrys:

Jak widac spod jest znow dosc nierowny, te pierwsze warstwy poprostu nie wychodza dobrze, przynajmniej jedna warstwa "rozlewa" sie nieco szerzej, reszta jak na moje niewprawione oko jest w miare OK. Jakies sugestie co z tym fantem zrobic ? Drukowane na domyslnym profilu Prusy 0.15mm Quality, z wylaczonym Elephant Foot Compensation. Filament Fillamentum PLA, tez domyslny profil na 210degC, extrusion multiplier ustawiony na 1, ale chyba musze to zmienic, bo szybki pomiar scianek suwmiarka pokazuje 0.43mm (ale zanim to zrobie to wydrukuje kostke z dwoma obrysami).

[greg]

Włącz Elephant Foot Compensation, w profilach MK3S jest tam wartość 0.2, nie wiem jak to wygląda w Mini ale przetestuj

[dsc]

OK z wlaczonym EFC na domyslnej wartosci 0.2mm jest lepiej, chociaz wciaz miedzy spodem a reszta scianki jest okolo 0.1mm roznicy, przykladowo kostka z ostrymi rogami z postow wczesniej, ma prawie ze idealnie 30.00mm u spodu, ale okolo 29.90mm w gornej czesci. Ta delta zawsze w sumie wystepowala, od samego poczatku, wszystkie modele wychodzily 0.1mm mniejsze w XY, oraz okolo 0.2mm mniejsze w Z. Zaznacze jak wczesniej, ze zmieniony jest heatbreak na ten niby lepszy od Bondtech'a, wiec na moj rozum, jesli problem zostal to nie mial nic wspolnego z underextrusion i innymi problemami normalnie wiazanym z oryginalnym heatbreak'iem Prusy.

Badalem tez grubosci scianek i spodu w kostce z dwoma obrysami i wyszlo nastepujaco:

Dol - 0.859mm
Prawy - 0.856mm
Gora - 0.882mm
Lewy - 0.849mm
Grubosc spodu - 0.774mm
Wysokosc scianki - 9.843mm

[gdzie Dol to scianka drukowana od strony dolnej krawedzi plyty drukarki, Prawy to scianka drukowana od strony prawej krawedzi plyty drukarki itd.]

Wedlug informacji w Slicer'ze Prusy, to scianka winna miec 0.87mm, a grubosc spodu winna miec 0.75mm, chociaz troche mi to srednio pasuje akurat, bo pierwsza warstwa ma 0.20mm, a kolejne 0.15mm, co przy 5 warstwach daje 0.8mm. Tak czy siak, z jakiegos powodu "gorna" scianka ma znacznie wiecej niz pozostale, no i Z jest prawie 0.2mm nizsze niz powinno. Teoretycznie moglbym kombinowac z Extrusion Multiplier, bo moze faktycznie nieco za malo filamentu idzie na warstwe, jesli przyjac, ze spod ma miec 0.8mm, a wyszlo 0.774mm, to wowczas EM powinien wyniesc 0.8 / 0.774, co daje okolo EM = 1.03, tyle, ze wowczas na 100% rozjada sie wyniki w grubosciach scian :/