Prusa Mini - wystajace narozniki

[dsc]

Moja Mini dotarla pare miesiecy temu, wybralem zestaw zlozony w fabryce, pierwsze wydruki w probnikach Prusamentu byly dobre, wiec zamowilem dwie rolki Fillamentum i zaczalem testowac zdolnosci maszynki. Poszlo kilka kostek kalibracyjnych oraz kilka zwyklych prostych prostopadloscianow, pierscieni i walkow i zauwazylem, ze praktycznie kazdy element wychodzi okolo 0.10-0.15mm mniejszy niz w modelu (zewnetrzne srednice / wymiary scian). Ciekawe, ze jak mierze od naroznika do naroznika to wymiary sa prawie idealne (+/-0.05mm), mierzenie po srodku scian daje wymiary zanizone (miara zbierana cyfrowa suwmiarka Mitutoyo i micrometerem Mitutoyo 0-25mm po kalibracji, wiec wynikom mozna ufac). Robilem test na extrusion multiplier gdzie drukuje sie kostke o cienkich sciankach i grubosc scian wyszla praktycznie idealnie 0.45mm, ale dla testu zmniejszylem EM na 0.95, dalej to samo. Kombinowalem przy temperaturach druku, zero zmian, probowalem zwalniac druk w naroznikach i wciaz mam to samo.

Jakies pomysly, co z tym zrobic? widzialem na forach ultramaker'a, ze ludzie zwalniaja druki i pomaga, ale tutaj wydaje sie to nie dzialac.

[fredator]

Wystające narożniki to jeden problem, a zbyt małe wymiary to drugi - warto to odróżniać. To oczywiście tłumaczy dlaczego od narożnika do narożnika jest lepiej (nałożyły się dwa efekty i przypadkowo wyszło w jednym miejscu prawie dobrze).

1) Wystające narożniki - nie napisałeś zbyt wiele o parametrach druku (prędkości, przyspieszeniu, jerku, Linear Advance, itp.), ale ogólnie rozwiązaniem tego problemu jest niska prędkość przy wysokim przyspieszeniu (dysza ma poruszać się jak najbardziej równomiernie) lub funkcja Linear Advance, która na bowdenie działa niestety gorzej niż na direct (ewentualnie połączenie obu tych strategii). Poczytaj, potestuj. Nie wiem jak Prusa Mini znosi duże przyspieszenia, ale raczej gorzej niż Ultimaker

2) Zbyt mały wymiar w osiach X i Y (bo zakładam, że o te Ci chodzi) - z Twojego opisu wynika, że robiłeś kalibrację flowrate na kostce o ściance grubości jednego obrysu (o ile dysza to 0.4 mm), a to źle, bo łatwo przestrzelić i dać zbyt niską ekstruzję. Dużo lepsze wyniki daje kalibrowanie tego na kostce o dwóch obrysach, też pełno o tym informacji na forum, w necie i na YT. O ile masz już zrobioną kalibrację ekstrudera (jak nie to zacznij od tego), to zrób kalibrację przepływu na 2 obrysach i wtedy drukuj kolejną kostkę.

[morf]

fredator skoro kolega ma pruse mini to zakładam że używa też Prusa slicera z gotowymi profilami.
Wartość K dla linear advance i jerk oraz ACC są częściowo zmienne z poziomu profilu a częściowo ograniczone w firmware.

Strzelam że ekstrudera nie trzeba kalibrować skoro szerokości ścianki ma idealne.

Oczywiście sprawdzić nie zaszkodzi ale (imho) profile w slicerze są ok - inaczej byłyby jakieś poprawki na githubie.

Ja bym się skupił na mechanice bo to może być piętą ahillesowa tej konstrukcji. Zobacz czy paski są wystarczająco napięte i czy nie ma luzów.

Swoją drogą to napisz do supportu Prusy (najlepiej na chat)! To nie tani Chińczyk, kupiles produkt który ma wsparcie w cenie.

[McKee]

Sprawdzić zaszkodzi.
Przecież tą kalibrację jak się robi to wystarczy zmienić temperaturę już inaczej wychodzi, bo filament inaczej płynie.
Zbyt często się na tym forum poleca kalibrację ekstrudera (IMHO).
Prusa wyszła z fabryki i jest ustawiona dobrze, nie ma co grzebać.
Jak się sprawdzi to się okaże że coś trzeba zmieniać i Prusa będzie ustawiona inaczej niż wszystkie inne na świecie. Dlatego nie należy ruszać / nie należy sprawdzać.

[dsc]

Ponizej zdjecia dwoch prostych kostek z trzema otworami, kostki maja wymiary 32mm x 12mm x 10mm (szer x gleb x wys), drukowalem przy znacznie obnizonych parametrach predkosci, zdjecia profilu domyslnego z Prusa Slicer'a oraz zwolnionego (tak jak pisze morf korzystam z wbudowanych profili w Prusa Slicer'ze, czasami tylko zmieniam pojedyncze parametry):

Ogolnie jest lepiej, ale troche martwi mnie jak nierowne sa scianki. Ostatnio gosc na Prusa chat'ie zasugerowal ze moj heatbreak jest zamontowany za wysoko i idac za jego rada wymienilem rurke teflonowa i wsunalem heatbreak glebiej. Cholera wie czy to czegos nie zmienilo na gorsze. Na chat ostanio wchodzilem 5 razy z tym wlasnie problemem i ciagle sugeruja tylko extrusion multiplier, pozatym widac ze nie bardzo wiedza co z tym zrobic. Paski sprawdzalem, dolny Y wydaje sie OK, w Xie dociagalem, oba teraz brzmia jak struna i tak niby ma byc.

Ostatnie zdjecie powyzej jest dosc ciekawe, pokazuje jak pierwsza warstwa jest nieco mniejsza w obrysie niz reszta wydruku. Wydaje mi sie, ze wczesniej tego nie widzialem i chyba wywolane jest ustawieniem Elephant Foot Compensation, wiec sprobuje wydruk bez tego.

Aha wymiary XY w tych drukach wyszly mniejsze niz w modelu o okolo 0.10mm.

[McKee]

Jak struna jest nawet OK, od nie napisałeś jaką struna
IMHO powinna być raczej basowa. Za duży naciąg to większe opory przesuwaniu się głowicy albo stołu - to też nie jest dobre (a na dodatek powoduje większe zużycie sprzętu). 0.1mm różnicy zignoruj. Przyjmij, że ta technologia tak ma. W przypadku kostki będziesz miał 0.1 mniej ale w przypadku jakiegoś innego wydruku może się okazać 0.1 więcej. Strzelać z tego chyba nie będziesz? Drukuj i zbieraj doświadczenie. Ścianki są oczywiście do poprawy, ale może to są właśnie za bardzo naprężone paski. Albo masz jakiś luz. Flow-em bym się na razie nie przejmował. Ew możesz zmniejszyć - tak żeby mieć underextrusion (głos nie będzie miał wpływu na pofałdowania ścianki) przy overextension może się tak zdarzyć, że co któraś warstwa się wylewa ... ale to mi nie wygląda na overextension/overflow.

[mobile4you]

[...]
Prusa wyszła z fabryki i jest ustawiona dobrze, nie ma co grzebać.[...]

Nie mogę się zgodzić. Potwierdzone na czacie z serwisem Prusy, że heatbreak jest źle ustawiony (za krótko przycięta rurka PTFE). Poza tym było ok.

[McKee]

[...]
Prusa wyszła z fabryki i jest ustawiona dobrze, nie ma co grzebać.[...]

Nie mogę się zgodzić. Potwierdzone na czacie z serwisem Prusy, że heatbreak jest źle ustawiony (za krótko przycięta rurka PTFE). Poza tym było ok.

Ale ja pisałem o krokach i kalibracji ekstrudera a nie ewentualnych wszystkich innych problemach (które nawiasem mówiąc jeszcze możesz mieć - bo wydruki nie są najlepsze). Po prostu uważam, że ustawień firmware nie ma co ruszać.Tylko tyle.

[dsc]

Z tym heatbreak'em to troche dziwna sprawa, bo wedlug mnie procedura montazu jest kiepska. Napisano w niej zeby dokrecic prawie do konca nakretke na rurke ptfe, a pozniej dopchnac heatbreak z dolu. Robiac tak heatbreak mocno wystawal tak jak oryginalnie z fabryki (zreszta nie ma zbytnio jak tego wepchnac, bo cala kolumna sie wygina) ale montujac to w odwrotnej kolejnosci czyli heatbreak na full w radiator, dokrecic i pozniej rurka + nakretka z gory i faktycznie mozna miec heatbreak blizej radiatora. Tak tez zrobilem i moze przez to wydruki wychodza srednie? Tak czy siak mnostwo ludzi narzeka na ten heatbreak, wiec zamawiam zamiennik Bond Tech'a, ktory ponoc jest o niebo lepszy.

Co do paskow to pasek Y brzdeka jak struna basowa, a ten na Xie dawal dzwiek sflaczalej tasmy, wiec go troche dokrecilem. Teraz brzdeka, co prawda nie jak bas, ale chyba jest lepiej. Mozliwe ze go poluzuje i sprawdze jakie sa efekty.

[mobile4you]

Po prostu uważam, że ustawień firmware nie ma co ruszać.Tylko tyle.

Z tym się zgadzam w 100%. Natomiast co do druku, po porządnym ustawieniu zgodnie z poradnikiem Prusy jest ok od 2 miesięcy. Dzisiaj nawet poszedł wydruk z PP na nowym fw 4.1.0-RC1.