Ender 3 i ekstruzja

[denior]

Wszystko przeczytałem - bez obaw, nigdzie nie napisał jaki filament używa jedynie jakiej marki, chodzi mi po głowie za niska temperatura dla danego rodzaju plastiku i stąd duże opory i zmniejszony przepływ, albo problem z ślizgającym extruderem skoro napisał:

"Jedno moje spostrzeżenie - kalibrując ekstruder ze zdjętą rurką 10 cm zadane to 10 cm podane, z samą rurką również. Jednak po złożeniu wszystkiego i rozgrzaniu głowicy odmierzyłem sobie 10 cm filamentu od strony ekstrudera w stronę szpul, zaznaczyłem mazakiem i po zadaniu mu 10 cm wciąga za każdym razem inne ilość. Raz potrafił wciągnąć 9 cm, raz 9,5 cm."

[WojtasTaba]

Zastanawiam się czy jest opcja podmianki na silnik krokowy z innej osi najmniej problematyczny to może być z X.

Właśnie dokładnie też się nad tym zastanawiam i przy okazji zaoszczędzi mi to kilka groszy na ewentualny niepotrzebny zakup.

Sprawdź czy ci nie skacze temperatura dyszy, może wieje na nią z chłodzenia i się wychładza i ma ciężko przepchać.

Często drukuję z podpiętym kompem i uruchomionym Repetier-Host. Tam wykresy temperatury hotendu są bez zarzutu.
Chłodzenie mam oryginalne, więc znane ze swojej marności. Nie wydaje mi się, żeby przesadne chłodzenie dyszy było w ogóle możliwe z oryginalnym chłodzeniem.

No ale jaki ten filament PLA, PETG czym drukujesz i z jaka temperaturą?

Na najłatwiejszym możliwym, żeby wykluczyć jak najwięcej możliwości - PLA. Eksperymentowałem z temperaturami w przedziale 180-220 stopni Celsiusza. Bez poprawy.

chodzi mi po głowie za niska temperatura dla danego rodzaju plastiku i stąd duże opory i zmniejszony przepływ

Tylko czy w takim razie nie powinienem widzieć poprawy po prawie dwukrotnym podniesieniu napięcia?

albo problem z ślizgającym extruderem

Wstępnie przyglądałem się pracy radełka i przechodzącego przez niego filamentu. Nie zauważyłem poślizgu zębatki na filamencie. Po przebrnięciu filamentu przez ekstruder wyciągałem filament z rurki i na całej mierzonej długości filamentu widać regularne rowki po radełku. Anomalii typu widocznych śladów poślizgnięć, albo nieregularnych odległości pomiędzy nacięciami od zębów radełka nie było. Ale nie dam sobie ręki uciąć, że niczego w tej kwestii nie przeoczyłem.

Nie wiedziałem, że można coś wywnioskować z coldpulla. Oczywiście zrobię to i wstawię zdjęcia.

[Andrzej_W]

Jak zrobisz coldpulla to zobaczysz czy nie masz jakiś zgrubień czy cuś. Przy orginalnym chłodzeniu to on wieje trochę na blok a wentylator od radiatora też dmucha do dołu. Sprawdź czy ci się nie grzeje radiator, mi jak wentylator od radiatora się skończył to ekstruder też nie miał siły przepchać filamentu.