Z wobble czy coś innego?
Re: Z wobble czy coś innego?
... czyli 4-ro stronicowy wątek mógłby się skończyć na pierwszej stronie gdyby Autor posłuchał rady Rafała?
No pięknie.
(To też już było dziesiątki razy na forum)
No pięknie.
(To też już było dziesiątki razy na forum)
Motto na dziś: "How may I abuse you?"
Re: Z wobble czy coś innego?
No niekoniecznie. Było wspomniane o wyłączeniu grzania stołu. No ale nie wytłumaczone, dlaczego z tego co przeczytałem i no cóż umknęło mi. A tak to przynajmniej mam teraz świetny ekstruder poprawione wszystkie błędy, które popełniłem przy budowie także myślę, że dla mnie wątek jak najbardziej na plus.
Można zamknąć wątek. Dzięki za wszystkie podpowiedzi i pomoc
Można zamknąć wątek. Dzięki za wszystkie podpowiedzi i pomoc
-
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 7
- Posty: 18
- Rejestracja: 21 kwie 2020, 09:56
- Lokalizacja: Warszawa
- Drukarka: Ender 3 Pro
- x 11
Re: Z wobble czy coś innego?
Cześć!
Bardzo mi pomógł ten wątek! Niezłe przygody. Sam przerabiam podobne.
Dzięki poradą z tego wątku, ustaliłem co się dzieje z moją drukarką.
Otóż grzanie stołu powoduje także u mnie podobne zgróbienia. Wyłączyłem grzanie stołu i nagle, bum wydruk jak marzenie.
Moja drukarka to frank ender 3. Płyta skr mini v1.2, tytan direct ekstruder. Stół też jest zmieniony, na Fsytec (oryginalny zszedł). Sprawdziłem ustawienia Marlina i mam ustawione grzanie stółu na PID. I teraz pytanie. Jaką droga iść by wyeliminować ten problem?
Czy spróbować modyfikacji ustawień Marlina, np zmniejszyć MAX_BED_POWER, czy od razu w sprzęt lecieć? Lepszy zasilacz? zewnętrzny mosfet?, to i to?
Zacznę od modyfikacji ustawień PID tak na szybko, ale chętnie wysłucham (przeczytam jakiś inny wątek) na ten temat
Bardzo mi pomógł ten wątek! Niezłe przygody. Sam przerabiam podobne.
Dzięki poradą z tego wątku, ustaliłem co się dzieje z moją drukarką.
Otóż grzanie stołu powoduje także u mnie podobne zgróbienia. Wyłączyłem grzanie stołu i nagle, bum wydruk jak marzenie.
Moja drukarka to frank ender 3. Płyta skr mini v1.2, tytan direct ekstruder. Stół też jest zmieniony, na Fsytec (oryginalny zszedł). Sprawdziłem ustawienia Marlina i mam ustawione grzanie stółu na PID. I teraz pytanie. Jaką droga iść by wyeliminować ten problem?
Czy spróbować modyfikacji ustawień Marlina, np zmniejszyć MAX_BED_POWER, czy od razu w sprzęt lecieć? Lepszy zasilacz? zewnętrzny mosfet?, to i to?
Zacznę od modyfikacji ustawień PID tak na szybko, ale chętnie wysłucham (przeczytam jakiś inny wątek) na ten temat
-
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 7
- Posty: 18
- Rejestracja: 21 kwie 2020, 09:56
- Lokalizacja: Warszawa
- Drukarka: Ender 3 Pro
- x 11
Re: Z wobble czy coś innego?
Zapewne masz rację, że było już to wałkowane. Jednak dopiero jak trafiłem na ten wątek, to powiązałem podobne przygody ze swoimi problemami.McKee pisze:... czyli 4-ro stronicowy wątek mógłby się skończyć na pierwszej stronie gdyby Autor posłuchał rady Rafała?
No pięknie.
(To też już było dziesiątki razy na forum)
Nie jest łatwo znaleść odpwiedź na forum jak problem jest ciężko zdefiniować. Ja też przerabiałem wątki ze śrubą z i parę innych drobnych spraw i co gorsza one też mają sens, i rozwiązują cześciowo problem, i tak wesoło sobie człowiek błądzi.
Po przeczytaniu tego wątku, uśmiechnołem się, że oczywiście grzania stołu nie sprawdziłem i zacząłem od tego.
Re: Z wobble czy coś innego?
No więc tak o ile u mnie w trybie wazy jest jako tako owako to niestety np na jasno szarym filamencie od fiberlogy petg jest jakaś tragedia. mam włączone lin_adv i tak dalej. No i otóż mniemam, że problemy mogą też wynikać z samego zasilania np podczas grzania stołu będą duże skoki prądu a co za tym idzie jak zasilacz już jest wiekowy lub słabej jakości będzie wachlowało napięcie na nim. osobiście w innej drukarce mam dołożone kondensatory na wyjściu 12V i jakoś problem niekoniecznie występuje aż w takim stopniu. Zdarzają się losowe nierówności.mmark pisze: Po przeczytaniu tego wątku, uśmiechnołem się, że oczywiście grzania stołu nie sprawdziłem i zacząłem od tego.
Walczę z tym wszystkim dalej i moja kolekcja kostek już przypomina ilość jak zacząłem przygodę z rep rapami w ogóle 2 lata temu. Więc zamierzam dorzucić kondki na wyjściu 12V zawsze to jakoś zminimalizuje tętnienia napięcia, a to powinno pozytywnie wpłynąć na pracę samej drukarki.
Miło że komuś oprócz mnie pomógł ten temat.
-
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 7
- Posty: 18
- Rejestracja: 21 kwie 2020, 09:56
- Lokalizacja: Warszawa
- Drukarka: Ender 3 Pro
- x 11
Re: Z wobble czy coś innego?
No więc, sytuacja ma się następująco. Skręciłem w `Configuration.h` parametr `MAX_BED_POWER` na 128 z 256. Zrobiłem PID tuning i wydruki zaczeły wychodzić tak jak trzeba. Wydruki mają jeszcze swoje drobne problemy, ale to już są sprawy, które łatwo opanować.
Konlkuzja jest taka: po pierwsze w wyniku grzania stołu dużą mocą wyginał się on. Dodatkowo przy załączonym grzaniu stołu, zasilacz nie wyrabiał się i ektruder używający cienkiego silnika z dużym prądem nie wyrabiał się, dodatkowo silnik na osi Z też nie "dokręcał" się tak jak trzeba. Po zmniejszeniu grzania, skalibrowałem drukarkę i wróciłem do starszych ustawień osi z, z 420 do 400 kroków. Przy zachowaniu poprawnej wysokości.
Konlkuzja jest taka: po pierwsze w wyniku grzania stołu dużą mocą wyginał się on. Dodatkowo przy załączonym grzaniu stołu, zasilacz nie wyrabiał się i ektruder używający cienkiego silnika z dużym prądem nie wyrabiał się, dodatkowo silnik na osi Z też nie "dokręcał" się tak jak trzeba. Po zmniejszeniu grzania, skalibrowałem drukarkę i wróciłem do starszych ustawień osi z, z 420 do 400 kroków. Przy zachowaniu poprawnej wysokości.
Siwy
Re: Z wobble czy coś innego?
No powiem Ci, że to jest dodatkowy trop. U mnie jak stół się włącza, to aż wszystkie wentylatory tracą obroty. Dołożę jeszcze kondensator na wejściu do SKR i zobaczę, na pewno pomoże to w wyrównaniu napięcia trochę i może redukcji jakieś szpilki. Też zmniejszę moc jak Ty może jeszcze nawet trochę niżej i zobaczę. O i dodatkowo ustawiłem wysokość warstwy tak, aby przypadała na pełny krok silnika.
-
- Postów w temacie: 5
- Posty: 939
- Rejestracja: 06 sty 2019, 18:07
- Lokalizacja: Wrocław
- Drukarka: Prusa A8
- x 479
Re: Z wobble czy coś innego?
Jak wiatraki zwalniają to nie wiem czy jest sens z taką padaka (zasilaczem) działać Jakby zasilanie stołu szło osobno to opcja jest żeby przed płyta główna dać diode Schottkiego w szeregu a za nią 10 000uF.
Re: Z wobble czy coś innego?
Wiesz mam chiefteca GPS-AA-400. On już ma X lat w sumie a ze mną jest od jakiś 7 lat. W środku wszystko cacy. Padaka może i jest i w sumie by się przydał porządny zasilacz 400 W do tej drukarki. Jednak stół swoje wciąga. Spróbuję jeszcze obniżyć tą max moc na stół oraz kondensator. Jak nie będzie poprawy to nowa zasiłka wleci. Zasilanie stołu idzie przez skra
-
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 7
- Posty: 18
- Rejestracja: 21 kwie 2020, 09:56
- Lokalizacja: Warszawa
- Drukarka: Ender 3 Pro
- x 11
Re: Z wobble czy coś innego?
Ja natomiast jestem zaskoczony lekko moim zasilaczem. W enderze pro jest przyzwoity chińczyk. Możliwe jednak że to nie jest problem zasilacza u mnie a samej płyty (SKR mini v1.2), pamiętam, że czytałem gdzieś na temat jej jakości prowadzenia masy. Nie mam niestety pod ręką oscyloskopu, bo chętnie bym zobaczył gdzie leży problem u mnie, czy siada zasilacz, czy płyta główna nie jest wstanie przepuścić takiego produ na raz.
W przypływie euforii w piątek zamówiłem zewnętrzmy mosfet, sprawdze z ciekawości w tygodniu czy puszczenie zasilania stołu przez zewnętrzny mosfet nie rozwiąże problemu.
W przypływie euforii w piątek zamówiłem zewnętrzmy mosfet, sprawdze z ciekawości w tygodniu czy puszczenie zasilania stołu przez zewnętrzny mosfet nie rozwiąże problemu.