4MAX PRO 2.0 - skandaliczna jakość warstw

Jakość druku Cię nie zadowala?
etet100
Postów w temacie: 13
Posty: 239
Rejestracja: 15 gru 2017, 15:15
x 34

4MAX PRO 2.0 - skandaliczna jakość warstw

Post autor: etet100 »

Witam. Ciąg dalszy problemów z tą beznadziejną drukarką. Stół w niej jest wygięty i po przyłożeniu czegoś równego wzdłuż dłuższej krawędzi można pod spód włożyć kartkę (wygląda to na jakieś 0,15mm). No ale nie drukuje nic tak dużego więc jakiś tam mniejszy fragment staram się wypoziomować. Pierwszy problem jest taki, że kiedy wypoziomuje go za pomocą dostarczonej kartki (grubość około 0.12 - 0.15) to już na 1 czy 2 warstwie mam ogromny nadmiar filamentu. Dopiero wprowadzenie w slicerze ofsetu 0.2 i jeszcze zjechanie z przepływem filamentu (do 95%) pozwala uzyskać względnie dobrą 1 i 2 warstwę. Ale to wcale nie gwarantuje poprawności kolejnych. Niżej przykładowe zdjęcia.

Ważne fakty:

1) Poziomowanie na zimnym lub ciepłym (tak jak do druku czyli teraz na 50 stopni)
2) Różne filamenty - zarówno PLA jak i ASA/ABS czy PETG
3) Testowałem szeroki zakres temperatur (ten PLA od 200 do 235 stopni)
3) Firmware testowany oryginalny (oparty o marlina chyba 1.1) ale też jakaś modyfikowana wersja marlina 2.x
4) Wielokrotnie mierzony przepływ filamentu
5) Próbowałem nie dodawać tego offsetu 0.2 ale za to zjeżdżać z flow (aż do 80%) i nadal przeważnie już na drugiej warstwie jest
rozbabrany syf (nawet jeśli w wielu miejscach są już wyraźnie oznaki niedolania)

Najlepsza warstwa 1 jaką uzyskałem (wiem, są szpary i jest to zamierzone)
w1.jpg
w2.jpg
A potem to już loteria. Kilka razy nawet ładnie, kilka razy w miarę ładnie ale jednak zostały ślady dyszy, wiele razy tragedia jak tu:
wx.jpg
Awatar użytkownika
obrms
Postów w temacie: 3
Posty: 193
Rejestracja: 29 cze 2020, 09:58
Lokalizacja: Warszawa
Drukarka: Crapality K1C, KP3S
x 126

Re: 4MAX PRO 2.0 - skandaliczna jakość warstw

Post autor: obrms »

Przyjrzyj się osi Z. Nawet na krzywym stole wyższe warstwy powinny się drukować akceptowalnie. Tu masz ewidentny problem z mechaniką w osi Z (luźne sprzęgło, prowadnica, nakrętka, etc.)
etet100
Postów w temacie: 13
Posty: 239
Rejestracja: 15 gru 2017, 15:15
x 34

Re: 4MAX PRO 2.0 - skandaliczna jakość warstw

Post autor: etet100 »

W tej osi z faktycznie mocno niepokoi mnie kilka rzeczy:

1) ciągle rozkalibrowywanie poziomu - jak teraz robię testy to mam wrażenie że po każdym wydruku stół jest inaczej ustawiony

A ściągałem ten stół już kilka razy i dokręcałem co się dało.

2) dramatyczna kultura pracy przy szybkich ruchach (ale to dotyczy każdej osi - nagram chyba filmik i wrzucę bo to się nadaje do gazet)

W tej chwili spróbowałem przekręcić palcami śrubą (zjazd stołu w dół) i to się często przesuwa dziwnymi skokami. Jest tam ta podwójna nakrętka ze sprężyną i jeden z elementów wydaje się podskakiwać przy ruchu). Spróbowałem tego samego w drugiej drukarce (gdzie mam też 2 nakrętki ale własny patent na kasowanie luzu) i tam to się przesuwa płynnie, bez zacięć. Oczywiście nakrętki smarowałem i nie widzę żeby mógł jeszcze coś zrobić.
grego
Postów w temacie: 3
Posty: 110
Rejestracja: 24 paź 2017, 13:40
x 1

Re: 4MAX PRO 2.0 - skandaliczna jakość warstw

Post autor: grego »

A w jaki sposób poziomujesz stół? Ja w każdej drukarce robię tak: HOME, opuszczam stół o grubość kartki (0,1) i dopiero poziomuje, w innym wypadku musisz dawać offset, wszystko oczywiście na gorąco i po uprzednim skalibrowaniu kroków. Nigdy więcej nic nie grzebie ani przy offsetach, ani przy flow zarówno w pierwszej jak i innych warstwach czy w tym Anycubicu czy innych, warto tez dać wyższą pierwszą warstwe. Owszem stół bywa w nich krzywy nie wiedziec czemu bo przecież to szkło. CZasem tylko uwzględniam tą krzywizne i poziomuje bardziej do centrum. Ja tam u siebie wymieniłem już łożyska na MSM i kultura jest ok. No niestety to tani sprzęt na tanich podzespołach, sam się trochę nadziałem i teraz dokładam na kazdym kroku żeby to chodziło jakoś. Enderek na V-Slotach to jak muzyka dla uszu ;)

Wyciagnij jeszcze silnik ze śrubą, sprawdź stół bez śruby i samą nakrętkę na śrubie.
etet100
Postów w temacie: 13
Posty: 239
Rejestracja: 15 gru 2017, 15:15
x 34

Re: 4MAX PRO 2.0 - skandaliczna jakość warstw

Post autor: etet100 »

Tam jest wbudowany prymitywny asystent kalibracji. Dajesz tylko next, next, next, next, next i on ustawia się w 4 punktach na rogach. Nie wiem niestety na jakiej wysokości się ustawia bo wtedy tego nie widać. Ogólnie to nie jest moja jedyna drukarka i ciężko mi uwierzyć, że nie umiem tego zrobić. Choć fakt, że w innych drukarkach mam pei lub inne podkładki i to się zachowuje nieco inaczej (jest pewna elastyczność).

A u mnie krzywe raczej nie jest szkło tylko aluminium pod spodem. Mierzyłem jedno i drugie i szkło wygląda prosto a aluminium wyraźnie krzywe. Ale jak je ściśniesz to niestety szkło się dopasowuje do podstawy a nie odwrotnie. Zgłaszałem to i zaproponowali nowy stół, choć nie wiem czy mieli na myśli samo szkło czy z podstawą. Boje się tylko, że nawet jak dostanę nowy to będzie dokładnie to samo.

Jedno jest pewne - muszę coś zrobić żeby ta oś z nie pracowała tak skokowo. Nie wiem czy ma to wpływ na jakość druku ale wygląda źle.
Awatar użytkownika
TDI-CAD
Postów w temacie: 1
Posty: 1547
Rejestracja: 19 kwie 2016, 19:27
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: K1C, Gate 1 fiber
x 569

Re: 4MAX PRO 2.0 - skandaliczna jakość warstw

Post autor: TDI-CAD »

Patrząc na zdjęcie wydruków to nie wydaje mi się, że to jest problem stołu. Na zdjęciu widać pewną powtarzalną regułe, gdzie wydruk zaczyna się psuć a gdzie jest ok (zaznaczone na focie ok, nok) Te strefy są tak blisko siebie, że wykluczają nierówność stołu.
Stawiał bym tu na nierównomierne podaanie filamentu, może spróbować ustawić linear advance cośtam.
4max.png
artysta75
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 1
Posty: 5
Rejestracja: 05 sty 2021, 10:17
Lokalizacja: Hiszpania
x 15

Re: 4MAX PRO 2.0 - skandaliczna jakość warstw

Post autor: artysta75 »

Sam posiadam 4max Pro. Moim zdaniem seria 4max to najgorsze bajdziarstwo jakie wypuściło Anycubic.
Posiadam Kossel Linear plus, mega s czy chiron.. i jestem z nich bardzo zadowolony mimo że trzeba się nastawić na grzebanie w nich aby były lepsze.
Natomiast 4max mnie już tyle razy dobiło że teraz stoi zepsuta, bo po walnięciu extrudera dałem sobie spokój z jej wiecznymi problemami awaryjności.
etet100
Postów w temacie: 13
Posty: 239
Rejestracja: 15 gru 2017, 15:15
x 34

Re: 4MAX PRO 2.0 - skandaliczna jakość warstw

Post autor: etet100 »

Uwierz, że tam nic nie jest ok. Różnica jest bo to nie jest jednolita powierzchnia (wklejam podgląd ze slicera). Każda z tych części wygląda jakby dysza rozbabrała to co było niżej. Czasami na brzegach zostaje jakaś taka grubsza warstwa, jest mnóstwo śladów po jałowych ruchach. Ogólnie dramat. Dla porównania miałem kilka przykładów, kiedy wyszło to naprawdę dobrze. Ale to jest raz na 20 razy. A potem włączam dokładnie ten sam wydruk (nie dotykając niczego) i już jest kompletnie źle.
obraz_2021-01-12_131227.png
.
etet100
Postów w temacie: 13
Posty: 239
Rejestracja: 15 gru 2017, 15:15
x 34

Re: 4MAX PRO 2.0 - skandaliczna jakość warstw

Post autor: etet100 »

artysta75 pisze:Sam posiadam 4max Pro. Moim zdaniem seria 4max to najgorsze bajdziarstwo jakie wypuściło Anycubic.
Posiadam Kossel Linear plus, mega s czy chiron.. i jestem z nich bardzo zadowolony mimo że trzeba się nastawić na grzebanie w nich aby były lepsze.
Natomiast 4max mnie już tyle razy dobiło że teraz stoi zepsuta, bo po walnięciu extrudera dałem sobie spokój z jej wiecznymi problemami awaryjności.
Jest takie powiedzenie "szanuj drukarkę swoją bo możesz mieć gorszą". Ja tego 4maxa kupiłem bo miałem problemy z jakością na flashforge creatorze. Teraz często chodzą równocześnie i FFCP pracuje praktycznie bezgłośnie a jakość jest dosyć powtarzalna (choć większy ghosting niż na 4maxie) a ten 4max się aż trzęsie i wyje tak że mi głowa pęka. I FFCP przez 3 dni przepracował 15 godzin a na 4MAX w tym samym czasie nie udało mi się zrobić kompletnie nic.
grego
Postów w temacie: 3
Posty: 110
Rejestracja: 24 paź 2017, 13:40
x 1

Re: 4MAX PRO 2.0 - skandaliczna jakość warstw

Post autor: grego »

artysta75 pisze:Sam posiadam 4max Pro. Moim zdaniem seria 4max to najgorsze bajdziarstwo jakie wypuściło Anycubic.
Posiadam Kossel Linear plus, mega s czy chiron.. i jestem z nich bardzo zadowolony mimo że trzeba się nastawić na grzebanie w nich aby były lepsze.
Natomiast 4max mnie już tyle razy dobiło że teraz stoi zepsuta, bo po walnięciu extrudera dałem sobie spokój z jej wiecznymi problemami awaryjności.
Dlatego ja na samym początku wywaliłem ten badziewny extruder, wstawiłem nowy wózek z BMG + V6 od trójkątnych i problem z głowy. Aktualnie też jadę na Marlinie 2.0.

Ten Mesch Leveling to zdaje się taki ręczy asystent poziomowania uwzględniający nierówności stołu jak dobrze rozumie? Nigdy tego nie próbowałem... Raz wypoziomowałem po staremu i nie ma problemu. Co do wklęsłych stołów to mozna dać patent z płaskownikiem i śrubą na środku. Ale nie bardzo rozumie jak tak grube szkło miało by sie dopasowywać do aluminiowego stołu?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kalibracja, problemy”