Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

Jakość druku Cię nie zadowala?
printpimp
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 07 kwie 2021, 20:31
x 1

Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

Post autor: printpimp »

Cześć Wam, mój pierwszy post na forum lecz sprawa doprowadziła mnie do takiej frustracji, że muszę się kogoś poradzić w tej sprawie. Drukarka Ender5, posiadam od roku. Ponad rok temu zanim dotarła do mnie drukarka kupiłem filament PF PLA 1.75 mm dla kolegi który miał mi wydrukować jakieś elementy do inżynierki. Skorzystał ze swojego materiału wiec kiedy przyszedł mój Ender założyłem do niego to PLA i tak sobie na nim drukowałem dochodząc do sensownej jakości a napewno zadowalającej na mojej potrzeby. Nadszedł czas końca rolki wiec pomyślałem, że zamówię tego samego producenta co by już nic nie kombinować w parametrach tylko zdjąć starą rolkę założyć nowa i kontynuować działania. Tak też zrobiłem ale szybko plan legł w gruzach bo już po pierwszej warstwie niezłe kwiatki. Pełno farfocli, dziwny połysk, kompletna niemożność drukowania. Pomyślałem, że może podczas wyciągania starego filamentu przyblokowałem może dysze, gardziel. Wymiana tych dwóch elementów, ponowna próba i znowu ten sam efekt również na wyższych temperaturach, mniejszych prędkościach. Rozwinąłem również kilka początkowych metrów z rolki z myślą, że może to ich wina. Chciałem być wygodny a tak naprawdę straciłem czas i nerwy a wciąż nie wiem czy jest to wina filamentu czy może jednak coś nie tak jest z maszyną. Najbardziej nie chciałbym sytuacji, w której zakupię nowy filament a wciąż wydruk będzie będzie do kitu. Pomożecie? Na zdjęciach opłakana warstwa na nowym filamencie i „zadowalająca jakość” wcześniejszych wydruków.
Załączniki
Moai
Moai
Kiszka
Kiszka
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 4
Posty: 8939
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5869
Kontakt:

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

Post autor: dziobu »

Opłakana warstwa - w sumie to niewiele widać. Puść np kostkę 40x40 z jednym obrysem, pustą w środku (wypełnienie "0") i bez góry.
W ogóle wydrukowałeś cokolwiek ponad tą pierwszą warstwę?
Poza tym te farfocle - to co to jest? Gluty? Nadmiar materiału? Czy podczas wydruku słychać strzały (takie zwykłe z wilgoci, nie to co na taśmach macierewicza)?
morf
printpimp
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 07 kwie 2021, 20:31
x 1

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

Post autor: printpimp »

Tylko im dalej w las z tą pierwsza warstwa tym coraz to dziwniejsze rzeczy się dzieją np. kolejne ścieżki nie przylegają już do siebie, z dyszy na przemian ziarenka jakby o wiele za małe flow jakieś przyblokowane z normalnym natomiast jak z ręki mu wypchałem filament albo zadałem żeby sobie wypuścił przez dysze np 100 mm to wyglądało to normalnie. Z tego co jeszcze zaobserwowałem to shell drukował się normalnie nic nie zapowiadało ze przy infillu będzie taki dżihad. Ciężko określić, ja bym to połączył gluty z nadmiaru materiału. Strzałów zero a sam filament w miarę gibki nie łamie się.
Awatar użytkownika
morf
Drukarz
Postów w temacie: 2
Posty: 3224
Rejestracja: 17 sty 2017, 12:28
Drukarka: Reprapy, Prusa MK3S
x 1594

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

Post autor: morf »

Kostkę wydrukuj i pokaż.
Pusta w środku
dziobu
Done is better than perfect.
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 4
Posty: 8939
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5869
Kontakt:

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

Post autor: dziobu »

@printpimp

A nie zaktualizowałeś slicera gdzieś w międzyczasie?
Masz jakieś stare gcode które wydrukowały się poprawnie?
printpimp
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 07 kwie 2021, 20:31
x 1

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

Post autor: printpimp »

@dziobu, nie, to była kwestia dnia jak skończyłem druk na starym filamencie, przygotowałem sobie sprzęt pod nowy załadowałem i puściłem. Nic oprócz filamentu się nie zmieniło.

@morf
Proszę
Na zadane 30x30 mam +/- 0.05, grubość ścianki 0.8 +/- 0.02
Załączniki
470FE695-A8B1-4A5C-81B7-DA333D4F2A8A.jpeg
720CF102-5022-4BAD-A527-C075EB75D17C.jpeg
46CB04A7-6806-4880-AFC8-8591B013C0CA.jpeg
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 4
Posty: 8939
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5869
Kontakt:

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

Post autor: dziobu »

Wygląda dobrze przecież. Spód poszarpany bo pewnie drukujesz nieznacznie za nisko, ale to tyle.
Ja tu nic złego nie widzę.
printpimp
Awatar użytkownika
morf
Drukarz
Postów w temacie: 2
Posty: 3224
Rejestracja: 17 sty 2017, 12:28
Drukarka: Reprapy, Prusa MK3S
x 1594

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

Post autor: morf »

dokladnie. Wyglada niezle. Mozesz jeszcze sprawdzic grubosc scianek vs to co powinno wyjsc ze slicera ew dokalibrowac lekko flow dla tego materialu.
Masz szybe? Za @dziobu sprobuj ciutke mniej "wprasowywac" w stol
printpimp
Done is better than perfect.
printpimp
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 5
Posty: 5
Rejestracja: 07 kwie 2021, 20:31
x 1

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

Post autor: printpimp »

A macie jakąś radę odnośnie odległości dyszy od stołu? Bo ja znałem tylko sposób karteczki i lekkiego oporu między dyszą a stołem ale w tym przypadku jak widać to się nie sprawdziło, bo nie chce ustawiać stołu na karteczkę plus oko. Karteczka a później zmienić coś w slicerze? Szczelinomierz?

@morf, tak szkło plus klej biurowy.
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 4
Posty: 8939
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5869
Kontakt:

Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka

Post autor: dziobu »

printpimp pisze:bo nie chce ustawiać stołu na karteczkę plus oko
Ale tak to się robi :)
Oczywiście można mieć szczelinomierz, ale na oko jest prościej i szybciej. Dwie przymiarki i gotowe; zwłaszcza że mówimy o zmianie odległości od stołu a nie całym poziomowaniu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kalibracja, problemy”