Coming Out

[Jarewa]

Mnie ciekawi czy matowe później się nadaje po kilkunastu drukach bo ciężko się czyści szkło matowe a wręcz nie ma dobrych środków na czyszczenie...

[konradsdev1]

A odnośnie mlecznego szkła, to obawiam się że takie szkło nie jest float, co oczywiście nie znaczy, ze musi być krzywe.

Kiedyś zamawiałem mleczne ale nie do drukarki. To było zwykłe float oddawane później do piaskowania.

[panWiadr0]

W domu to można próbować...
potraktować zwykłe szkło float np. Cream Eatching lub czymś podobnym. Jeśli zrobi się to w sensowny sposób nie powinno stracić geometrii. Ten podany preparat jest niezły ale cena poszła w kosmos tak ze 4 razy.
Jeśli ktoś czytał opis ze strony to skoryguję - rękawice to nie lateksowe tylko nitrylowe. Przez lateks przechodzi. I nie wdychać...

Możesz pokazać jakieś foto jak to wygląda na dużej powierzchni ?

[Berg]

[Grzesinski]

Znalazłem w odmętach piwnicy. Proszę się nie czepiać że brudna czy porysowana. Sporo się poniewierała.
Powierzchnia 235x235 (duża?, nie wiem).

[marek91]

Lustro to jakaś zaraza, ani to estetyczne, ani ładne i w dodatku narażamy się na oglądanie własnego ryja...
Po co tak ryzykować?

[aaannnd]

I jak geometria drukarki skopana, to przy pionowych elementach widać, że nie są w jednej linii z odbiciem lustrzanym. I po co się dodatkowo stresować.

[McKee]

Co do mlecznego szkła to jestem ciekaw:
1) jak z trwałością tej powierzchni jaką to ma - przy PET-G + ocet (czy odpryski w szkle też się pojawią z czasem),
2) jak wygląda pierwsza warstwa (bo kojarzę mleczne szyby lekko chrapowate ale i gładkie,
3) jaka temperatura stołu dla PLA - czy po przetarciu octem PLA jest w stanie na tym utrzymać bez kleików itp.

ad 1. Nie zauważyłem. Ale zawsze klej używam (moim zdaniem to zabezpiecza szkło)
ad 2. Szyba jest lekko satynowa. Nie jest chropowata i nie ma problemu z czyszczeniem. To co ja mam wygląda jakby było klejem równo zapaciane. Wydaje mi się, że to jakieś trawione szyby float - bo są tak samo płaskie jak zwykłe - na początku kupiłem kilka odrzutów jakichś - za 3szt dałem 10zł.
ad 3. Za leniwy jestem na ocet - u mnie sprawdza się woda z mydłem w umywalce pod bieżącą wodą. Nie przejmuje się odtłuszczaniem - stosuje 'kleik'. Akurat devil w sztyfcie teraz ale wcześniej dimafix też. Na czystym szkle nie drukuje - za dużo zachodu. Szybę myję rzadko, dodaje kleju przed każdym wydrukiem albo rozmazuje kilka kropli wody jak tego kleju dużo jest na stole.
Do PLA 60°C i jak mi się spieszy to dla schłodzenia wydruku pryskam zamrażaczem (z lekką ciekawością przyglądając się czy szyba nie pęknie od szoku termicznego ). Na razie bez przygód (odpukać).

[Grzesinski]

Potwierdzam.
Satynowe szkło nie odpryskuje i nie zauważyłem problemów z czyszczeniem itp. ale ślad po przeoraniu głowicą pozostanie.
Trzyma podobnie jak zwykłe szkło.
Dla mnie wyłącznie walor estetyczny wydruku końcowego.

[Berg]

według moich obserwacji satynowe szkło trzyma gorzej. Choć pewnie są różne rodzaje zmatowienia. Ja miałem zarówno takie ostro zmatowione jakby piaskowane i takie "satynowe" co nazywało się "antyrefleksyjne" on miało taką nieco grubszą i nie ostrą fakturkę.
Oba rodzaje były do dupy, bardziej do dupy było to jakby piaskowane.