Coming Out

[McKee]

Pomyślałem że to chyba już ten czas kiedy można ujawnić swoje preferencje.
W zasadzie od kilku lat mi się nie zmienia i chyba jestem jedyny (?) na forum więc to już czas żeby się przyznać.
Otóż lubię drukować na mlecznym szkle. Zaczęło się trochę nieśmiało (na próbę) od jednej drukarki ale teraz już mam w 3 drukarkach (bo to się sprawdza po prostu). Niektórzy lubią / promują lustra (czego zupełnie nie rozumiem - patrzenie w lustrzany stół powoduje ból głowy - a już zwłaszcza na zdjęciach trudno dojść o co chodzi). Matowe szkło jest tak samo proste jak zwykłe czy lustrzane, więc kwestia podstawowej właściwości stołu jest ogarnięta w 100%, a w gratisie wydruki z matowego szkła mają fajną satynową powierzchnię i niebłyszczącą jak z normalnej szyby. Tak więc, polecam wizytę u zaprzyjaźnionego szklarza i zamówcie sobie mleczne szybki i dajcie znać jak wam się to podoba. Mechanicznie (mleczne szkło + kleik) stosuję od dawna (kilka lat) i nie mam zastrzeżeń.

[@GUTEK@]

[@GUTEK@]

(oczywiście post wyżej do wywalenia jak dziobu będzie porządkował temat)

Z promowaniem luster to chyba chodzi bardziej o to, że one na pewno są równe. Bo tak jak się powie jakiemuś początkującemu żeby poszedł do szklarza po szkło to ten weźmie jakieś hartowane, które może być nie równe i będzie zaś narzekał. Zresztą nawet teraz jest na głównej temat o krzywym szkle.

[panWiadr0]

Mleczne szkło to czyste burżujstwo!

[Adinfo]

Pomyślałem że to chyba już ten czas kiedy można ujawnić swoje preferencje.
W zasadzie od kilku lat mi się nie zmienia i chyba jestem jedyny (?) na forum więc to już czas żeby się przyznać.

Ja p......e, już myślałem jak to czytałem, że o coś innego Ci chodzi ufff - że chcesz się przyznać

Co do mlecznego szkła to jestem ciekaw:
1) jak z trwałością tej powierzchni jaką to ma - przy PET-G + ocet (czy odpryski w szkle też się pojawią z czasem),
2) jak wygląda pierwsza warstwa (bo kojarzę mleczne szyby lekko chrapowate ale i gładkie,
3) jaka temperatura stołu dla PLA - czy po przetarciu octem PLA jest w stanie na tym utrzymać bez kleików itp.

[Grzesinski]

No to ja też się przyznam.
Wytrawiłem szkło flat do matu i drukowałem na takiej powierzchni.
Nie lubię lustrzanej powierzchni spodu wydruku.
No i lekka chropowatość szkła poprawia przyczepność.
Ale to było przed PEI.

[panWiadr0]

No to ja też się przyznam.
Wytrawiłem szkło flat do matu i drukowałem na takiej powierzchni.
Nie lubię lustrzanej powierzchni spodu wydruku.
No i lekka chropowatość szkła poprawia przyczepność.
Ale to było przed PEI.

Czym trawiłeś? Nienawiścią do nowego ładu?

[Grzesinski]

No co Ty.
To ma być tylko zmatowione a nie wypalone...
Wolałbym nie podawać publicznie, bo jak czytam ostatnie posty na forum to boje się, że ktoś sobie zrobi krzywdę i będzie na mnie.
Jest jeden kwas który rusza szkło, ale cholernie niebezpieczny. Są też gotowe pasty, nieco mniej niebezpieczne ale też trzeba bardzo uważać.

[Berg]

Dawaj recepturę, nie takie rzeczy tu się wyprawia. Był kiedyś taki jeden co banował za pisanie o grzanym stole 230V...

A odnośnie mlecznego szkła, to obawiam się że takie szkło nie jest float, co oczywiście nie znaczy, ze musi być krzywe.
W każdym razie ja maluję od spodu szkło na srebrno. Mam też takie z kratką pomalowaną pisakiem od spodu a potem farbka.

[Grzesinski]

W domu to można próbować...
potraktować zwykłe szkło float np. Cream Eatching lub czymś podobnym. Jeśli zrobi się to w sensowny sposób nie powinno stracić geometrii. Ten podany preparat jest niezły ale cena poszła w kosmos tak ze 4 razy.
Jeśli ktoś czytał opis ze strony to skoryguję - rękawice to nie lateksowe tylko nitrylowe. Przez lateks przechodzi. I nie wdychać...