Kolega ma problem z Marlinem i niepotrzebnie dokładacie mu roboty sugerując Klippera i RRF.
Prawda jest taka, że jak nie doprowadzi Marlina do zadowalającej pracy to z powyższymi również sobie nie poradzi.
To co sugeruję kolega
mcxmcx pasuję, jeżeli filament przestaję wychodzić z dyszy i dlatego nie możesz dokończyć wydruku.
Jak chodzi o przesuwanie warstw (bo rozumiem, że to jest główny problem) to może to być kwestia napięcia sterowników silników krokowych - czy silniki po godzinie pracy są ciepłe czy parzą?
Ewentualnie wartości przyspieszeń mogą być za wysokie (w slicerze lub w maszynie).
Czasami jest to kwestia mechaniczna, zdaję się trywialna jak niedokręcone śruby (poluzowane) koło zębate.
Po postawieniu Marlina na nowej maszynie warto skalibrować ustawienia; tu jest bardzo fajny, zebrany do kupy poradnik -
https://teachingtechyt.github.io/calibration.htmlJak zrobisz całość to na pewno będzie drukować najlepiej jak konstrukcja i części pozwolą.
Jeżeli chcesz konkretniejsze rozwiązanie to musisz wrzucić zdjęcia nieudanego wydruku, może ustawienia slicera albo zawartości eeprom.
auspexs pisze:zastanawiam sie tez, czy nie rzucic tego w diably, sprzedac i kupic cos co dziala "z pudelka".
Jest to zdecydowanie warte zastanowienia jak masz mało czasu albo nie chce Ci się grzebać, ale pod warunkiem, że kupisz coś w czym faktycznie nie trzeba grzebać - pierwszy lepszy chińczyk nie jest tego gwarantem.
Zawsze możesz kupić jakąś sprawną używkę od kogoś z forum ( ͡° ͜ʖ ͡°)