Strona 3 z 4

Re: Marek (czasami) też coś drukuje :)

: 29 paź 2018, 11:48
autor: kapi
marek91 pisze:Jakoś ok tygodnia.
W piątek zamówiłem takie ustrojstwo żeby usprawnić sobie proces szlifowania wydruku.
....
To chyba najmniejszy sprzęt na rynku (dzięki pajacykov za info!).
a myślałeś to czymś takim : LINK gugle.
dla małych elementów może być bardziej poręczne. choć wszystko zależy do czego to potrzebujesz.

Re: Marek (czasami) też coś drukuje :)

: 29 paź 2018, 11:49
autor: dziobu
Ja takie chciałem - z naciągiem - żeby dało się taśmą objąć detal i wyszlifować obły kształt. Jest jeden problem - do rur to może i jest dobre, ale do plastiku to za mocna zabawka ;/

Re: Marek (czasami) też coś drukuje :)

: 29 paź 2018, 12:01
autor: marek91
Widziałem sporo takich konstrukcji, ale to jednak nie to :)
Liczę że jutro przyjdzie ta zabaweczka to przetestuję.

Re: Marek (czasami) też coś drukuje :)

: 29 paź 2018, 12:09
autor: Pajacyk0v
dziobu pisze:Ja takie chciałem - z naciągiem - żeby dało się taśmą objąć detal i wyszlifować obły kształt. Jest jeden problem - do rur to może i jest dobre, ale do plastiku to za mocna zabawka ;/
To powinni dodawać do kompletu do każdej delty. Szlifowanie półmetrowych dildosów byłoby łatwiejsze :rotfl:

@marek91, tylko pamiętaj żeby jej nie cisnąć mocno do modelu. Generalnie taśmówki duże i małe tego nie lubią. Pozwól jej pracować pod własnym ciężarem. Prędkość przesuwu ma o połowe mniejszą niż pełnowymiarowe maszyny więc plastiku nie powinna palić.

Re: Marek (czasami) też coś drukuje :)

: 04 lis 2018, 08:40
autor: McKee
dziobu pisze:Ja takie chciałem - z naciągiem - żeby dało się taśmą objąć detal i wyszlifować obły kształt. Jest jeden problem - do rur to może i jest dobre, ale do plastiku to za mocna zabawka ;/
:shock: ale przecież masz drukarkę i spore zacięcie do różnych wydruków. To w czym rzecz? Jakaś chwilowa pomroczność cię powstrzymała od wpisania 2 wyrazów w wyszukiwarkę?
https://www.thingiverse.com/search?q=be ... ea159af684

Przepraszam. Nabijam się, ale po cichu liczę, że moja mała prowokacja spowoduje, że zrobisz przystawkę typu "szlifierka taśmowa" do Dremel-a :rotfl:

Re: Marek (czasami) też coś drukuje :)

: 04 lis 2018, 10:21
autor: poharatek
Trochę się wetnę i zadam być może głupie pytanie:

Dlaczego chcecie szlifować plastik?
W dodatku mechanicznie, gdzie bardzo łatwo będzie uszkodzić szlifowaną powierzchnię.

Nie lepiej by było zaszpachlować wydruk czymś, co łatwo i szybko można szlifować ręcznie (jakaś dwuskładnikowa szpachlówka wykończeniowa, szpachlówka do drewna, kurde - wydaje mi się, że nawet lekki akryl szpachlowy by się doskonale trzymał wydruków).
Faktem jest, że pomogłoby, gdyby wydruk był w jakimś "wariackim" kolorze (pomarańczowy, zielony), tak, żeby było widać, gdzie się tej szpachlówki za dużo zebrało.

Być może nie mam racji i z jakichś powodów nie da się w ten sposób wyprowadzić powierzchni wydruków pod malowanie - jeśli tak to naprostujcie mnie, bo miałem zamiar potraktować w ten sposób swoje "projekty" (hłe hłe hłe).

Re: Marek (czasami) też coś drukuje :)

: 04 lis 2018, 11:41
autor: dziobu
Heh :P
McKee pisze: :shock: ale przecież masz drukarkę i spore zacięcie do różnych wydruków. To w czym rzecz? Jakaś chwilowa pomroczność cię powstrzymała od wpisania 2 wyrazów w wyszukiwarkę?
viewtopic.php?f=30&t=3095&view=unread#p52583

Takie rozwiazanie sprawdziłem (https://www.thingiverse.com/thing:3037410) i imho nie nadaje się do plastiku. Albo inaczej - do tego do czego chcę go użyć ;) Możliwe że to kwestia nacisku, może pasek mam zły. Czekam teraz na paczki z innymi paskami.
Tak czy owak _NIE_ ma na thing projektu który by mi pasował :P Inaczej bym dupy nikomu nie zawracał.
McKee pisze:Przepraszam. Nabijam się, ale po cichu liczę, że moja mała prowokacja spowoduje, że zrobisz przystawkę typu "szlifierka taśmowa" do Dremel-a :rotfl:
Problem w tym że nawet jak zrobię to pod mojego proxxona - a mam uchwyt wiertarski. Tylko chciałem w miarę możliwośći nie robic czegoś co można kupić; niestety nie można jak widać ;/

poharatek pisze:Dlaczego chcecie szlifować plastik?
W dodatku mechanicznie, gdzie bardzo łatwo będzie uszkodzić szlifowaną powierzchnię.
Szpachlówka jest fajna jak robisz model na półkę, pokazowy i będziesz go malować. W kazdym innym wypadku jest niestety do niczego.

A po co szlifować? Wydrukujesz klamkę z ASA/Nylonu i nie chcesz żeby była chropowata, bo to przeszkadza. Robisz prostą prowadnicę z ASA - musi (powinna) być gładka. Robisz zabawkę dla dziecka z toną supportu - nie chcesz żeby było to widać, czy żeby było ostre. A też nie dasz szpachli bo zaraz odpadnie. Szlifierka + opalarka - i nie ma śladu.
Wydruk z żywicy - często masa wsporników po których ślady znikną tylko po szlifowaniu.

Zawsze wyrównywanie powierzchni musisz dopasować do zastosowań.

Marek (czasami) też coś drukuje :)

: 04 lis 2018, 11:47
autor: McKee
Mam Dremela i uchwyt wiertarski - da się zaadaptować w razie potrzeby ;)(jeżeli projekt nie będzie jakoś specjalnie pod proxxona zmniejszany). Widziałem wcześniejsze posty. Z ciekawością obserwuję co będzie dalej (nie mam napięcia na taką szlifierkę, ale gdyby był fajny produkt to z chęcią dorzucę do warsztatu ;)).
Trzymam kciuki - od tego jest druk 3D żeby zrobić coś, czego nie można lub nie opłaca się kupić.


PS.: Tylko nie wiem czy mini-szlifierka nie jest za szybka do tego celu.

Re: Marek (czasami) też coś drukuje :)

: 04 lis 2018, 12:18
autor: poharatek
dziobu pisze: Szpachlówka jest fajna jak robisz model na półkę, pokazowy i będziesz go malować. W kazdym innym wypadku jest niestety do niczego.

A po co szlifować? Wydrukujesz klamkę z ASA/Nylonu i nie chcesz żeby była chropowata, bo to przeszkadza. Robisz prostą prowadnicę z ASA - musi (powinna) być gładka. Robisz zabawkę dla dziecka z toną supportu - nie chcesz żeby było to widać, czy żeby było ostre. A też nie dasz szpachli bo zaraz odpadnie. Szlifierka + opalarka - i nie ma śladu.
Wydruk z żywicy - często masa wsporników po których ślady znikną tylko po szlifowaniu.

Zawsze wyrównywanie powierzchni musisz dopasować do zastosowań.
Oczywiście.
Właśnie chodzi mi o to konkretne zastosowanie.
Przecież ten "Fridom Fajter" będzie sobie wisiał pod sufitem i kurz zbierał, jedyne obciążenie jakiemu będzie poddawany to jego własny ciężar, w związku z czym nie trzeba się martwić o wykruszanie szpachlówki.
Nie będzie to też model latający więc to, że przytyje po szpachlowaniu - żaden kłopot.

Re: Marek (czasami) też coś drukuje :)

: 04 lis 2018, 12:21
autor: dziobu
Ale szpachlę widać. Żeby to jakoś wyglądało to trzeba model potem pomalować.

Do tego pamiętaj że on jest producentem filamentu i pokazywanie komuś modelu, czy wieszanie go w firmie, w którym ten filament ukrył pod szpachlą/lakierem będzie raczej głupie :P