[Projekt] Moduł rejestratora ELF

Czasem trzeba się pochwalić.
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 36
Posty: 8935
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5869
Kontakt:

Re: [Projekt] Moduł rejestratora ELF

Post autor: dziobu »

Odkąd skalibrowałem sobie plastiki pod jedną szerokość ścieżki to wszystko wychodzi tak jak trzeba. Nie wiem czy ja coś źle robię czy S3D ma jakieś braki, ale trzymam się takiego podejścia i wszystko pasuje od kopa ;)

Popatrz na to:
w projekcie
q1.png
szpara pomiędzy brązowym uchwytem a ścianką wynosi 0.5mm. Między tym samym brązowym uchwytem (i jego dociskiem) a szarym łącznikiem nie ma żadnej szpary.

Tak to wygląda po wydrukowaniu:
Między szarym łącznikiem a czarną ścianą - 0,5mm
q2.jpg
Między łącznikiem a brązowym dociskiem - nic (*1)
q3.jpg
0,5mm pomiędzy uchwytem a ścianką
q4.jpg
(*1)
Atrapa anteny ma krzywy bolec i on powoduje wygięcie docisku.

Co się tyczy wydruków:
Ilość ścian: 4, nie mam żadnej kompensacji, nigdzie nie robiłem sztucznych odstępów. Drukowałem tak jak mam w projekcie.
Do tego brązowe detale (w sumie wszystko poza pomarańczowym środkiem i szarymi łącznikami) drukowałem jeszcze na starych profilach gdzie miałem lekki OV - to widać. Do tego pasują detale drukowane w różnych orientacjach (większość pionowo, szare łączniki - poziomo). To jest precyzja jaka jest mi potrzebna i mam ją nawet na dupnym Flsunie ;)
Abys, JGFTW
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 36
Posty: 8935
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5869
Kontakt:

Re: [Projekt] Moduł rejestratora ELF

Post autor: dziobu »

Aktualizacja dla tych dwóch osób które to czytają :D

Całość zmontowana i zalana żywicą. Nawet sprytnie mi to wyszło, o dziwo pierwotne założenie żeby tak zrobić okazało się bardzo dobre. To fajnie, bo aż tak to jeszcze nigdy nie robiłem. Nawet wyszło dość schludnie:
e01.jpg
Kolejnym etapem bajery, choć nie do końca bajery, jest poczernienie śrub stałych. No i tu skromnie przyznam że jestem za*ebisty bo wyszło świetnie ;)
e04.jpg
e05.jpg
Co ważne - wyraźnie widać jakich śrub nie dotykać. Lubię takie detale ;)

Tu wyszła mała wtopa - dociski blokują wyjście kabli z anten więc dorobiłem stosowne wycięcia:
e06.jpg
W centrum pojawił się też uchwyt na PCB. Mimo że planowałem prosto, to wyszło chyba dość skomplikowane :D
Od święta ktoś wspomina na forum że drukować wypadało by tylko z czarnego i kolory są zbędne. Myślę że ta część modelu jest dobrym przykładem że kolory są jednak potrzebne:
To mam:
e07.jpg
A takie mógłbym mieć gdybym posłuchał tych rad:
e07b.jpg
Nie jestem pewien czy czarne jest lepsze :D

A na koniec zabawy z antenami - opisy i piktogramy ;)
Zaznaczenie co odkręcać jakby kolor śrub nie wystarczył:
e02.jpg
Od góry - opis modułu i strzałki do pozycjonowania modułu elektroniki (na innych zdjęciach):
e08.jpg
Jak już wpadł temat modułu elektroniki... to plastiki mam wszystkie ;) Parędziesiąt godzin drukowania, łącznie prawie dwie szpule - i gotowe :)
e11.jpg
Tu standardowo - wymiary wyszły idealne i pudełko (odlew) wchodzi pięknie na styk:
e09.jpg
e10.jpg
Tak to się będzie prezentować po złożeniu:
e12.jpg
e13.jpg
Nie jest źle, a jakby był styczeń to było by jeszcze lepiej :D
JGFTW, Abys, morf, dragonn, panWiadr0, emartinelli, Zepco
rdbv
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 3
Posty: 5
Rejestracja: 25 cze 2020, 09:17
Lokalizacja: Malbork
Drukarka: Ender 3 Pro

Re: [Projekt] Moduł rejestratora ELF

Post autor: rdbv »

A co tam za elektronika siedzi?
Ja bym upchał jakiegoś SDRa ale na te częstotliwości to raczej nie potrzeba go nawet. Chyba że z upconverterem jakimś ale to się z celem mija. :P

Pewnie jakiś µC i DSP na sygnale z ADC po wzmocnieniu, bo do takich częstotliwości w zupełności starczy nawet pewnie ADC i prędkość Atmegi.
Ja obecnie bawię się DSP na (dosyć) mało popularnych dsPICach. Dość tanie, to raz, dwa, jest trochę instrukcji operujących na Q15, m.in mnożenie i akumulacja, co się przydaje w DSP. No i trzy, są dostępne w obudowach DIP, przyjaznych dosyć nawet dla pł. uniwersalnych.
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 36
Posty: 8935
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5869
Kontakt:

Re: [Projekt] Moduł rejestratora ELF

Post autor: dziobu »

W poprzednich wersjach była ATmega, ale nie do końca wyrabiała z tym co miała robić (zresztą nie wiem; nie mój projekt).
Poza tym szczerze nienawidzę AVRów :D

Tutaj jest trochę współcześniej - główny uC to STM32F7.
rdbv
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 3
Posty: 5
Rejestracja: 25 cze 2020, 09:17
Lokalizacja: Malbork
Drukarka: Ender 3 Pro

Re: [Projekt] Moduł rejestratora ELF

Post autor: rdbv »

@dziobu
A się tak zapytam, czemu aż nienawidzisz - jakieś złe wspomnienia? :D
Do prostych i średnio prostych rzeczy, nadają się znakomicie. Tanie, proste, sympatyczne.
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 36
Posty: 8935
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5869
Kontakt:

Re: [Projekt] Moduł rejestratora ELF

Post autor: dziobu »

Dość dużo na nich robiłem i nie lubię ich.
Są podłe, niefunkcjonalne i biedne. Poza tym są zupełnie nieprzyszłościowe. Tj był super dopóki nie ogarnąłem czegoś więcej.
Do nauki programowania jeszcze mają jako taki sens, ale tak to nawet do najprymitywniejszych rzeczy używamy już ARMów. Nawet mam gdzieś trochę AVRów ale nie bardzo jest co z tym badziewiem zrobić. Do pistoletu ASG nie wchodzą ;p
rdbv
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 3
Posty: 5
Rejestracja: 25 cze 2020, 09:17
Lokalizacja: Malbork
Drukarka: Ender 3 Pro

Re: [Projekt] Moduł rejestratora ELF

Post autor: rdbv »

Fakt, biedne to są i to ostro.
Mnie szczerze mówiąc mocno denerwuje ich dokumentacja, rozwlekłe toto jakby to był cały opis x86, ale tak jakoś, hm, nie po kolei, krzywo, że (przynajmniej ja) musiałem po kilka razy wertować dany rozdział.

O wiele przyjemniejsza dokumentacja PICów była do czytania, poezja wręcz :D
Co do prymitywnych rzeczy i ARMów - 100% racji. AVRy żyją jeszcze bo są w DIPie - przez co dosyć przyjazne do hobbystycznego lutowania bez SMD.

Chociaż archaiczne procesory są jeszcze w użyciu. U mnie w robocie używane są 51' dalej. Firma dosyć znana, branża okolice automatyki, dokładnie nie powiem bo tylko bodajże dwie liczące się są w Polsce, tobym się trochę sprzedał co i gdzie robię. :D

A wracając do tematu. Ten projekt to jakiś open-source ze schematem i kodem do przejrzenia?
Chętnie bym obejrzał.
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 36
Posty: 8935
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5869
Kontakt:

Re: [Projekt] Moduł rejestratora ELF

Post autor: dziobu »

[OT]
rdbv pisze:Fakt, biedne to są i to ostro.
Mnie szczerze mówiąc mocno denerwuje ich dokumentacja,
Atmelowska dokumentacja jest nie najgorsza. Poczytaj sobie co odwala Analog. Do ADuCM są opisy rejestrów - raz maski, raz bity, raz symbole. Za ch*ja nie da się ogarnąć co autor miał na myśli, a czasem opis zaawansowanej funkcji przetwornika (*1) składa się ze zdania "to enable this super fucking feature, clear bit 0x00800000 in S_REF". A teraz szukaj co to jest S_REF...

(*1)
ADuCM to w sumie przyzwoity ADC z doklejonym armem. I ma masę ciekawych rozwiązań; w dupę daje tylko skrajnie badziewna dokumentacja.

rdbv pisze:Co do prymitywnych rzeczy i ARMów - 100% racji. AVRy żyją jeszcze bo są w DIPie - przez co dosyć przyjazne do hobbystycznego lutowania bez SMD.
Dziś SMD to chyba nie jest już jakiś cud. Ale fakt, tak do konstrukcji na kablach to rozwiązanie jest wygodne.
Z tym że wraz z dorastaniem w człowieku budzi się (a jak nie to powinien) zmysł estetyczny który zaczyna gardzić kłębowiskiem kabelków.
rdbv pisze:Chociaż archaiczne procesory są jeszcze w użyciu. U mnie w robocie używane są 51' dalej. Firma dosyć znana, branża okolice automatyki, dokładnie nie powiem bo tylko bodajże dwie liczące się są w Polsce, tobym się trochę sprzedał co i gdzie robię. :D
Też korzystamy wciąż z '51. Zarówno klasycznych 8051 jak i czegoś na motywach - ADuC8*. Ale to tylko w egzemplarzach starych urządzeń.

A tak to '51 ma się dobrze. Przy szybkim rdzeniu (oidw użytkuje się takie do 120MHz) to jest bardzo sprawny uC.
Co się tyczy zaś AVRów - Logitech używa ich w klawiaturach/myszkach. Do zamkniętych zastosowań, w hurtowych ilościach. Ale mnie to szczęśliwie nie dotyczy.

Patrzę na to wszystko trochę inaczej - 99% urządzeń ma charakter rozwojowy dlatego przeważnie sprzęt mamy przewymiarowany. No i w znaczniej części składa się z diagnostyki.
W końcu lepiej stłumić byka niż orać pole kaczką :D Mam zresztą projekt gdzie bazą jest CM4 z zegarem 12MHz i pewnie dało by się zejść mniej.
[/OT]
rdbv pisze:A wracając do tematu. Ten projekt to jakiś open-source ze schematem i kodem do przejrzenia?
Chętnie bym obejrzał.
Nie. To komercyjne rozwiązanie, ale jako że wyszło tak że robię obudowę to postanowiłem pokazać do czego druku 3D można w praktyce użyć.

A to co się da, pokażę w tym wątku.
Abys
Qrdel
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 3
Posty: 7
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:24
x 1

Re: [Projekt] Moduł rejestratora ELF

Post autor: Qrdel »

O ile się zorientowałem to anteną są cztery rdzenie (miękkie żelazo) z cewkami umieszczone po przekątnych. Czy miejscem w takim pudełku nie należałoby gospodarować oszczędniej? chyba że to wczesna faza, do testowania podstawowych założeń.
Bo mnie się natychmiast uwidział taki układ:
--||
--||
||--
||--

w miejsce

\ /
\/
/\
/ \

Zwoje będą dłuższe - niestety większe zużycie miedzi ale rdzenie mogą być niższe i zmieści się więcej zwojów co razem z większym przekrojem rdzenia - da większą czułość.
A co jako wzmacniacz wejściowy?

Ciekawy projekt i jeszcze ciekawszy target.

Pozdrawiam
Maciek
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 36
Posty: 8935
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5869
Kontakt:

Re: [Projekt] Moduł rejestratora ELF

Post autor: dziobu »

Qrdel pisze:O ile się zorientowałem to anteną są cztery rdzenie (miękkie żelazo) z cewkami umieszczone po przekątnych. Czy miejscem w takim pudełku nie należałoby gospodarować oszczędniej? chyba że to wczesna faza, do testowania podstawowych założeń.
Wręcz przeciwnie. To n-ta wersja urządzenia jak i anten. A te są dwie a nie cztery; łączone w parach ze wspólnym rdzeniem. Ale z czego jest nawój i rdzenie - to nie wiem. Wiem tylko ze ścianki są z DD ASA bo je drukowałem :D

Dlaczego tak a nie inaczej - taki był cel. I całą elektronika ma się mieścić pomiędzy nawojami, stąd taka śmieszna konstrukcja. Ale co i dlaczego - to w sumie nie moja działka. Tak jak część analogowa.
Ja się głównie skupiam teraz na obudowie, bo to mój pierwszy projekt CADowski (a tego też trzeba się nauczyć) i jej wykonaniu. Potem zajmę się programem, ale to już nie będzie widowiskowe.


Więcej o tym doczytasz tutaj m.in: http://www.oa.uj.edu.pl/elf
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze wydruki”