
Koledze złamał się element od koparki. A to pierwszy wydruk w celu sprawdzenia czy się wstrzeliłem z wymiarami. Zrobię mu kilka sztuk żeby miał co wymieniać jak dzieci znowu ją połamią

Taa, jeszcze różne perspektywy i proporcje w jednym "rzucie". Przestałem przyjmować do realizacji, nawet do wiadomości. Życie stało się łatwiejsze. Ewentualnie jak ktoś podsuwa coś takiego jako "projekt", informuję że "brudnoszkic zgrubnej koncepcji" to nie projekt.
Wygrałeś talon