Wydrukuj sobie gogle VR - działające oczywiście!

[SteFan]

Też udało mi się wydrukować te gogle, ogólnie OK ale te tanie soczewki to raczej szmelc trzeba się zaopatrzyć w szklane takie jak poleca autor projektu.

[feriar]

Ja jeszcze walczę z tymi gwintowanymi regulacjami soczewek. Drukuje wolno, na warstwie 0,1mm i nie mogę ich skręcić :\ średnicę ścieżki nawet zaniżyłem ale bez zmian.
I tak, te soczewki z ovro to wielkie dziadostwo, porysowane, a sam kontakt ze sklepem jest słaby. 2 tygodnie czekałem na wysyłkę, dopiero jak "przypomniałem" swoje prawa to łaskawie wysłali.. nie polecam

[feriar]

już poradziłem sobie z goglami i tak jak się spodziewałem, d*py nie urywa ale bajer fajny

[marek91]

A ja mam z googlemi problem, zainstalowałem demo trinusa, apka ruszyła wszystko grało więc kupiłem pełną wersję i tu zaczęły się cuda.
Przy próbie połączenia zaczął wyskakiwać komunikat że nie mam zainstalowanego "moonlight", myślę sobie WTF! przecież w wersji demo nie miałem i działało...
Więc zainstalowałem to ustrojstwo i trinus przy próbie łącznia z kompem uruchamia mi moonlighta, moonlight zaczął szukać kompa... okazało się że na kompie muszę mieć jakieś oprogramowanie Nividii żeby dało się to połączyć... A nie mam takiej karty graficznej i oprogramowanie nie startuje.
Czy ktoś mi jakoś łopatologicznie wytłumaczy o cho chodzi???
Coś co było łatwe, proste i działające zamieniło się w coś skomplikowanego, kłopotliwego i nie działa

[feriar]

włączyłeś tethering USB / wi-fi w telefonie ?

[marek91]

Tak, trinus się łączy i zaraz odpala tego felernego moonlight i lipa.

[emartinelli]

Jak zapłaciłeś to może warto skorzystać z supportu i napisać do producenta? Za coś tą kasę dostał

[marek91]

Chyba też tak zrobię, darmowa wersja też u Ciebie działała bez tego?

[wrona3]

W sklepie play są też inne aplikacje tego typu, wpisz sobie "VR pc" albo coś takiego.

[marek91]

Poszukam, szczerze mówić kiedyś trafiłem na trinusa i jakoś tak mi siedział w głowie że nawet się nie zastanawiałem czy jest inne/lepsze oprogramowanie... bo nie szukałem.
Dopiero emartinelli mnie sprowokował