Worklog: Licznik do nasion

[cube]

Jeszcze jeden pomysł mi przyszedł do głowy. Zrzucać nasiona na strumień powietrza i wykorzystać różnicę masy nasion - lżejsze (niesklejone) polecą dalej. Wstępnie odrzucasz ewidentnie złe, a liczyć będziesz już tylko te dobre...

[sobal]

Pomysły zapisane, dziękuję Wracam w tej chwili do fotoprzerywacza - mam z niego najlepsze wyniki, jednak największy problem stanowi tunel/otwór przez który przechodzą nasiona. Najlepiej by było, żeby stawiał zerowy opór, ale to oczywiście nie jest możliwe. Jutro zrobię kilka testów:
PLA + Chlorek metylenu (kapitalne rezultaty, doskonale rozpuszcza wierzchnią warstwę pozostawiając gloss a przy okazji może się kiedyś przydać do klejenia wydruków z tego filamentu.
ASA + Aceton
Nylon

W stosunku do pierwszego proof of concept tym razem rozdzielę pojemnik wibracyjny na nasiona od modułu przerywacza. Pozwoli to na znaczne skrócenie kanału dolotowego do miejsca pomiaru, ergo - nie pozwoli na zapychanie się licznika. Dodatkowe wygładzenie powinno jedynie poprawić efekty.

Pick and place może być bardzo ciekawy, wibracja, zdjęcie, dwa stepper motory i zbieranie. Ciekawe jaka mogła by być wydajność takiego rozwiązania...

Odsiewanie uszkodzonych/pustych/sklejonych nasion to temat na zupełnie inny projekt - po pobraniu nasion następuje ich suszenie, następnie rozdrabnianie (są posklejane), a na koniec ważenie. Będę chciał skonstruować osobne urządzenie do tego, ale na razie chciałbym po prostu policzyć nasiona w próbce

[sobal]

Dobra, na chwilę odpuszczam samo liczenie, zmęczyłem się tematem i muszę przemyśleć kilka rzeczy. W tym czasie skupiam się na stole wibracyjnym. oparcie na sprężynach i działa - wieczorem wrzucę wideo.

Teraz zastanawiam się, jak przenieść wibracje.
Podstawowe i najprostsze rozwiązania:
1. Zamocowanie silnika z niewyważonym kołem zamachowym do stołu wibracyjnego:
(-)zwiększa masę stołu
(+)nie powoduje zużycia elementów ciernych
2. Zamocowanie silnika z obciętym kołem zamachowym, tak by uderzało w element stołu:
(+)nie wpływa na masę stołu
(-)powoduje zużycie koła zamachowego od tarcia oraz powierzchni, o którą trze
3. Mimośród, i drążek mimośrodowy wykonany z metalu
(-)wymaga dokładnego wykonania
(+)najmniejsze zużycie elementów

W testach próbowałem opcji 2, ale do wieczora zrobię drążek mimośrodowy, tylko muszę znaleźć odpowiedni materiał.

[Andrzej_W]

Widziałem na filmach youtube jak robili sobie sobie małe konstrukcję wibracyjne używali wentylatorów z komputera które po dołożeniu niewielkiego obciążenia na jednej z łopat generowały wibracje. Są to lekkie silniki i dosyć małe.

[Norbert]

A może zamiast liczyć, łatwiej będzie je ważyć.
Nie wiem ile takie nasiono waży, ale może 10 nasion da się już zważyć?

[sobal]

@Norbert 1 gram to około 200-230 sztuk. Waga jest zależna od odmiany oraz wilgotności. Przed pomiarem wagowym należałoby zmierzyć wilgotność próbki oraz rozmiar nasion (np. kamerą z punktem referencyjnym - np. na papierze milimetrowym). Teraz idąc dalej, jedna próbka ważyła by około 0,05 grama... A tego już nie mam pojęcia jak zważyć

[dziobu]

Przy podobnych rzeczach nie mierzysz wilgotności, a wrzucasz elementy np do bębna z ciepłym i suchym powietrzem na zadany czas (i tam możesz sobie wilgotność badać).
Masy o jakich wspominasz to problem logistyczny; zmierzyć możesz to wagą analityczną (i to w sumie jest najprostsze rozwiązanie; każda ma jakiegoś RSa 232/485) ale musisz próbkę tam umieścić a potem zebrać. Automatycznie.
W przypadku badania wilgotności stosuje się takie rozwiązania: https://radwag.com/pl/wagosuszarki,4,101-103 ale domyślam się że to nie stanowi tu rozwiązania No i to gotowy komponent, a nie element do zautomatyzowania.


Ale mam inny pomysł.
1. zbieranie nasion
Zrób belkę (długą i wąską) która będzie miała zagłębienia. Każde zagłębienie przeznaczone jest dla 1 ziarenka leżącego ~poziomo. Belka przesuwa się pod zębatką (coś jak radełko) obracającą się w drugą stronę, która szurając po jej powierzchni odrzuca wszystko co wystaje.
Wiem że ziarenka są małe, ale to nie jest tu problemem. Kwestia tylko precyzji wykonania, czyli użycia frezarki a nie drukarki.

2. wykrywanie nasion
Pozostaje kwestia sprawdzenia czy w zagłębieniach coś jest. Robisz ramię z bolcem które opada do każdego zagłębienia. Jeśli opadnie na dno, to ziarenka nie ma. Odpowiedni zakres ruchu regulujesz długością ramienia, docisk realizujesz drobną sprężyną, podnoszenie - serwo z mimośrodem.

Narysować?

[sobal]

Dzięki, na razie rysować nie trzeba, idę dalej. Rozwiązuję kolejne problemy, udało mi się rozwiązać jeden, najważniejszy:
Liczenie nasion. Foto przerywacz zastąpiłem układem laser + fotorezystor. Skalibrowałem i uzyskałem dokładność w liczeniu nasion na poziomie 95%. Jestem zadowolony.

Teraz problem numer dwa. Muszę wywołać wibracje. Po wpisaniu w google hasła "Wibrator" pokazuje mi same rozwiązania, które trudno mi będzie zastosować w tym konkretnym projekcie. Mam tu kilka potencjalnych rozwiązań, które można podzielić na mocowane do tacki wibracyjnej oraz takie, które mocowane są obok niej:

1. Mocowanie silnika do tacki wibracyjnej. Do osi silnika przymocowane koło, niewyważone.
Plusy:
-Brak elementów ciernych
-Zwarta konstrukcja (mocowanie silnika do tacki)
Minusy:
-Wzrost wagi tacki wibracyjnej

2. Mocowanie silnika obok tacki i wzbudzanie wibracji za pomocą:
a) Tarcia (np. niewyważone koło, z wcięciem, uderzające co obrót o tackę)
b) Wał (korbowód, może być kilka uderzeń co obrót)
c) Koło z magnesami neodymowymi o odpowiednio ustawionej polaryzacji, w stosunku do pojedynczego magnesu o odwrotnej polaryzacji przymocowanego do tacki:

Najlepszym rozwiązaniem było by 2 C, gdyż nie ma pomiędzy elementami żadnego tarcia, dzięki czemu znacznie wzrośnie bezawaryjność rozwiązania. Niestety, magnesy, które mam w tej chwili pochodzą z jakiegoś dysku (8x1mm) i są dość słabe. Zamówiłem małe neodymowe 4x2, ale dojdą za kilka dni. Macie może jakiś pomysł na wibrator?

[Andrzej_W]

Może taki https://www.youtube.com/watch?v=Tck5VvBplBU