Ender 3 - pół dnia "zabawy"

rob_plk
Postów w temacie: 1
Posty: 15
Rejestracja: 28 gru 2019, 12:46
x 1

Ender 3 - pół dnia "zabawy"

Post autor: rob_plk »

Dziś enderek 3 zapewnił mi połowę dnia zabawy w szukanie przyczyny nie działania ekstrudera.

Rano puszczam jakiś kawałek obudowy, przychodzę: ostatnia warstwa nie wydrukowana, myślę jakiś przypadek.
Puszczam drugi kawałek po 3 warstwie zaczynają się cuda wianki: za dużo filamentu, za mało albo wcale - zapchało się?
Czyszczenie, zmiana dysz nic nie daje. Przypadkowo dotykam krokowca (przerobiony na direct drive), silnik aż parzy, inne ledwo ciepłe.
No już myślę nowe wydatki: silnik padł albo driver ;)
Rozpinam przewody i tak patrzę, że brakuje filamentu w jednym rejonie pola roboczego i przeszła myśl może przewód się złamał i bingo
wspaniałe taśmy chińskie: zamiast miedzi w środku stalowe druty. Wymiana na miedziane i drukuje :)

Także jak wam krokowiec zaczyna dwa razy szybciej chodzić, stukać, grzać się itp. sprawdźcie najpierw przewody bo ja już pół drukarki rozebrałem.

Wróć do „Ender”