Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka
Re: Nowy filament, ten sam producent i totalna kiszka
Okej, to teraz już oficjalnie mogę podziękować bo mieliście racje mój błąd to złe wypoziomowanie stołu i zbyt szybkie popadnięcie w rozpacz. Teraz będę musiał poćwiczyć z tym wypoziomowaniem i oddaleniem dyszy od stołu. Tutaj jeszcze na dowód, że teraz gra i buczy. Jeszcze raz dziękuje.
FlameRunner