Ta chińszczyzna marki "warranty void if removed" to sprzęty posiadające minimum podzespołów niezbędnych do działania. Zasilacze sieją, same też nie są odporne na zakłócenia; bywa że przy różnych okolicznościach wydają z siebie znacznie wyższe napięcie a jak się sfajczy to ciągnie za sobą podpiętą elektronikę. Często nawet wentylator to jakiś skrzypiący odpad, bo mimo że całość jest nowa to już trzeba go wymienić.
Jeszcze dwa mi się takie ostały; dopóki działają to nie dotykam, ale też ten który zostawiam na noc jest w obudowie. Jeden z nich (ten z Kossela) blokuje mi radio jak drukarka stoi blisko
Do Zmorphów kupuję takie:
https://sts-sklep.pl/product-pol-1793-Z ... -350W.html
(sklepu nie znam; wylosowałem go w wyszukiwarce)
Nie wiem czy są dobre. Mają znaczek, włączeniu kilku z różnym obciążeniem nie wyłącza mi radia i nie kojarzę problemów z pomiarami (temperatury) przy nich. Po prostu działają. Testy obciążeniowe robiłem - elektronika, stół (140W), dwie grzałki (2x40W) i 6 silników - działa i nie zdycha.