Cebulion PLA

Ogólne dyskusje o filamentach - różnych materiałach i producentach.
Awatar użytkownika
morf
Drukarz
Postów w temacie: 3
Posty: 3224
Rejestracja: 17 sty 2017, 12:28
Drukarka: Reprapy, Prusa MK3S
x 1594

Re: Cebulion PLA

Post autor: morf »

Nie robiąc szydery, ale tak zupełnie szczerze jak policzysz spedzone roboczogodziny nad kombinowaniem to nie wyszloby lepiej/tak samo kupic porządny filament?
Robie sie stary chyba, a więc moze jestem mało obiektywny, ale z doświadczenia takie okazje po taniości czesto okazują się najdroższe.
dziobu, Pjoter, Adinfo
Done is better than perfect.
Awatar użytkownika
Igor
Postów w temacie: 9
Posty: 471
Rejestracja: 05 mar 2020, 23:12
Lokalizacja: Kociewie
Drukarka: Prusa Mk3 i "rzeźby"
x 159
Kontakt:

Re: Cebulion PLA

Post autor: Igor »

Kupiliśmy go trochę dla szydery, trochę dla sprawdzenia "jakiegoś taniego PLA" ale efekt mnie przerósł. Tak problematycznego materiału jeszcze nie topiłem. No, nie licząc zawilgoconego drutu Flux Core przy remoncie wanny cynkowniczej, ale to trochę inna klasa "filamentów" i "drukarek". W przypadku tego drutu, w czasie topienia nie było różnicy niędzy zdrowym a zawilgłym, dopiero po robocie wychodziły babole. Z tym Cebulionem już w miarę do ładu doszedłem, pójdzie na prototypowe obudowy, gdzie idą kilogramy a jakiś blob czy lekkie niedoekstruzje nie są krytyczne.
Złote zasady: 1. You get what you paid for 2. Works? Don't fix! 3.Tanie okaże się najdroższe 4. Nie zoptymalizujesz procesu, którego nie rozumiesz 5. Konserwuj, nie czekaj aż padnie do reszty
Awatar użytkownika
Igor
Postów w temacie: 9
Posty: 471
Rejestracja: 05 mar 2020, 23:12
Lokalizacja: Kociewie
Drukarka: Prusa Mk3 i "rzeźby"
x 159
Kontakt:

Re: Cebulion PLA

Post autor: Igor »

Pierwsze 20 deko było bardziej problematyczne, teraz już normalnie. Mamy fajny filament PLA który ma swój zakres temperatur gdzie już dobrze trzymają warstwy a jeszcze nie błyszczy. Na seryjnej Prusie przy dyszy 0.6 zaczyna normalnie pracować od 220*C.

Mimo wszystko jeden z trudniejszych do druku PLA. Znacznie łatwiej będzie z innym albo z PET-G.
Złote zasady: 1. You get what you paid for 2. Works? Don't fix! 3.Tanie okaże się najdroższe 4. Nie zoptymalizujesz procesu, którego nie rozumiesz 5. Konserwuj, nie czekaj aż padnie do reszty
Awatar użytkownika
Igor
Postów w temacie: 9
Posty: 471
Rejestracja: 05 mar 2020, 23:12
Lokalizacja: Kociewie
Drukarka: Prusa Mk3 i "rzeźby"
x 159
Kontakt:

Re: Cebulion PLA

Post autor: Igor »

Jeszcze kilka testów zrobiłem. Do powolnego druku jak w starszym Enderze albo jeśli zastosuje się "fabryczne" profile Prusa Slicera które są dość ostrożne, jest ok. Tylko temperatura jak dla PETG musi być. Na różnych drukarkach sprawdzałem. Jeśli próbuje się ten materiał topić za szybko, wychodzą "underekstruzje".

Za to przy normalnych temperaturach dla PLA, może trochę podkręconych, wychodzi już całkiem mocny ale matowy detal. Tu u mnie duży plus bo szukałem czegoś do akcesoriów fotograficznych i mam.

Podejrzewam że to materiał z odpadów/recyklingu, trochę domieszkowanych innymi filamentami.
Złote zasady: 1. You get what you paid for 2. Works? Don't fix! 3.Tanie okaże się najdroższe 4. Nie zoptymalizujesz procesu, którego nie rozumiesz 5. Konserwuj, nie czekaj aż padnie do reszty
ODPOWIEDZ

Wróć do „Filamenty”