Nie chcesz A1 a obracasz się w przedziale cenowym 500-700zl, i do tego musisz dodać 200-300 ma sensowne działanie.
Albo w częściach albo w czasie czy wkurwieniu.
To dodaj drugie 700, to nie jest jakiś pieniądz, i po prostu miej działająca drukarkę
Tak, to będzie bambus, ale...
kiedyś porównywałem rynek drukarek teraz do rynku drobiem.kilka lat temu.
mamy multikoptera, mamy różne zajebiste konstrukcje, wymagają pracy, magii, etc.
Wchodzi DJI, cyk, działa, każdy to ogarnia, tracisz opcje bycia magiem a zyskujesz opcje że jest pewne.
Twój wybór, ale jeszcze jest prędkość druku i powtarzalność efektu.
Jeżeli przypadkiem podam ceny w GBP to sobie kolego, koleżanko, pomnóż razy pięć.