Jak chłodzenie wpływa na wydruk?

[Konwenans]

Witam, drukuję już ok. 3 lata ale nie rozumiem paru rzeczy. Te droższe drukarki (Voron, Bambulab) drukują znacznie szybciej niż przykładowy Ender 3, ale mają do tego zamontowane znacznie mocniejsze chłodzenie, i tu pojawia się problem, według tego filmu:

źródło: https://www.youtube.com/watch?v=Bl2ESvtBiLo
mocniejsze chłodzenie odbija się na wytrzymałości wydruków, więc czy wydruki z takiej markowej drukarki jak np. Bambulab są bardzo kruche? Jeśli nie to dlaczego?
Mam jeszcze jedno pytanie, jak to możliwe że drukarki z tak słabym chłodzeniem jak mk4 albo Kobra 2 osiągają takie prędkości?
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=tcwrEi_CcME&t=74s[/youtube]
jestem taki dociekliwy bo naprawdę chcę zrozumieć jak to działa xd

[dziobu]

• Od zawsze chłodzenie wpływa na właściwości mechaniczne detali; czasem to widać lepiej, czasem gorzej. IMHO najprościej można to zaobserwować w przypadku PETa czy PC,
• nawet jeśli masz wszędzie napisane żeby detalu nie chłodzić to czasem i tak zwyczajnie trzeba ze względu na nawisy czy mosty,
• błędem jest założenie że nadmuch w różnych drukarkach to to samo. W jednej to skomplikowana dookólna dysza wokół hotendu wiejąca na końcwókę dyszy i parę mm obok, w innej to dmuchawa z jednej/paru stron na "świeżą" część detalu a w jeszcze innych to wielkie dysze poza stołem walące z boku tak że słabsze detale zrywa na bok
• budowa hotendu też ma znaczenie; czy jest to zaizolowany blok gdzie wystaje tylko gorący czubek dyszy czy też wielka gorąca powierzchnia cały czas zasuwa nad detalem; jedna sytuacja może w ogóle nie wymagać chłodzenia a druga może go wymuszać i jeszcze tym szkodzić (!!!),
• też ogromne znaczenie ma okolica w jakiej stoi drukarka; istotna jest zarówno temperatura jak i ewentualny przewiew.

A tak to chłodzenie wydruku to spore zagadnienie gdzie nie liczy się jedynie zastosowana turbina.

btw.
Większość moich drukarek ma astmatyka zamiast chłodzenia; ale jedna (copymajster) potrafi wiać tak że z odpowiednio dużych detali z PLA robi się banan (za to mogę mieć półmetrowy nawis: viewtopic.php?p=142883#p142883)

[rafly]

Chyba kolega pytał o to czy wydajniejsze chłodzenie w tych ultraszybkich drukarkach nie wpływa na kruchość wydruków, i dlaczego jedne takie mają a inne jak kobra mają zwyklejsze. W sumie ciekawe pytanie.

Na chłopski rozum w ultraszybkim druku, wszystkie procesy zachodzą szybciej i dlatego pewnie chłodzenie musi być adekwatnie szybsze i wydajniejsze.

Inna sprawa to marketing vs rzeczywistość. Osiąganie przez niektóre drukarki wyższych prędkości to bardziej marketing i gonienie rynku. Dawne drukarki też mogły osiągać i 150 i 200mm/s i więcej ale co z tego? To nie były prędkości użyteczne. Bez modów można na nich drukować do 60-80mm/s a to i tak dużo. Z kolei te ultraszybkie wartości to nie każdy filament pewnie ogarnia. Tu szkoda, że użytkownicy bambulabs się nie wypowiedzą.
Kolejna sprawa to kwestia drukowanych modeli i akceleracji. Z moich obserwacji (poprawcie jeśli się mylę), drukarka na modelu bez np. długich ścianek, rzadko sie naprawdę rozpędzi do max wartości nawet na wyśrubowanych akceleracjach.

[roman]

kilka razy wspominałem nt. hotendu w bambulab i uważam, że z tego wynika większość problemów z tzw. kruchym wydrukiem. Weźmy też pod uwagę, że tam są stalowe dysze. Chłodzenie postawiłbym na trzecim miejscu. Drugie miejsce to błąd usera. Mnóstwo ludzi włącza bezwiednie tryb sport albo ludicrous zupełnie bezrefleksyjnie, a te tryby to czysty chwyt marketingowy i nic więcej. Mnie się ani razu nie zdarzyło w ten sposób "przyspieszać" wydruku, wolę wiedzieć najpierw co dokładnie się dzieje na większym przepływie, a jeśli już coś tak testuje to efektem tego jest szybszy profil i żadmnych trybów nie potrzebuje.