Drukarka do robotyki

[JGFTW]

Bambulab A1 to 2x przekroczony budżet

Czy ja wiem c.a 1300 vs 1900 to nie jest jakaś kosmiczna różnica.

Dokładnie tak.

Proton źle popatrzyłeś, weź samą drukarkę, a nie Combo:

Natomiast co do E3v3KE to ja mam wersję niżej E3v3SE (różniącą się gorszą głowicą, marlinem zamiast klippera i vlostami + prętami gładkimi zamiast prowadnicami liniowymi, reszta ta sama) i jestem w szoku jakością wykonania, działaniem - ten sprzęt naprawdę to nie jest co stare endery, gdzie to były ulepy, które trzeba poprawiać po fabryce na dzień dobry i jak zaczniesz drukować to jest to cud, powód do świętowania zamiast oczywistości.

To samo z Anycubic Kobra 2 Pro, gdzie mam wersję Neo różniącą się marlinem zamiast klippera, prowadnicami z rolkami vslot zamiast rolkami stalowymi, pojedynczą osią Z zamiast podwójnej i głowicą z PTFE zamiast all metal; kupiłem trochę dla beki, bo za kilka stów na promocji i nie miałem żadnych oczekiwań, ale tu również jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, bo lata jak wściekłe Gdybym w tym nie grzebał "bo wiem lepiej" to nie miałbym absolutnie żadnego nieudanego wydruku

Obie drukarki są dość podobne, więc mam co do nich podobne wnioski:
Podstawowe wersje tych serii od strzała działają bardzo przyzwoicie, montaż to 15minut, automatyczne kalibracje (ABL+Auto z-offset), profile z neta są w pełni używalne, więc skoro wersje podstawowe tych modeli działają tak dobrze to ich lepsze wersje będą działały co najmniej tak samo
Nie są to oczywiście sprzęty idealne, ale za te pieniądzę to po prostu nie ma siary

[Proton]

Masz rację źle spojrzałem. A jeżeli mielibyście wybór między tymi trzema drukarkami
A1
Ender 3 v3 KE
Kobra 2 pro
To która byście wybrali i dlaczego?
Dodam że bardziej bym się skłaniał ku tym dwóm tańszym opcjom

[JGFTW]

Oczywiście A1

Jak dla mnie to czy Ender czy Kobra to już obojętnie

[Rozarh]

W używane wolałbym się nie pchać

Więc odpada cała rzesza drukarek 2 generacji - one nawet jako nowe wymagają "grzebania" (patrz mój podpis ) - używki od kolegów z forum są już "dopieszczone". Te z Allegro to mogą być miny...
Natomiast Bambu (3-generacja) są określane jako idiot-drukarki - wyjmujesz z pudła, coś tam skręcasz lub odblokowujesz, sama się kalibruje i skupiasz się na druku.
Inne 3 generacji mają problemy wieku dziecięcego lub przekraczają Twój budżet...

[majek]

Przed Świętami u siostrzeńca wygrała opcja 'Kobra 2 pro'. Chłopak dostał to jako pierwszą drukarkę, ale nie miał problemów ze złożeniem, uruchomieniem czy drukowaniem. Widziałem wydruki i są bardzo ładne. Z tego co słyszałem, to w jednym momencie miał problem z adhezją, ale klej DD rozwiązał problem. Cena też była bardzo atrakcyjna, bo wyszło za nią ok. 950zł.
Jedyne czego można się przyczepić, to trochę nietypowe dysze i brak stalowej bezpośrednio od producenta. Ale stalówki można już kupić na Ali, tak samo jak inne rozmiary dysz, więc w sumie nie ma problemów, a dostaje się jednak drukarkę z Klipperem i autokalibracją offsetu. Za tą cenę uważam, że to był dobry wybór.

[Proton]

A jaka jest przewaga bambu lab A1 na którąś z tych drukarek? Miał ktoś do czynienia z obiema i może coś powiedzieć? Skoro na enderze czy kobrze wydruki są ok to może nie ma co przepłacać?

[Igor]

Te drukarki za tysiaka-półtora nówka, zazwyczaj drukują ok. Chyba że trafisz na bardziej zawodny egzemplarz. Kupując Prusę, sprawdzony model Bambusa albo którąś z podłubanych drukarek od kolegów z forum, w zasadzie pozbywasz się tego ryzyka. I masz szansę szybciej i bez grzebania uzyskać precyzyjne wydruki.

[Proton]

Dobra wybór padł na V3 KE, już zamówiona zobaczymy co z tego będzie